Od jakiegoś czasu próbuję modować. Na samym początku zainteresowałem się skryptami kierowany tym że "musi to być łatwiejsze od spacera". I rzeczywiście było znacznie łatwiejsze, ale i tak muszę się nauczyć "spacerować" żeby móc zacząć chodzić (

).
No więc chciałem na próbę zrobić małe zmiany w koloni. Na placu wymian dodałem beczki i dwa waypointy, a także zmieniłem trochę położenie startpointa (nie wiem czy dobrze piszę, chodzi mi o tą strzałkę określającą początkowe położenie playera). Gdzieś wyczytałem że żeby zmiany się przyjęły trzeba zMarcosować świat, no więc połączyłem wszystkie ZENy, wszystko jest w całości i trzyma się kupy. Cały świat zapisałem jako "WORLD.ZEN" tak na próbę, ale zmian nie widziałem. Zacząłem szperać i gdzieś wyczytałem (chyba u was) że trzeba zrobić paczkę z modem żeby świat się przyjął, "no trudno" pomyślałem, będę musiał wrócić do tego VDFS'a. I stworzyłem pakę gdzie zapakowałem mój "WORLD.ZEN" i eksperymentalnego NPC, który miał się respić na jednym z dodanych przezemnie waypointów. Ku mojemu, wcale nie zdziwieniu ale, przerażeniu odkryłem że nic się nie zmieniło. Po chwili namysłu stwierdziłem że w chyba wszystkich plikach .ini jako startworld podany jest World.ZEN. Więc zmieniłem nazwę mojego worlda z beczkami i dwoma nowym waypointami an ARTEX.ZEN. Nadpisałem paczkę z modem (do której zapakowałem właśnie ARTEX.ZEN) i ku mojemu zdziwieniu świat zniknął! Dokoła panują egipskie ciemności a w samym świecie nic nie ma.
Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało, w miedzy czasie zainstalowałem inną wersję PlayerKit'a, ale to chyba nie dlatego.
HELP!