1
O jak dobrze, że okazało się to wszystko prowokacją. Czytając kilka pierwszych stron myślałem, że forum stoczyło się na dno, broniąc tych moherowych fanatyków. Pilnują oni krzyża jak pies, który wyczuł, że ktoś próbuje zabrać mu gnata. No no niektórzy pokazali swoje prawdziwe oblicze...