Wydajnościowo oba troszkę zasysają, więc patrz na wygląd i baterię. Wygląd sam ocenisz, bateria wygląda lepiej w wydaniu Swifta.
Blade III byłby fajniejszy (głównie za sprawą ludzkiego ekranu, a nie jakieś żałosne 480x320, co to, średniowiecze?), acz wciąż nie wymagaj cudów.
Szczerze mówiąc, gdybym miał wybierać między "smartfonami" tej klasy to chyba wybrałbym po prostu jakiś zwykły telefon pokroju Nokii Ashy 302. Zapewne oferuje podobne możliwości w kwestii internetów, gpsów, portali społecznościowych - przy płynniejszym działaniu i lepszym czasie życia na baterii. To nie tyczy się Blade'a - ma normalny ekran, więc świetnie nadaje się do przeglądania internetu. No, ale to byłby mój wybór, jeśli masz jakieś parcie na smartfon to proste:
Blade >Swift > Young
(acz nie ufaj mi tak na słowo, poczytaj recenzje i w ogóle, ale chyba nie muszę tego pisać)