Witam, ktoś może mi napisać jak mam ogarnąć moje bugi w dolinie cieni?
Jestem w grobowcu paladyna, Lorda jakiegoś tam, z którego z jego ciała mam wziąć klucz do kufra i miecz Klątwę Azgalora. Najśmieszniejsze, że po zebraniu mikstur jakie miał u siebie nie mogę wziąć owego miecza + klucza. Bezi po prostu macha głową przecząco.

To samo jak zabiłem przeklętego kapłana, Thiyal'a. Nie mogę zebrać klucza i pierścienia bo bezi macha przecząco głową (w jaskini pod kamiennym kręgiem, gdzie jest stojak w książką). Przy tym kapłanie jest ukośny stół z menzurką i starożytną tablicą. Nie muszę chyba pisać że tej tabliczki też nie mogę podnieść?

Zauważyłem że jak opuściłem w tej dolinie, z mojego intentory, nóż myśliwski to również nie mogłem go podnieść (machanie przecząco głową).

Co to za dziwny glitch? Jak go obejść bez wpisywania kodów na przedmioty.
A teraz wisienka na torcie. Miasto umarłych.
Po zabiciu latającego kościeja z kosą, przejściu kilku pułapek, kamera przełącza mi się na otwieranie kratownicy na dole. Schodzę na dół. Chcę wejść do tego pomieszczenia i... bezi nagle zaczyna PŁYWAĆ w powietrzu!

(traci kondycję i oddech, standardowo jak pod wodą).
Dlaczego? Też ktoś miał takie problemy? Moja wersja returninga to 2.0 66.2 (bez alternatywnego balansu)