Dzięki chłopaki

Choć przyznaję, że pewnie wszyscy doskonale znamy 'growy' głos Pana Andrzeja to liczę na to, że w filmiku "studyjnym" będzie więcej kwestii niż wypowiedział P. Zakrzewski,
Słuszna uwaga - niestety z Krzysztofem wynikało to z tego że zrobiliśmy tam dosłownie mix wszystkiego - lektorka z podsumowaniem ról, dubbing, jego życie aktorskie, dzieje khorinis.
Tutaj dzięki podzieleniu będzie można usatysfakcjonować fanów pana Andrzeja od każdej strony - i jego życia (za sprawą dokumentu) i oddzielnie już skupiając się na pracy studyjnej i DK
jestem strasznie ciekawy, czy głos zmienił się na przestrzeni lat.
Ta kwestia jest naprawdę niesamowita bo pan Andrzej ma głos
identyczny. Sam podśmiewał się, że dopadł go jakiś rodzaj anomali, bo pomimo wieku zupełnie nie ma ani głosu starczego, ani tetryckiego. Barwa pozostała taka sama.
W samym studio dopadła go wątpliwość dopiero przy Torrezie, bo rola ta została zagrana przez niego te 15 lat temu w wyjątkowy sposób - łączył tam zarozumiałość, przemądrzałość oraz wyniosłość, ze zmanierowanym tonem wypowiedzi charakterystycznym dla maga czy uczonego.
Odtworzenie tego po tylu latach kosztowało go naprawdę dużo sił - ale poradził z tym sobie po prostu wyśmienicie.
Przy innych jego postaciach była to już 'pestka'.
Świetnie - robicie mega robotę dla fanów Gothica, ale jak widać nie tylko, bo taki film dokumentalny będzie perełką dla wielu osób niekoniecznie czekających na DK i w ogóle związanych z Gothikiem.
Tak, w wypadku pana Andrzeja zamierzam w ogóle skontaktować się z Muzeum Powstania Warszawskiego, bo nie ma go nawet w encyklopedii uczestników:
www.1944.pl/powstancze-biogramy.html/szukaj/Co wcale nie jest dziwne, bo zdecydowana większość osób która brała w jakikolwiek sposób udział nie uważa za stosowne się tym chwalić. W każdym razie w razie czego liczę tu też na Wasze wsparcie.
Nasze filmy cieszą się też sporym zainteresowaniem w świecie dubbingowym - co bardzo mnie cieszy bo przecież taka była też idea tych filmów (aby bez różnicy czy znamy aktora z Gothica, Diablo II czy Baldur's Gate oglądać film wspólnie). W wypadku pana Andrzeja materiał był jednak tak obszerny, że kwestie wspominek dubbingowych nie wybijają się na tle reszty.
Przywiązujcie tylko jak największą wagę do smaczków i szczegółów, tak jak to robiła kiedyś Piranha, bo właśnie dlatego udało im się stworzyć wiecznie żywe Dzieło.
Absolutnie przywiązujemy - co już Wam udowadniamy, a co tylko z każdym kolejnym materiałem będzie potęgowane

Btw. Były już jakieś rozmowy z Panem Marzeckim?
Wstępniak był, o czym wspominałem dużo wcześniej. Znają się między innymi z panem Mrozem.
Ale szczegóły odkładamy na dużo później. Najpierw 'nestorzy', bo tutaj naprawdę czas odgrywa niestety 'śmiertelnie' poważną rolę.