Returning 2.0

[Tituf]

A co powiecie na spotkanie na zapomnianej wyspie jakiegoś rozbitka/uciekiniera? Rozwiążemy jego zagadkę, znajdziemy ukryty skarb, no i zabierzemy ze sobą do Khorinis...

[Jurigag]

Jesteś idiota czy udajesz 2gb ramu to 2048 mb do twojej wiadomości  nie 256 na drugim kompie mam 4gb i w żaden logiczny sposób nie da się wyjaśnić tego ze return działa mi płynie na full  ale są miejsca w których gra spada do 1 fps i jedyne wyjaśnienia to właśnie przeciążenia silnika gothica bo taka jest prawda return korzysta z textury i innych bajrów których zengin nie jest w stanie utrzymać ani ogarnąć czy jak to tam się fachowo nazywa myślisz ze dlaczego jest najebane crashy właśnie dlatego

Juz zostało przeciozone do granic mozliwosc ludzie ktorzy maja 8gb ramu maja sciny w returnie co jest nie możliwością ponieważ normalny nk już przy 1gb ramu dostajesz taki odlot ze plyniej się nieda a tu przy 8gb są jazda nieraz nie małe jak czegoś nie wiesz to nie pisze return niema żadnej optymalizacji i jest naszpikowany bajerami które przeciążają zengina do granic możliwości

Juz była kwestia poruszana nieraz i nawet Ventrue wspominał ze niestety ale return nie jest dobrze zoptymalizowany o ile w ogóle jest jakakolwiek optymalizacja w nim i to niestety trzeba naprawić najpierw

to jest prędzej wina procesora(1 rdzen) niż ramu, tak samo masz z gothiciem 3, nie wiem co ci może mieć ram do tego ale luzik  8gb nic ci nie da bo wątpie że przekodowali całą grę na 64 bit, jedynie co to mogli zaaplikować jakiś tam ten śmieszny patch pod 4gb ram, ale jesli da radę odpalić returna na 32bitowym systemie to więcej niż 2gb(4gb po 4gb patch) na aplikację nie da rady przypisać, to prędzej wina tego że 1 rdzeń procesora wykorzystuje niż ramu :O

[Memorius]

Taaa no jestem raczej sceptycznie nastawiony do tego że Rosjanie jakieś questy im wysłane faktycznie wstawią...
wymówek bedzie aż nadto.
Returning 2 czemu nie , tyle że pozbawiony błędów wersji poprzedniej , o których tu koledzy już wspominali , i nie tylko tych.
Poprawie zdecydowanie ulec powinien obóz Bractwa , jakiś taki marny i nudny , wyizolowany , bez klimatu i powiązań z resztą gry no i graficznie jakoś odstający.
Przeraża mnie motyw tych tech bajerów w takiej klasycznej grze , która powinna działać na sprzęcie bez nadmiernych wypasów. To w końcu klasyka gier a nie kolejny wyciągacz kasy na nowy hardware.
Lista życzeń byłaby długa , listę pomysłów na questy mam jeszcze dłuższą ale szkoda chyba raczej czasu na ich prezentację - jak powiedziałem nie wierzę w możliwość realizacji.
Wierzę jednak że nowe questy się pojawią ,mam nadzieję że bardziej wymagające od machania dwoma mieczami przed mega wypasionym Orkiem...
to takie luźne uwagi na początek...

[Abaddon]

Co do terenu najemników orków to ich główną siedzibą byłyby koszary, niewolnicy pracowaliby głównie na placu świątynnym i w porcie. Targowisko byłoby placem treningowym orków, dolne miasto dzielnicą handlową dla najemników, górne miasto - siedziba orków, pracowaliby tam niewolnicy, w domach mieszkali orkowie.

