Jedzenie :I

[Lansjer]

Polecam naleśniki z serem i parówkami  Smażysz naleśniki potem zawijasz w nie parówkę, z żółtym serem. Wlewasz trochę oleju smażysz na patelni z przykrywką na małym ogniu, obracasz po jakimś czasie żeby się nie spaliły. Wyjmujesz polewasz keczupem i jesz xD Nie uwierzysz mi na słowo zanim nie spróbujesz  

Polecam naleśniki z serem i parówkami  Smażysz naleśniki potem zawijasz w nie parówkę, z żółtym serem. Wlewasz trochę oleju smażysz na patelni z przykrywką na małym ogniu, obracasz po jakimś czasie żeby się nie spaliły. Wyjmujesz polewasz keczupem i jesz xD Nie uwierzysz mi na słowo zanim nie spróbujesz  

Miałem okazję jeść, po prostu paskudne. Może dlatego, że nie strawię parówki.

[Lansjer]

Nie gadaj tylko wpier...  Dla mnie jedna z najlepszych potraw jakie jadłem, ale wiadomo każdy ma inny gust xD 

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Paztor, a może chcesz coś, co jak nagotujesz, to będziesz jadł parę dni? Mam parę przepisów.

[Sili0n]

Polecam naleśniki z serem i parówkami Smażysz naleśniki potem zawijasz w nie parówkę, z żółtym serem. Wlewasz trochę oleju smażysz na patelni z przykrywką na małym ogniu, obracasz po jakimś czasie żeby się nie spaliły. Wyjmujesz polewasz keczupem i jesz xD Nie uwierzysz mi na słowo zanim nie spróbujesz

Zajebiste

A moze bigosik ?
Hmm... Nwm. Kotlety sojowe ala schabowe <--- taka nazwa.

[Darkmodders]

Bigos jak najbardziej pasuje

[Faren]

A moze bigosik ?
Hmm... Nwm. Kotlety sojowe ala schabowe <--- taka nazwa.

[Adanos]

Co za gówno

[Tomek]

Smażenie na oliwie nie jest czasem... niezdrowe?

• Proste danie i smaczne? Kup sobie garnek do gotowania na parze. Obierasz ziemniaki (jak dla mnie na parze gotowane są genialne), posypujesz je Vegetą  i gotujesz 20 minut (górny garnek wkładasz w momencie zagotowania wody). Do tego do tego samego garnka co ziemniaki wrzucasz posypany Vegetą czy innymi przyprawami kawałek piersi kurczaka. Proste i dobre. I w sumie nie takie drogie. Pyry w Polsce zawsze będą tanie. Zamiast piersi możesz wrzucać inne mięso oczywiście. Sam dzisiaj będę wrzucał rybę, choć tu trzeba uważać - wrzucić ją do garnka dopiero jakoś 5-6 minut przed końcem gotowania . Do tego można kupić słoiczek buraczków czy czegoś takiego. Ja dałem radę z pół kilo piersi, 3kg ziemniaków (dałem się zrobić w ciula, w Almie ziemniaki tańsze niż w Biedro!) i słoika buraczków zrobić sobie trzy obiady. Koszt koło 5zł za obiad. Przy zdecydowanie zbyt dłużej ilości gotowanych ziemniaków. I jeszcze tych kartoffelnów zostało.

1. Frytki są spoko, ale kosztują dużo oleju. Poza tym już mi się przejadły całkowicie, kiedy były moją podstawą żywieniową we Wrocławiu. Teraz jako przejaciół moich kotletów na talerzu wolę zwykłe, gotowane ziemniaki

Zwłaszcza te czyjeś. Ostatnio z Łośkiem wspominaliśmy.









Pozdro Mea.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Pyry w Polsce zawsze będą tanie

Inshallah

[Wowoz]

Jakie kurwa pyry. Ziemniaki do kurwy nedzy!

    Miałem okazję jeść, po prostu paskudne. Może dlatego, że nie strawię parówki.

Ty wiesz czym parówka była za komuny? Delikutas, rarytas...

[Vuler]

Jak Wrocław to polecam http://bazyliabar.pl/ przed zamknięciem, mają 50% taniej. Z reguły płaciłem 7-8zł, jedzenie było naprawdę dobre, chociaż czasem z uwagi na to że to koniec dnia, nie było za bardzo z czego wybrać.

[Darkmodders]

Może jakieś udka kurczaka w sosie słodko-kwaśnym?

[Anonymized]

Co ja mówiłem o kurczakach? ;-;

Ogrodnik - Ciebie nie słucham. Razem z łośkiem jesteście siebie warci... wegetarianie jebani

[Wowoz]

wait, wait....
Ogrodnik jest wegetarianinem?
CO ZA KURWA PEDAŁ.

[Toworish]

Są też ziemniaki w mundurkach, nieobrane ziemniaki gotujesz aż będą miekkie, obierasz, wpierdalasz z masłem, kethupem, majonezem, czymkolwiek, jednak wadą jest fakt że długo się to gotuje, Polecam także chłopski garnek, Kopytka, Kluski, Goloneczke z piwem, Placki ziemniaczane, kasza z gulaszem, i chuj wie co jeszcze

[Sili0n]

Są też ziemniaki w mundurkach, nieobrane ziemniaki gotujesz aż będą miekkie, obierasz, wpierdalasz z masłem, kethupem, majonezem, czymkolwiek, jednak wadą jest fakt że długo się to gotuje, Polecam także chłopski garnek, Kopytka, Kluski, Goloneczke z piwem, Placki ziemniaczane, kasza z gulaszem, i chuj wie co jeszcze

Narobiłeś mi smaka

[Tomek]

Jakie kurwa pyry. Ziemniaki do kurwy nedzy!

Normalnie nie mówię pyry.

Jak Wrocław to polecam http://bazyliabar.pl/ przed zamknięciem, mają 50% taniej. Z reguły płaciłem 7-8zł, jedzenie było naprawdę dobre, chociaż czasem z uwagi na to że to koniec dnia, nie było za bardzo z czego wybrać.

Mnie osobiście nie stać na jedzenie za tyle złociszy : P
W każdym razie, w Cynamonie przed zamknięciem są chyba tańsze obiady i wybór.

Ogrodnik - Ciebie nie słucham. Razem z łośkiem jesteście siebie warci... wegetarianie jebani

Jestem Wegetą?

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Jestem Wegetą?


Już dawno chcieliśmy Ci to powiedzieć

[Maybe]

ogolnie NIE POLECAM stolowania sie na miescie. Obiad do zrobienia samemu to jakies 5 zl, moze nawet mniej. 6 kawalkow schabu na kotlety w biedrze kosztuje okolo 8. Do tego bulka tarta, jajka, olej, ziemniaki i jakas salata i pomidor to mikroskopijne koszta biorac pod uwage ze wieszkosc z tych rzeczy uzyjemy w malym stopniu. Mozecie powiedziec ze to oszczednosc 3 zl ale 3*30 = 90 i juz jest na dwie duze paczki tytoniu i 250 gilz.