Witam
Mam problem w dolinie cieni, otóż nie mogę przebudzić oka gniewu, na stole alchemicznym (w jaskini z Elvaisem). Mimo, że mam wszystkie składniki: Krew demona, Krew orka, oko gniewu, siarkę, no i menzurkę (jeszcze posiadam czarny kryształ, czy coś takiego ((nie wiem czy jest potrzebny)). Tak czy siak, jak podchodzę do stołu alchemicznego, to nie mam żadnej opcji przy z nim, związanej z tym okiem....

Wszystko już porobiłem w tej Dolinie, pozostało mi obudzenie oka i wezwanie tego smoka.
Mam kuszę - Dvartazdah i powiadomiłem o tym Ur-groma (teraz czeka przed miejscem przybycia tego smoka), Przeczytałem księga gdzie opisane jest jak przyzwać smoka, znalazłem oraz przeczytałem książkę napisaną w języku demonów (w której napisano jak obudzić oko Gniewu), oddałem talizman ur-khanowi (temu duchowi/szamanowi (( bez tego nie miałbym krwi orka)), pokazałem ur-khanowi kamień, który znalazłem (oko gniewu), przeszukałem wszystkie miejsca, ubiłem wszystkie potworki, gadałem ze wszystkimi......

Co mam jeszcze zrobić by uaktywnić te oko?? Czy coś mogło się znowu zbugować??

@Pawcik2k nie pamiętam nazwy zadania, ale trzeba wykonać 3 misje dla tego szamana, dopiero po wykonaniu 3 questa, z tym demonem na bagnach, można iść 'bezpiecznie' do ich wodza. Oczywiście, zadania dla reszty orków, też lepiej powypełniać.

@Wiress To nie Bug, lecz trzeba po prostu podkraść się do nich, od strony budynku, tak żeby oni cię nie widzieli a ty ich tak, dopiero po tym Wambo ginie. Więc, podkradnij się pod sam róg budynku i skieruj kamerę na tą 2 (nie wchodząc postacią w ich pole widzenia) wtedy wszystko się uda.

A ja mam z kolei inne pytanie, jestem w 4 rozdziale i chętnie bym powybijał orków włóczących się po okolicy. Tylko za każdego zabitego orka, dostaje -1 reputacji u orków. Tutaj moje pytanie, jestem przed pójściem do lokacji - dolina cieni, i czy będę miał jakieś problemy u orków?? jak nabędę -100 reputacji? już się z wodzem widziałem i mam dostęp do niego.

Da się jakoś ''uratować'' tych orków, co idą z nami zabić demona w kopani orków?? zabiłem tego demona i przeżył mi tylko 1, ale tylko dlatego, że zaciął się przed wejściem, na tą arenę.
Czy oni po prostu mają zginąć wszyscy, zaraz po uderzeniu tego demona?? nie ma żadnego dodatkowego doświadczenia lub nagrody, za ''ocalenie'' ich wszystkich?
Zawsze mógłbym ich zgubić, gdzieś w tej dolnej kopalni, przed walką, by nie zgineli.

Noż kurwa, bo naprawdę twórcą ciężko byłoby zablokować drogę, do wodza, przed wykonaniem wszystkich misji. ehh a co z kodami? jesteś zorientowany, jakiego kodu użyć i jak ich używać, nigdy kodów nie używałem, dla mnie one są dla nygusów.
Nienawidzę mieć niedokończonych zadań w dzienniku, więc jestem z lekka 'zdesperowany'..
Tam też są niewolnicy orków, więc musiałbym ich odbić. A jakbym, po prostu, wrżnął wszystkich orków, ktoś będzie miał klucz do tej kopalni? no i do świątyni

Jak dostać się do orkowej kopalni? wykonałem wszystkie misje dla orków, mam reputacje 100/100, arena wykonana w 100%, mam retoryki 73, a mimo to przywódca orków nie chcę mnie wpuścić do kopalni....
Gdzieś wyczytałem, że trzeba jeszcze wykonać misje dla szamana orków, z demonem na bagnach, ale nie mam z nim żadnej opcji dialogowej. Jedynie zlecił mi przyniesienia książki - ,kunszt obrony południowców,. jednak potem nic już nie mogę zrobić... czy może chodzi o jakiegoś innego szamana?