[Memorius]

Przede wszystkim to nie powinno być totalnej wyrzynki ludności w mieście po ataku Orków.
Totalne przegięcie. Mnie się to nie podoba , tym bardziej ,że się człowiek dla nich tyle napracował.
Straty owszem ale nie takie. No i sama bitwa. Też za dużo swoich się traci. No ja bynajmniej straciłem masę za pierwszym razem.
Za drugim oszukałem i tylko kliku zginęlo

[gandalfgandalf]

Ja mam proppzycje zadania w dolinie cieni od ludzi w dolinie
a) pertraktacja z orkami
zadanie dostajemy od ktoregos typa w tej ich jaskini.
Dowiadujemy sie ze jeden z ich ludzi niejaki lukas udal sie na pertraktacje z orkami a zeby nie atakowali ich
udajemy sie do orkowego obozu i gadamy z ur-khanem
a ten informuje nas ze nic nie wie i ze ma nas w dupie dopoki nie pokanamy azlagora
idziemy wiec do ur-grom a ten obiecuje ze pomoze nam znalezc mysliwego po zabiciu tego jebanego smoka
zabijamy wiec go i gadamy z ur-gromem ten informuje nas ze odeslal czlowieka do ur-khana
Rozmawiamy wiec z nim i dowiadujemy sie ciekawych rzeczy:
Ze zgodzil sie na sojusz jesli czlowiek przejdzie orkowa probe mestwa tj przezyje 3 dni w jednej z kopaln w dolinie cienia. Przeszukujemy kopalnie a w jednej z nich spottkamy naszego mysliwego tyle ze.... w postaci zombie. Rozmawiamy z nim a ten sie na nas rzuca ofc mozemy go zabic i zepsuc questa ale mozemy tez zeaic i po gadac z ur-khanem ktory da nam formule zaklecia i bedziemy mogli odmienic mysliwego. wiec wracamy do kopalni i odmieniamy go w czlowieka i odprowadzamy do obozu ludzi

[Memorius]

No przecież w końcu i tak ich nie atakują Orkowie jak się wszystko dobrze zrobi.
Żyją w Dolinie zgodnie, długo i szczęśliwie.

.. nie to żebym utrącał pomysł questa  ;D

No jest jeszcze prawie wcale nie wykorzystany Obóz Nowego Bractwa w Górniczej Dolinie. Tam by się też można było przyłaczyć i coś zrobić w ramach tego stowarzyszenia.

No cóż pomarzyć i pogdybać zawsze można.

[gandalfgandalf]

Zadanie w obozie orkow w dolinie cienia
walka o wladze
zadanie dostajemy po zabiciu azlagora
ur-grom nam dziekuje za pomoc itd itp i prosi nas o pomoc. opowiadajac bardzo cudowna historie o krolewnie sniezce i bandzie gwalcicieli mianowicie
,,Przed atakiem azlagora moja pozycja byla nie pewna gdyz kilku orkpw mialo zle mniemanie o mojej wladzy nad dolina byli to:
Ur-mah
Ur-krah
Ur-wdur
chcieli mojej wladzy tak bardzo ze posuneli sie do proby zabojstwa.
Tak wiec przyjacielu przydalo by mi sie ich poskromic ale sam tego nie zrobie bo wszystko odbywa sie na zasadach walki niewolnik na niewolnika. A wiec ja nic nie moge zrobic tylko ty mozesz mi pomoc."
Oczywiscie zgadzamy sie i udajemy sie do miasta i gadamy z tymi 3 orkamii umawiamy sie na pojedynki
Wygrawamy dwie walki a przed trzecia zaczepia nas ork Ur-wdur i proponuje uklad:
Twoja przegra walke moja obsypie cie zlotem.
I tu nastepuje wybor:
Pomagamy ur-gromowi
czy zdradzamy go dla zlota
a) przegralismy
Nastepnego dnia idziemy do ur-wdura po wyplate a ten rzuca w nas 10sztukami zlota dialog sie rozlacza a my mamy pozbierac zloto.
Jak to zrobimy ur-wdur mowi ze skoro mu pomoglismy mozemy odejsc inacsej jego siepacze nas zabija
wracamy przez portal i gadamy z ur-thrallem opowiadamy mu cala prawde a on wysyla nas i armie orkow na ur-wdura i to jest w zasadzie koniec questa. oczywiscie gadamy z ur-gromem i ur-thralem i to jest koniec
b) wygrywamy walke
przychodzimy do ur-groma nastepnego dnia a ten nam dziekuje i daje pota mocy ale po chwili dialog sie urywa a my rozmawiamy ze straznikiem namiotu i informujemy go o sytuacji i pytamy z kim ur-grom byl wczoraj w namiocie
on opowiada ze byl to ur-wdur
idziemy wiec do niego i wymuszamy na nim informacje a ten mowi nam ze
otrul ur-groma tak ze nic go juz nie uratuje
biegniemy po ur-khana a ten przeprowadza analize trucizny i mowi nam ze to wyglada na ludzka trucizne i tylko najdolniejsi zielarze znaja otrutke. I wspomina takze ze zaden z orkow nie zna lekarstwa.
wiec my jako ze znamy najlepsza zielarke na tej polkuli lecimy do sagitty a ta zgadza sie z nami wyruszyc jesli(tu jakis mini quest). Wracamy z nia do ur-groma a ten po 2 dniach zdrowieje
I to jest juz koniec

