Na razie wszystko zgodnie z planem:
1. Uaktywnienie się propagandzistów w roli "ekspertów" ✓
2. Oskarżanie wszystkich dookoła ✓
3. Zabranie czarnych skrzynek ✓
4. Niszczenie wraku ✓
5. Okradzenie ofiar ✓
Co dalej?
6. Przysłanie trumien z zakazem otwierania. Pomylenie ciał.
7. Marszałek zaświadcza o wzorowej współpracy i przekopaniu metr w głąb.
8. Apel holenderskich autorytetów o palenie zniczy na grobach sowieckich.
9. Pojednanie rosyjsko-europejskie.
10. Umycie wraku na rocznicę.
11. Brak zgody na pamiątkowy obelisk na miejscu katastrofy. Ostatecznie zniszczenie obelisku.
12. Podczas pogrzebów ofiar komentujący dziennikarze obawiają się demonów holenderskiego patriotyzmu.
13. Ujawnienie kłótni na lotnisku pilota z szefem linii lotniczych,
ujawnienie stenogramów z "jak nie wyląduje to mnie zabije", "tak lądują
debeściaki" - co po kilku tygodniach okaże się nieprawdą ale główne
media nie uznają za stosowne sprostować.
14. Jeden z polityków opozycji holenderskiej zaprasza do siebie na "trawkę ukraińską" i "ciasteczka z odseparowanym haszem".
15. Premier Holandii wygłasza przemowę iż winni są ci, którzy na ten
samolot bilety kupowali i wysyłali ludzi na wakacje do Malezji. Podczas
dramatycznej przemowy w parlamencie Holandii rodzica jednego z zabitych
dzieci słychać z trybuny okrzyki "zadzwoń do dzieciaka".
16. Głosowanie w sprawie zwrotu wraku uwalone w holenderskim parlamencie przez partię rządzącą.
17. ..... Kurwa mać. Nie będę dalej pisał, bo normalnie szlag trafia i na przemian rzygać i płakać się chce....