Laptop vs PC

idź na całość, kup sobie ipada3 xD

[Wowoz]

albo po prosu piwko  

[Żelazko]

Intel Dual-Core CPU E6300 @ 2.80GHz, 2800 MHz
Płyta: Gigabyte GA-EP43-UD3L
RAM: 2GB
Karta graficzna: GeForce 9600 GT (512 MB)

Nawet dobra maszynka szkoda, że nie 64 bitowy. Ja mam laptopa Gateway p-7809u FX:

-Vista 64 bit
-4GB RAM
-Nvidia GeForce 9800M GTS (1GB)
-Intel(R) Core(TM) Duo CPU @ 2.53GHz

I nieźle śmiga gry. Pamiętam, że jak odpalałem Dragon Age dwa lata temu to mi chodził na full ustawieniach w full rodziałce, ale bez chodzącego wiatraka i wentylacji domowej roboty się nie obeszło bo inaczej bym go już dawno spalił na jakiejś grze.    

Oblivion niezmodowany na full detalach śmiga z 50-60 FPS.

Ja bym ci poradził zaopatrzyć się w 64 bitowy sprzęt. Karta jest dobra, jedynie co brakuje w tamtym sprzęcie to ramy (można dokupić), ale to nie jest 64 bit i może się trochę mulić czasem z blednerem innymi aplikacjami. Mi GIMP2 się ładuje jakieś 7 sekund przy otwieraniu.

///
A Buła, na wypasionego laptopa nie wyrwie dupy w akademiku, to nie samochód.  

[Zkirtaem]

Nawet dobra maszynka szkoda, że nie 64 bitowy

...co? : |
nie no, srsly, w jakim sensie? nie wiem, procesor nie obsługuje tego "x86-64"? (a raczej obsługuje, jak mój E2180 to obsługuje no to cóż) No i poza tym czy te 64 bity są naprawdę tak ważne? jasne, do jakiegoś cryengine który to obsługuje i używa, ale nie wiem czy skok wydajnościowy byłby aż taki warty zachodu, szczególnie pamiętając że wciąż niewiele rzeczy te 64 bity używa. Pozostaje kwestia że 32bit chyba miało limitacje do 3 gb ram : |

a i tak zawsze jak instaluję windę to x64, ale czemu to nie wiem

[Żelazko]

Zawsze jest lepiej mieć więcej niż mniej. O ile się orientuję to 7 zjada więcej ramu niż vista.

[Sawik]

Zawsze jest lepiej mieć więcej niż mniej. O ile się orientuję to 7 zjada więcej ramu niż vista.

Ja słyszałem że mniej, więc w końcu jak jest? Planuję kupić sobie nowego kompa i nie wiem czy użyć sevena czy zainwestować w Vistę, czy też na razie dać 7 a potem kupić 8. Jakieś rady?

Mam też pytanie odnośnie procesorów, warto kupić procka z czterema rdzeniami?  czy na razie starczą dwa?

[Zkirtaem]

zainwestować w Vistę,

: |

Seven, jest świetny i szybszy od visty, ramu być może wymaga więcej na papierze, ale w praktyce zużywa go chyba nawet mniej. Potem zapewne olać ósemkę bo zgodnie z harmonogramem microsoftu (co drugi windows ssie) będzie do dupy. Cztery rdzenie to w tej chwili dobra inwestycja, dużo rzeczy z tego korzysta a i aplikacje zrobiły się bardziej wymagające, warto.

[Sawik]

No to mam koniec dylematu, rdzenie będą cztery a windows będzie z numerkiem 7.

[Żelazko]

zainwestować w Vistę,

: |

Seven, jest świetny i szybszy od visty, ramu być może wymaga więcej na papierze, ale w praktyce zużywa go chyba nawet mniej. Potem zapewne olać ósemkę bo zgodnie z harmonogramem microsoftu (co drugi windows ssie) będzie do dupy. Cztery rdzenie to w tej chwili dobra inwestycja, dużo rzeczy z tego korzysta a i aplikacje zrobiły się bardziej wymagające, warto.

Mięso mówisz że opłaca się przesiąść z Visty na siódemkę? Zastanawiam się czy ile jest z roboty z przeinstalowaniem windowsa bo jeszcze tego nie robiłem... a bym się skusił... A jak kupywać 7 to jakąs wersję bo widzę że są jakieś professional i inne pierdoły.

[Zkirtaem]

Do visty chyba da się kupić tani upgrade na 7. Zdecydowanie warto, chociażby nawet dlatego że vista nie ma tego "przeciągasz okno na krawędź ekranu - zajmuje jego połowę". Brzmi głupio jak na powód zmiany systemu, ale to naprawdę jedna z wygodniejszych rzeczy. Poza tym lepsza wydajność, żre mniej ramu i takie tam.

Przeinstalowywanie: Chyba widziałem przy instalacji 7ki guzik "UPGRADE", który powinien zostawiać ustawienia i dane apgrejdując z visty do 7, powinno być przeprosto. A jak z formatem to już w ogóle prościzna: wsadzasz płytę z win7, wciskasz format na dysk, klikasz raz i instaluje tam nowy system.

[Siekacz]

Buła, nie chce nic mówić.
Ale te laptopy co podałeś w linkach są chujowe i drogie. Za takie złomy max 1600 bym dał.
Jeszcze Acer?
Rok temu kupowałem hurtowo o wiele mocniejsze Asusiki po 1500

[Caesum]

11:50:25 kzw: napisz siekaczowi ode mnie że jest ciotą, a acerki są zajebiste
11:50:56 kzw: Sam mam i jestem zadowolony, nic mi się ngdy nie zepsuło.
11:51:10 kzw: zero problemów

[Buła]

Buła, nie chce nic mówić.
Ale te laptopy co podałeś w linkach są chujowe i drogie. Za takie złomy max 1600 bym dał.
Jeszcze Acer?
Rok temu kupowałem hurtowo o wiele mocniejsze Asusiki po 1500

To są laptopy polecane przez masterów z forumpc na marzec 2012, więc sorka, ale prędzej zaufam im

[RoMek]

11:50:25 kzw: napisz siekaczowi ode mnie że jest ciotą, a acerki są zajebiste
11:50:56 kzw: Sam mam i jestem zadowolony, nic mi się ngdy nie zepsuło.
11:51:10 kzw: zero problemów

Acer to najgorszy wybór, jakby jeszcze miały ceny korzystniejsze to co innego  Ale kosztują tyle samo co Toshiba, HP czy inna czołowa firma produkująca laptopy. Może akurat KZW trafił na dobry model, ale po co ryzykować kupując sprzęt mając 50/50 pewność że nie będzie wadliwy.