[Memorius]

Nieco z innej beczki.
Ja od pewnego czasu żyję w świecie Morrowinda przepełnionego modami. Wspaniała gra zwłaszcza z tymi dodatkami , nowymi lokacjami i gildiami. tam jednak postacie nie mają osobowości , są tylko przekaźnikami informacji albo obiektami do zabicia lub zrobienia dobrego uczynku. Niczym więcej.

W Gothic komputerowe postacie żyją. Mają swoje charaktery, swoje własne oblicza. Niemal o każdym można coś napisać i użyć przymiotników opisujących ich wnętrze. To zostało trochę zatracone przy nowych postaciach z Returninga. Dobrze by było gdyby w nie tchnięto nieco więcej indywidualności. W wielu wypadkach tylko nieco więcej wystarczy.

[panzpis]

Moim zdaniem powinno się dodać gwardzistów królewskich. Przebywali by oni w porcie, koszarach,  ratuszu, w forcie Azgan i w zamku w GD.  Byli by oni szczebel niżej niż paladyni, a wyżej niż staż miejska. 

[Draks]

Moim zdaniem powinno się dodać gwardzistów królewskich. Przebywali by oni w porcie, koszarach,  ratuszu, w forcie Azgan i w zamku w GD.  Byli by oni szczebel niżej niż paladyni, a wyżej niż staż miejska. 

no albo zrobic gildie poboczna, stacionowali by oni w gornym miesie

[gandalfgandalf]

Moim zdaniem powinno się dodać gwardzistów królewskich. Przebywali by oni w porcie, koszarach,  ratuszu, w forcie Azgan i w zamku w GD.  Byli by oni szczebel niżej niż paladyni, a wyżej niż staż miejska.

i co oni by mieli robić?

Wg mnie można by dodać zadanie do gildii złodziei:
Skarby Magów Wody
Cassia zleca nam to zadanie po rozwiązaniu konfliktu w jarkendarze. Mamy dowiedzieć się gdzie MW mają swoje skarby nazbierane w czasach za bariery. Udajemy się do MW i gadamy ze wszystkimi. Przy którejś kolejnej rozmowie jeden z magów wysyła nas do saturasa.
(Tu odpala nam się zadanie księga Saturasa)
Z rozmowy dowiadujemy się że jedynym skarbem MW jest właśnie ta księga, ale została ona w GD.
biegniemy, biegniemy....
Do biegliśmy. Wchodzimy do komnat saturasa( oddzielna lokacja ujmująca teren od miejsca w którym stał Saturas do drzwi do kopca rudy.
Chodzimy tam tędy rozwalamy różne tałatajstwo. I w końcu znajdujemy kufer Saturasa. Otwieramy go( otwieranie zamków musi być)
W środku znajdujemy książkę którą czytamy. A w środku jest napisane:
Przeglądasz książkę i skłaniasz się do stwierdzenia że skarb magów wody to ich mądrość
Odnosimt książkę Cassi która się wkurwia i nas wywala z gildii. W tym momencie Ramirez do nas zagaduje i karze przyjść jutro.
Przychodzimy jutro i dostajemy nagrody do wybrania:
5k złota
Księgę Saturasa
20eliksirów zdrowia.
Wybierając nagrody 1,3 nie możemy wykonać zadania księga saturasa. Co prawda złodzieje dają nam kopię tych zapisków ale Saturas ogarnia że są podrobione. Odnosimy potem to co dostaliśmy Saturasowi i albo się na nas złości(podróbka)
albo jest szczęśliwy(prawdziwa) i daje nam nagrodę.

