1
Złote Wrota / Opinie, wrażenia po przejściu gry [temat zawiera spoilery]
« dnia: 2014-05-29, 10:02 »
Po pierwsze gratuluje Wam wytrwałości i dziękuję za ten mod.
Bardzo dobrze bawiłem przechodząc go, chociaż nie ukrywam że ma on kilka mankamentów. Ale może zacznę od pozytywów:
+ dobrze zachowany klimat gothic-a
+ ciekawa fabuła w rozdziałach I-III
+ nowe obozy, świetnie zaplanowane
+ oczywiście świetny dubbing (zastanawiałem się czy bezia podkłada Mikołajczak czy kto inny
)
+ ciekawe, dobrze napisane dialogi, nie mają ortów
+ dużo kobiet i to w dodatku można z jedną poromansować. Szkoda, że tylko tyle, ale i aż tyle
+ zwroty akcji
No a teraz minusy, które bardziej są dla was wskazówką niż wytykiem
- balans gry popsuty przez potrawki orka.- Na końcu czuć hamerykański patos: gubernator, per Pan, jakieś imię itp. Sorki ale bezio powinien zostać cały czas tym mało pokornym beziem, który lubi bójkę, dziewki, kasę i alkohol
- jest jeszcze trochę niewyłapanych bugów (zadania, które nagle gasną w dzienniku (np sen Apollena), qrash-e związane z dzwiękiem(?), niektóre zadania się "zatracają" trzeba odsavować rozgrywkę, żeby je wykonać (np zaginiony Samuel), czar zapomnienia działa na Karrasie tylko do odsavowania itd.
- większość zadań zbyt przewidywalna i łatwa
- zakończenie
- przydało by się więcej lokacji nie tylko Jankerdar
Ale reasumując pomimo tych błędów uważam, że to jest najlepszy Polski mod, najbardziej gothicowy. Nie jest wulgarny jak MT lub monotonny jak CZ.
Bardzo dobrze bawiłem przechodząc go, chociaż nie ukrywam że ma on kilka mankamentów. Ale może zacznę od pozytywów:
+ dobrze zachowany klimat gothic-a
+ ciekawa fabuła w rozdziałach I-III
+ nowe obozy, świetnie zaplanowane
+ oczywiście świetny dubbing (zastanawiałem się czy bezia podkłada Mikołajczak czy kto inny

+ ciekawe, dobrze napisane dialogi, nie mają ortów
+ dużo kobiet i to w dodatku można z jedną poromansować. Szkoda, że tylko tyle, ale i aż tyle
+ zwroty akcji
No a teraz minusy, które bardziej są dla was wskazówką niż wytykiem
- balans gry popsuty przez potrawki orka.
Spoiler
Same wydobycie i przetop daje tyle kasy, że można kupić 40 potrawek dających po +3s i +1z. A rozwój w ogóle traci sens jak pokonamy Vereka i sprzedamy rudę. Nie chcę się nawet wykupywać tych 100 zupek i pakować bo to jest już koksowanie 

- jest jeszcze trochę niewyłapanych bugów (zadania, które nagle gasną w dzienniku (np sen Apollena), qrash-e związane z dzwiękiem(?), niektóre zadania się "zatracają" trzeba odsavować rozgrywkę, żeby je wykonać (np zaginiony Samuel), czar zapomnienia działa na Karrasie tylko do odsavowania itd.
- większość zadań zbyt przewidywalna i łatwa
- zakończenie
- przydało by się więcej lokacji nie tylko Jankerdar
Ale reasumując pomimo tych błędów uważam, że to jest najlepszy Polski mod, najbardziej gothicowy. Nie jest wulgarny jak MT lub monotonny jak CZ.