Pytanie organizacyjne

[Thoro]

Pytanie głównie do doświadczonych twórców jak i koordynatorów zarządzających projektami. Jakie jest Wasze podejście do sprawy? Zastanawiam się czy jest sens kierowania się typowymi zasadami obowiązującymi przy tworzeniu gry tj. rozległa dokumentacja, opisy świata, lokacji, sytuacji politycznej, cechy charakteru poszczególnych postaci, rozpisane założenia itd. skupiając się wyłącznie na designie pomijając aspekty techniczne z wiadomych powodów. Zapewne bardziej powszechne jest robienie wszystkiego na żywca bez rozpisanej dokumentacji, ot robimy wszysko "na żywo" opierając się o kilka prostych i elastycznych założeń.

Oczywiście jeśli mówimy o większym projekcie nie wyobrażam sobie podejścia czysto prowizorycznego, mowa jednak o stosunkowo małej modyfikacji. Czy jest w ogóle sens poświęcać czas na zakładanie rozległej dokumentacji w oparciu o którą wszystko będzie tworzone i wdrażane do projektu?

[Buła]

Dokumentacji...
Jeśli chodzi Ci o spisanie czarno na białym tego wszystkiego to raczej mało kto tak robi.

Ale wszystko co wymieniłeś jest zazwyczaj w obgadywane dokładnie i planowane, więc chyba nie można powiedzieć że robione jest na żywca...

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Powiedz mi co to są wiadome powody

Zakładam, że w modderów chyba nikt nie robi design doca, możliwe nawet, że jest to tutaj pojęcie zupełnie nieznane. Od innych także nie oczekiwałbym na obiektywne odpowiedzi, bo co najmniej 1/3 będzie opiewała zalety prowizorki

Z pytaniem lepiej na Warsztat. Tam raczej lepsze odpowiedzi otrzymasz.

[Gother]

Jeśli ta modyfikacja ma być bardziej fajna, to jak najbardziej sens jest.

[Retsked]

Ja robię, co mi podleci na klawiaturę .

Ja staram się wymyślić fabułę ogólnie, a co potem to się zobaczy...

[Thoro]

Powiedz mi co to są wiadome powody biggrin.gif

To że nie musimy się skupić na kwestiach technicznych, opracowywania całego systemu, gui i reszty tego gówna od nowa bo po prostu zostało to już zrobione przez twórców gry i nie warto bądź nie da się tego w większym stopniu zmienić.

Z pytaniem lepiej na Warsztat. Tam raczej lepsze odpowiedzi otrzymasz.

A co mnie obchodzi zdanie ludzi tworzących pongi? Na uwadze mam moda, wiem jak wygląda tworzenie gry w kwestii teoretycznej i po części praktycznej (jeśli można powiedzieć że bit i play to dobry punkt obserwacji   ) więc po krótce wiem jak to wygląda. Po prostu chce wiedzieć które zasady trzeba udzielić przy projektowaniu moda.

Jeśli ta modyfikacja ma być bardziej fajna, to jak najbardziej sens jest.

Gother, zapodając taki banał niczego nie odkryłeś a wręcz obraziłeś inteligencję wszystkich zainteresowanych tematem. Jeśli ktoś jeszcze ma coś do dodania na poziomie "jeśli chcesz dobrze to tak" to proszę wypierdalać.

Zakładam, że w modderów chyba nikt nie robi design doca

A jest w tym jaki kolwiek sens przy tworzeniu MODYFIKACJI? Mowa o typowym projekcie a nie bujaniu w chmurach. Wydaje mi się że designdoc i inne pliki podobnego pokroju nie są aż tak potrzebne w przypadku moda do gry. Bardziej miałbym na uwadze jakieś notatki bądź ogólne wpisy stanowiące choćby punkt zaczepienia aby wiecznie nie bazować na domysłach i tym co siedzi w głowie.

obgadywane dokładnie i planowane

Być może masz rację, podczas robienia większych modyfikacji przydaje się jakiś schemat, punkt zaczepienia gdyż nie możemy wszystko robić po prostu co nam przyjdzie do glowy. Jeżeli mamy postanowione że tworzymy moda z nową historią, NPC-ami, questami itp.itd. trzeba najpierw to wszystko wcześniej założyć że: to ma iść tak i tak, ten ma zabić tego, ten ma nas zaatakować...

Nie możemy w takim przypadku robić czegoś nie zaplanowanego, bo pomysły podczas pracy mają tendencę do ulatniania się, i nie możemy wszystkiego robić też chaotycznie bo mod zajmie nam więcej czasu niż powinien, wtedy też można zrobić sobie wstępny konspekt że np.
1. najpierw walimy skrypty
2. potem modele broni
3. teraz robimy nowe pfxy

a nie:
1. Zrobiłem sobie modelek broni, ale wpadłem na pomysł nowego vfx'a, to szybko go zrobię zanim zapomnę.
2. To teraz zamienie ten model, ale najpierw stuknę parę oczek demedżu dla (powiedzmy) fireball'a. Dlaczego? Bo tak...

Ale też planowanie nie zawsze jest potrzebne, ba, nawet niezalecane w przypadku gdy robimy modyfikację np. żeby zamienic modele broni i zwiększyć ich power bo więcej nam nie trzeba, to po kiego robić plan? Przecież to góra godzina roboty.