Ofc nadal jestesmy w gildii zlodzieji
Jezu, czuje się doceniony 2 propsy wow.

[Maciej]

Imo gwardziści bez sensu bo  prawie wszyscy żołnierze stacjonowali w GD gdzie zostali zabici przez gomeza i innych więźniów

[Tizgar]

Nie masz argumentów i nie grałeś w returna to po czorta się wypowiadasz return 2.0 bazuje na lore gothica które zostało zmienione w returnie i do tego się odnosi gwardziści w returnie występuje chociażby  strażnik sędziego richtera

[gandalfgandalf]

Sekrety innych religii
Zlecałby saturas i chciałby poznać sekrety innych bóstw.
Wpisy dostawalibyśmy tak ( niżej mini questy aby się czegoś dowiedzieć)
1. Rozmowa z Dagothem
2. Znalezienie dzienniku Y'Beriona w obozie na bagnach
3. Rozmowa z pyrokarem
4. Rozmowa z Corristo
5. Rozmowa z Netbekiem
Na koniec informujemy o wszystkim Saturasa.
Mini questy
ad 1 brak
ad 2 brak
Ad 3 nie mam pomysłu
Ad 4 corristo spotykamy podczas zadania z gomezem. Pytamy go o innosa a on mówi że musimy zdecydować co wolimy dostać gdyz postać duchów nie pozwala im wykonać dwóch próśb
Informacje o innosie
czy wybawienie dla gomeza.
Mówimy mu że się zastanowimy i udajemy się do gomeza i pytamy go o radę ten nam nie pomaga więc udajemy się do Saturasa, ten informuje nas że istnieje sposób znany nekromantom. Wspomina coś o odsyłaniu do innego wymiaru. (Tu zadanie z goblinem dowiadujemy się co i jak)
Udajemy się do xardasa lub jego wieży aby zdobyć zwój.
Wracamy do Corristo i wybieramy jedną z opcji.
Po wykonaniu zadania lub otrzymaniu informacji używamy zwoju odesłania i przyzywamy magów jeszcze raz i bierzemy drugą opcję.
Kurde miał być mini
ad 4
Ball karze nam wypędzić poszukiwaczy z obozu na bagnie. Walczymy z poszukiwaczami i po zwycięstwie pojawia się(przy wyjściu z bagien) Mistrz ABDAL rozmawiamy z nim i mamy dwie opcje albo z nim walczyć
nagroda w pn2 i exp 1000 a potem od netbeka 100 (bagna zostają zniszczone i netbek jest nieszczęśliwy i nie udziela nam pełnych informacji) albo uciec mu i pogadać z netbekiem który poprosi swojego boga o pomoc. Dostajemy od balla miecz. Wracamy do obozu i zabijamy drania . Wracamy do netbeka i cieszymy się razem z nim.
Nagroda 2pn i 1000exp na średnim a potem 2000 od netbeka

[panzpis]

Pomysł na zwiększenie interakcji między poszczególnymi magami ma sens. Wracając do gwardzistów i pytania czym oni by się zajmowali - pilnowaliby więźniów w GD, stanowiliby załogę statku i fortu azgan. Bez sensu jest to, że cały statek jest obsługiwany przez paladynów. Paladyni to elita, która nie powinna zajmować się wszystkim. Są jeszcze knechci, ale jest ich bardzo mało. 

