U szamana nie mam opcji dialogowej, aby oddać posążek beliara. Tak, mam go w ekwipunku.
Dobra, miałem save'a zanim zdobyłem posążek i okazało się, że nie spotkałem tego orka, co nas ma zaczepić (za 1. razem poszedłem od razu do szamana na skos, a nie drogą). I jak gada się z tym deklem, to są dwa "KONIEC". Jak wybierzemy 1. to gościu stoi i nic nie robi, jak wybierzemy ten na dole (możemy cały czas do niego zagadać) to wówczas nas atakuje.