Ehh... jaki znowu brak netykiety, przyznaję, że może i niezdrowo się uniosłem, ale wynikało to z irytacji błahym problemem, a dobór słów taki a nie inny bardziej oddaje emocje niż dopisanie paru wykrzykników jako odpowiednik tegoż mojego niezdrowego uniesienia, a co do zaproponowanego przez Ciebie rozwiązania, no cóż, jest tak oczywiste, że w normalnej sytuacji nie zawracał bym sobie głowy odpowiedzią, ale skoro już wyszedłem na idiotę to odpowiem. Oczywiście że mogłem sobie sam wszystko pozmieniać i nie zawracać nikomu dupy, ale obawiałem się, że takie działanie zaburzy pracę nowych klawiszy funkcyjnych stąd też moje dopytanie.