do wiezy trzeba bylo udac sie wtedy co pisalem wczesniej, ze gadalem z duchem i znalazlem ta miksture
czytajac kilkanascie stron wczesniej widzialem cos zwiazanego z klasztorem zmiennoksztaltnych i chyba o jakis podziemach, ale jak sie do nich dostac?
dobra najprawdopodobnie problem rozwiazany, bo nie porozmawialem ponownie z rodericiem
//edit.aztek: używaj następnym razem opcji edytuj
Edit :
Mam kolejny problem. Teraz nie moge sie wydostac z podziemi klasztoru. Gdy wchodze w teleport, zaczyna ladowac,a potem jestem na terenie zamku w SO i po 1 sek crash gry. Gram na najnowszej wersji. Wie ktos co jest grane? Zbugowany save?