Dla mnie Fallout poki co jest zajebisty. Lepszy niz 3, gorszy niz NV (ale dopiero mam przegranych chyba 10-12 godzin

Zgadzam sie z tym co powiedzial narybek - dialogi są chujowo zrobione. Trzeba bylo zostawic tak jak byly w F:NV albo trójce - rozbudowane, ciekawe, dlugie. Tutaj owszem, są ciekawe i dlugie - ale w menu wyboru charakteryzuja sie tylko ,,tak" ,,nie" "sarkazm" itd przez co gdy klikne cos co chce, to bohater mowi zupelnie nie to, co mialem na mysli. Questy poboczne tez wkurwiaja, jest kilka fajnych, ciekawych, ale poki co dużo mam takich jak byly w Skyrimie - powtarzalne jak np. z polowaniem na bandytow. Fakt, ze pewnie malo na nie trafiam bo tylko rozbudowywuje swoje osady
