Łatwiej będzie zabić jego i żone i ochroniarza niż wydać 600 na zwoje niapemięcii xDD poza tym kradzież chyba odpada bo na niego to z 100 zręki pewnie, nie wiem jak to działa w tym returningu, teraz mam pytanie...
W wersji 0.66.2 poszukiwacze w starej wieży xardasa gdy z nimi zagadasz to mówią że wpadłeś ich w pułapke, przyzywają 2 szkielety rzucają spell który odrzuca i zabiera bardzo dużo hp, wszystko na razie w porządku ale od razu po tym poszukiwacz wraca do stanu sprzed rozmowy, zabijamy szkielety a on stoi jak gdyby nigdy nic się nie stało, a jak podejdziemy to cykl się odnawia, więc co robić? Jaki jest sposób żeby sobie z tym poradzić?