[gandalfgandalf]

Jako że mam dziś wene to trochę drobnych questów (propsujcie jak wam się podoba )
Piraci:
Ukochana
Zleceniodawca: Matt
Opis: Matt zakochał się w abigail, ale jest bardzo nieśmisły. Prosi nas więc o pomoc.
Wykonanie: Udajemy się do abigail i pytamy ją czy Matt jej się podoba. Odpowiada nam że ninie bo chłop jest za mało odważny. Wracamy do Pirata i mówimy mu czego się dowiedzieliśmy.
Cdn po zadaniu atak na bandytów. Podczas walki Matt bardzo imponuje abigail która oświadcza mu że mogą być razem.

Atak na bandytów
Zleceniodawca: Greg
Opis: Atakujemy z kilkoma piratami bandytów chodzących po kanionie.
Wykonanie: Udajemy się do Henrego gdyż on jest odpowiedzialny za akcje. Ten każe nam wziąć kilku chłopów i zaatakować bandytów włuczących się po kanionie.
Jeśli chcemy wykonać zadanie ukochana musimy zabrać ze sobą Matta i Abigail, jeśli nie to możemy iść sami. Rozwalamy tych 6 bandytów i gadamy z henrym a potem Gragiem.

Doprowadzić chłopców do porządku
Zleceniodawca: Greg
Opis: Gadamy z piratami i rozdajemy im rozkazy od kapitana
Wykonanie: Rozmawiamy z Gregiem a następnie po kolei z następującymi osobami
Samuel - ma zrobić 30 butelek grogu (brak składników)
Francis ma piłować dechy
Skip ma płynąć do khorinis (łódź)
Matt ma pilnować drwali (prowiant)
Garett ma dostarczać ekwipunek piratom
Brandon ma przestać pić (odwyk)
Bones ma ćwiczyć z piratami walkę bronią (nauczka)
Morgan ma pilnować francisa
Jack ma polować (bimber)
Henry ma pilnować bramy i robót przy palisadzie
Po rozdaniu i nakłonieniu piratów do pracy wracamy do Grega

pod zadania^
Brak składników: Musimy udać się do snafa i odebrać s

kładniki samuela
Łódź: musimy naprawić łódź skipa. Po może nam eremita jak mu damy strój.
Prowiant: musimy oddać Mattowi 5 serów i 10 bochenków chelba a także 3 szynki
Odwyk: musimy rozpić brandona(5mlot lou) i jak się gość obudzi to będzie szczęśliwy i nie będzie już puć
Nauczka: musimy pobić Bonesa
Bimber: musimy dać porcję grogu Jackowi aligatorowi

Złodziej w obozie
Zleceniodawca: Garret
Opis: szukamy złodzieja i wydajemy go Garretowi
Wykonania: Rozmawiamy z Garretem a ten nas informuje że zaczyna znikać złoto. Rozmawiamy z piratami a jak dojdziemy do Skipa ten nas wyśmiewa mówiąc że taka taktyka jets vez sensu i że powinniśmy się zaczaić na złodzieja koło złota. Udajemy się więc do magazynu (chata koło Garreta)
Czekamy czekamy aż złodziej przyjdzie. Okazuje suę że to samuel. Wyakakujemy z kryjówki i gadamy z piratem ten nas informuje jak się sprawy mają:
On dostał pozwolenie od kapitana na branie kasy na składdniki grogu.
Udajemy się do Garreta a ten nam dziękuje za pomoc.

[Abaddon]

Kilka propozycji związanych z obozem sekciarzy w ruinach klasztoru zmiennokształtnych.

