Skończyłem japońską klikankę Umineko no naku koro ni Chiru i na końcu spotkałem się ze świetną zagadką którą gracz musi rozwiązać sam. Wielka, kryminalna zagadka bez żadnych konkretnych podpowiedzi - masz kilka zasad w stylu "sprawca jest w grupie siedemnastu osób na wyspie", "pokoje nie mają ukrytych pomieszczeń a w każdym oknie są karty" i temu podobne - i tyle, gra nie prowadzi cię za rączkę w poszukiwaniu prawdy, trzeba wziąć kartkę i mazać założenia, stworzyć teorię i wybrać sprawców. To była naprawdę świetna zabawa i teraz szukam czegoś podobnego. Potraficie polecić jakąś grę-zagadkę, która możliwie jak najbardziej wpasowuje się w ten schemat?