Zostały mi dwa wątki:
1. wielka wyprawa, która ugrzęzła na tym, że mam porozmawiać z Cordem. Nie mogę z nim przegadać odejścia magów wody;
2. inwazja, która utknęła na tym, że mam pójść do obozu swoich sojuszników w poszukiwaniu generała. W całym obozie nie mam żadnego dialogu na ten temat.
Obgadałem wszystkich paladynów, mrocznych, z kompanii górniczej, magów wody, wodnego kręgu, Heywooda, Talbina, pedałów z wieży bandytów, zakon ocalenia... nic nie rusza dalej :x