Fabiosek - Thiefy odpadają, nie lubię gier typowo skradankowych. Dishonored mi się podobał głównie dlatego, że można było wybrać sposób przejścia gry - albo robimy totalny rozpierdziel albo staramy się cichaczem przechodzić grę(tutaj działał fajny system pozbawiania przytomności, jeśli zaszliśmy przeciwnika od tyłu lub w razie problemów zawsze mogliśmy znaleźć jakieś rozwiązanie "bezkrwawe" w wypadku wykrycia np. uśpić strzałką usypiającą lub zatrzymać czas i uciec/zajść od tyłu i ogłuszyć[co nie powodowało przerwania misji jak to ma miejsce w najnowszym Thiefie). Więc głównie chodzi mi o gry, w których możemy śmiało wybierać sposób ich przechodzenia(czyli coś jak w w/w Thiefie odpada, że zostaniemy wykryci i gameover). Również chodzi mi o gry, które mechaniką(bo nie wiem, jak to się nazywa)przypominają Gothici/Riseny, czyli albo sami rozdajemy punkty statystyk/umiejętności w trakcie gry(coś a'la system Diablo 2)lub musimy szukać nauczycieli(Gothic/Risen). A i nie podawajcie gier z serii The Elder Scrolls.