Pograłem trochę, póki co dotrwałem do drugiego rozdziału i jako taką opinię sobie wyrobiłem na temat moda. Podoba mi się, że poziom trudności nie jest zbyt wygórowany, albo inaczej, jest bliski złotego środka, i tak w większości walk 1 na 1 uciekamy się do niedopatrzeń autorów i korzystamy z bugów, typu machanie mieczem przez ścianę itp. toteż nie widzę sensu jak miało to miejsce w returningu aby takie właśnie walki trwały 5 czy 10 minut, rozwijanie atrybutów takim kosztem jaki jest ustawiony także uważam za zaletę. Tyle w kwestii mechaniki, co do nowych zadań muszę przyznać, że mam mieszane odczucia, wątek ze starożytnym kultem jest dość interesujący, jednakże nieustający wymóg zapierdalania w te i wewte mocno się odbija na przyjemności z gry, staram się nie szafować złotem, toteż jak już użyję mikstury szybkości, to muszę czytać tekst po łebkach bo wiem, że zaraz będę zmuszony zapierdalać na drugi koniec mapy. Nie wspominam już o zadaniach dla gildii kupców... A propos zadań w ogóle, irytujący jest fakt, że są połączone ze sobą mało intuicyjnie, na ten przykład, skradziony klucz do górniczej doliny z wątkiem o starożytnym kulcie, gdybym nie odwiedził forum to zapewne bym utknął na kawałek, nie jest nam dane do odczucia, że wątek ten jest tak istotny, oczywiście Xardas raczy nas patetyczną gadką o wrogu potężniejszym niż smoki itd. no ale powinno być jasno dane do zrozumienia, że bez ruszenia tego wątku nie ruszymy dalej fabuły, a tak przynajmniej ja, ale z tego co zauważyłem, także kilku forumowiczów odebrało to zadanie jako ciekawy wątek poboczny do którego zawsze możemy wrócić. Co do nowego świata, a mowa tu o dolinie przodków, to jest on zrobiony bardzo chaotycznie, widać, że ktoś miał ambitny plan, jednak w połowie pracy zapał ten się wyczerpał, spokojnie wystarczyła by połowa tego obszaru, ale za to zrobiona nieco dokładniej, chyba że rosyjscy autorzy uważają, że kwintesencją tej gry jest bezustanne pokonywanie pustych połaci terenu, jeśli tak to uzyskali piorunujący efekt. Tak jak wspominał Memorius, nagroda za zadania w postaci xp powinna być wyższa (to nie wybiórcze wychwytywanie tekstu, pamiętam o zmniejszeniu xp za przeciwkników

), tak żeby chociaż nagroda za wykonanie zadania dosłownie pchała do przodu, niestety w większości przypadków tego nie odczułem, a szkoda. Podsumowując, dotychczasowa gra mimo paru wad wymienionych wyżej dostarcza przyjemności z rozgrywki

, także zapewne na drugim rozdziale moja przygoda z globalem się nie zakończy.