Twoja kolęda

[misiekgrabo]

Wymyśl własną kolędę!

Przybieżeli do źródełka pa-ste-rze.
Wylewając do źródełka co-ca co-lę

REF: Chwała cola coli, ice tea i sprite'owi, a woda w kibelku x2

A pasterze zobaczyli te dzi-wy, że źródełko zamieniło się w sprite'y.

REF: Chwała sprite'owi, ice tea i coca coli, a lip-ton już wypity. x2

Ale wszystko zostało już wy-pi-te. Została już tylko woda w ki-bel-ku.

REF: Chwała wspaniałej wodzie, w rzece i też w jeziorze, a co-la już wypita.

Może być śmieszna, smutna, lub inna. Oceniajcie moją kolędę i piszcie własne

[Sulejman]

Rozumiem mieć z tego bekę w szkole z kumplami, ale to chyba nie jest odpowiednie miejsce na takie zabawy. Ale to tylko moje zdanie i nie warto słuchać takiego bezfejmowca.
Chociaż, czy ja wiem? Po prostu nie trafia to do mnie w tych okolicznościach.

[Faren]

Córka rybaka!
TAKT, RYTM, METRUM! Mam nadzieję że chociaż jedno stwierdzenie zrozumiesz.
To się w ogóle kupy nie trzyma!

[Vierzba]

Spróbuj zaśpiewać swoją kolędę. Jeżeli:

-zaśpiewałeś i wydaje ci się nie całkiem dobra, masz rację. Jest chujowa. Pod każdym względem. (TAKT, RYTM, METRUM!)

-zaśpiewałeś i wydaj ci się, że brzmi ładnie i składnie, zjedź na dół.




































































Zjedź bardziej.
















































































MASZ RAKA USZU / ZAPOMNIAŁEŚ SWOJEGO APARATU SŁUCHOWEGO / MARINES PRZYLECIELI W NOCY I ODCIĘLI CI USZY / JESTEŚ PJERDOLNIĘTY