No dobra, od razu widać że wygrywa nr. 3, postaram się bardzo rozwinąć motyw pojawiania się żołnierzy, znęcania nad swoimi jak i ofiarami itp.
Bohater prawdopodobnie będzie trochę większy niż normalny człowiek, z fajną zbroją, toporem trzymanym w jednej ręce ( czego nie jestem pewien ) o właściwościach podobnych do siewcy strachu z ostatniego starcia.
Do naszej dyspozycji będą oczywiście nie tylko orkowie ale najróżniejsze sługi zła.
Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji.
Moda postaram się skończyć jak najszybciej ale nie liczcie że skończę do końca czerwca
bo chcę go bardzo dopracować.
Pozdrawiam.
Pod koniec G2 Xardas przejął moc smoka-ożywieńca (czyli moc Beliara), w G3 zbudował sobie armię z orków i podbił cały kontynent.
Po pierwsze smok ożywieniec nie miał całej mocy Beliara tylko jej część a po drugie Xardas nie zbudował sobie armii orków tylko sprytnie ich podszedł pomagając im.
Przynajmniej taka jest moja opinia na ten temat Dexterku, i nie mów że moje pomysły są oklepane bo nie wiesz co mam zamiar w nich wprowadzić.