Stary problem Isidro
Po doprowadzeniu nas do obozu w lesie, Isidro wyzna nam że tęskni za dawnym nałogiem. W obozie sekciarze nie mają za dużo alkoholu a racje dla każdego członka obozu rozdziela Gor Na Bar. Pytamy go na co ma ochotę a ten powie nam że chciałby znowu napić się ryżówki produkowanej w Nowym Obozie za czasów bariery. Aby zdobyć ten trunek musimy porozmawiać z Laresem w porcie, który powie nam że w chwili upadku bariery zginął Jeremiasz, specjalizujący się w wytwarzaniu ryżówki, wspomni także że Cipher był stałym klientem w karczmie na jeziorze i może dowiedział się jak wytwarzać ryżówkę lub ma jakąś w zanadrzu. Rozmawiamy na farmie Onara z Cipherem, który zdradzi nam że pewnego dnia, gdy Jeremiasz był zajęty wkradł się do laboratorium i rzucił okiem na przepis. I tutaj jeśli oddaliśmy mu paczkę bagiennego ziela zrobi on dla nas ryżówkę za darmo, jeśli jednak nie oddaliśmy musimy mu zapłacić 350 sztuk złota za robociznę. Niezależnie od tego Cipher każe nam dostarczyć składniki (3xalkohol, 5xryż cukier), alkohol możemy kupić w Kardiffa w porcie, cukier otrzymamy od Thekli, jeśli do niej zagadamy (da nam jeśli pokonaliśmy Bulka) a ryż możemy kupić u Sagitty która hodowała niegdyś kilka krzaczków. Ze składnikami wracamy do Ciphera który każe odczekać dzień, nazajutrz daje nam 5 butelek ryżówki które zanosimy do Isidro. W nagrodę wręczy nam zwój z zaklęciem do wyboru.

Miecz Gor Na Bara
Gor Na Bar w obozie w lesie zleci nam w 3 rozdziale misję polegającą na odzyskaniu jego miecza, który zgubił gdzieś w Starej Kopalni przed jej upadkiem. Zgubę znajdujemy w pobliżu bramy za która było gniazdo pełzaczy w G1, oczywiście po drodze musimy pokonać całą armię szkieletów oraz zombiaków. Misje dostajemy tylko wówczas gdy jesteśmy w trakcie wykonywania zadania dla ducha Gomeza polegającego na poproszeniu poległych kopaczy o wybaczenie dla Magnata. Za zwrócony miecz dostajemy od Gor Na Bara miksturę trwale zwiększającą zdolności (do wyboru).

Zaginiony Guru
Dusty w obozie w lesie zleca nam misję polegającą na odnalezieniu jego dawnego mistrza, Baal Tondrala. Opowiada nam co się wydarzyło w Obozie Bractwa po upadku bariery, jednak twierdzi że siła umysłu Guru uchroniła go przed zamianą w Poszukiwacza. Aby dowiedzieć się co i jak musimy udać się do obozu Bractwa w Khorinis i wypytać Baal Oruna o Tondrala. Ten powie nam że wszystkim Guru udało się uratować dzięki sile umysłu jednak nikt podczas tego całego zamieszania nie widział Baal Tondrala. Sugeruje że powinniśmy rozejrzeć się po bagnach. Znajdujemy Guru w zamkniętym pomieszczeniu po prawo w świątyni Y'Beriona, Guru był torturowany przez Poszukiwaczy i jest bardzo osłabiony z powodu demonicznej magii, musimy przynieść mu miksturę pobudzenia, nie wiemy jednak od kogo ją dostać, gdyż Tondral traci przytomność. Pytamy więc po alchemikach (Sagitta, Neoras, Constantino, Ignaz, Baal Tyon,) ci jednak odmówią z powodu braku umiejętności wytwarzania tego wywaru. Jedyną osobą która się zgodzi będzie Salandril który zdradzi nam że zanim zamieszkał w Khorinis wiele podróżował po całej Myrtanie i miał styczność z różnymi miksturami, przepisu na nią nauczył się od pewnego Varanckiego alchemika. Oczywiście musimy mu dostarczyć składniki (4x żuwaczki pełzacza, 1x szczaw królewski, 1x serce demona, 1x pełnia życia) oraz zapłacić 400 sztruk złota. Po trzech dniach mikstura jest gotowa i zanosimy ją na starego obozu Bractwa do Tondrala który natychmiast odzyskuje siły i opowiada on nam ze szczegółami w jaki sposób wielu z pośród sekciarzy uległo przemianie w Poszukiwacza i komu oni naprawdę służą.. mówi także o smokach, oraz wypytuje nas o sekciarzy którym udało się uciec. Po rozmowie Baal Tondal chcę przynieść spoczynek opętanym braciom i urządzamy z nim polowanie na Poszukiwaczy (jeśli zabiliśmy wszystkich wcześniej to respią się oni po całym obozie). Gdy ich wybijemy Baal powie że nie czuje już żadnych poszukiwaczy w pobliżu i prosi nas o odprowadzenie do swoich braci. Prowadzimy go więc do obozu w lesie, gdzie zostaje przez jakiś czas (w 5 rozdziale przenosi się do Obozu Bractwa w Khorinis i potem w 7 rozdziale bierze udział w bitwie na polach Onara). Za wykonanie zadania otrzymujemy nagrodę do Dusty'ego (pierścień dodający manę, oraz 30 bryłek rudy).

