Ludziska proszę Was, nie róbcie sobie żartów, bo ja na serio chcę traktować ten temat. Więc please... Fareus oczywiście, że ze wsi też chcę słyszeć legendy i nie mówię, że wieś jest gorsza od miast

No dobra jak obiecałem legenda może nie mojego samego miasta, lecz wsi w pobliżu:
LIBIĄŻLegenda o nazwie miejscowości Żarki
Po drugim najeździe Tatarów na nasze ziemie, spora ich ilość po bitwie z polskim rycerstwem w okolicach Krakowa, dostała się do niewoli. Tatarom w niewoli lata upływały, aż wreszcie nadeszła upragniona wolność, którą odkupili sobie ciężką pracą. Pomimo możliwości opuszczenia naszego kraju, nie chcieli stąd wyjechać. Wiedzieli, że u siebie za to, że dali się wziąć do niewoli, czeka ich publiczne poniżenie i śmierć w męczarniach. Błagając na kolanach swojego władcę prosili, aby wstawił się w ich sprawie u polskiego króla. Chcieli się, bowiem tu osiedlić. Król wyraził zgodę, ale pod warunkiem, że Tatarzy przyjmą wiarę chrześcijańską. Po wybudowaniu chat do osady tatarskiej przysłano księdza, aby nauczył ich religii i przygotował do chrztu. Oni jednak szybko zachłysnęli się wolnością i nabrali pewności siebie. Księdza uwięzili w jednej ze swych chat, a sami zaczęli rozboje, napadając na kupców przejeżdżających traktatem w stronę Krakowa. Z początku przypisywano to złym mocom, które najprawdopodobniej nasilały swoją działalność polując na ludzi. Jednak sprawa się wyjaśniła, gdy pewien ranny kupiec cudem ocalał. Doczołgał się pod Lipowiec i tam opowiedział o łotrach napadających na trakcie. Szybko wysłano hufiec zbrojnych rycerzy, którzy w odwecie za fałsz, obłudę i popełnione zbrodnie najechali na osadę tatarską i doszczętnie ją spalili. Uwolniono księdza, a Tatarom odebrano kosztowności zrabowane kupcom. Azjaci ratowali się ucieczką w las. Po jakimś czasie wyszli z ukrycia, odbudowali swe domy i od nowa zaczęli swój niecny proceder. Doniesiono o tym księciu, a ten znów kilka razy wysłał rycerzy, którzy w odwecie robili im "Żarki"- podpalali wieś, by tym sposobem skłonić niesfornych osadników do uległości i posłuszeństwa.Opracowanie na podstawie książki Wiesława Koniecznego pt. "Libiąskie opowieści i inne".