Tajemnica lasu
Podczas pierwszego spotkania z Cor Angarem za palisadą, opowiada nam o nagłym pojawieniu się lasu na tym terenie. Obawia się on o bezpieczeństwo i nie może wrócić do Khorinis puki nie dowie się czegoś. Nic prostszego, musimy porozmawiać w Obozie w Lesie z Natbekiem i z informacją wracamy do Cor Angara.

[gandalfgandalf]

W nocy wpadłem na pomysł w miarę ciekawego zadania
Duch
Wchodzimy do khorinis w którymś rozdziale(1). I przy wchodniej bramie koło wieży na którą ludzie sikają
stoi kobieta jest zdeczka pół przejrzysta.
Próbujemy z nią pogadać jednakże bez skutku. Ona znika i pojaeia się przed jaskinią z bandytami tam gdzie constantino zioła zbiera.
Znowu z nami nie gada i znika.
Udajemy się do jaskini cieniostwora koło latarni Jacka.
Znajdujemy ducha przed nią próbujemy porozmawiać a duch wbiega do jaskini. My walczymy z cieniostworem, chyba że zabiliśmy go wcześniej.
Wchodzimy do jaskini i gadamy z duchem. Ona bo to kobieta, opowiada nam swoją historię
Pracowałam w burdelu Bromora. Pewnego razu poszłam do dolnego miasta a borka udał się za mną. Było już dosyć późno. Gdy doszłam do wschodniej bramy zostałam ogłuszona przez frania. Zaniósłmnie do jaskini koło miasta i zgwałcił. Ale sukinkot wolał się mnie pozbyć więc rzucił na pożarcie cieniostworowi mieszkającemu w tej jaskini. Umarłam tu.

A następnie prosi nas o pomoc ofc się zgadzamy daje nam dokładną instrujcję jak mamy to zrobić
^ten aspekt będzie później

Musimy zrobić tak:
Pójść do borki i powiedzieć aby poszedł za nami. Prowadzimy go do wschodniej bramy. Wpis
Prowadzimy go do jaskini z bandytami. Wpis
Będąc w tej jaskini musimy yżyć na niego zaklęć:
ognisty pocisk
lodowa strzała
pięść wichru
przyzwanie szkieleta goblina
Następnie bijemy go mieczem i jak wstanie karzemy mu iść. On biegnie do jaskini a my zanim. Wpis
Dobiegliśmy. Wpis. Każemy mu wejść do jaskini i gościu wchodzi. Natępnie zostaje żezarty przez ducha cieniostwora. Wpis
Gadamy z duchem. Który nagle znika. Pojawia się wysłannik beliara i mówi:
Wy śmiertelnicy jesteście tak głupi że nie możliwa historia może być dla was prawdziwa. Przez Cb zginął człowiek. Nie myśl że to nasze ostatnie spotkanie.

No i to byłby koniec.

[Robertinho]

Proponowałbym, aby przywrócono dla Angara Czerwony Wiatr. M.in. w 7rozdziale ma miecz zadajacy smieszny dmg. Troche nie przystoi, aby ktos taki jak Angar mial beznadziejny miecz, zwlaszcza, ze jest jednym z "dowodcow" w 7 rozdziale. Lee i Lord Hagen mają w miare przyzwoite miecze, no a Angar..