Debata 2015 (+ nowy przepis prawny)

[Werewolf]

Wyczuwam osobę która nie ma prawka/pojazdu/jeździ na codzień trabantem
zamilcz

Żeby rozwinąć, 100, 110 w tzb to nie jest nic. Praktycznie każdy tak jeździ a kto nie jeździ szybko ma za sobą sznur samochodów. (kierowcy fiatów i traktory) 110 to nie jest prędkość która zagrażałaby komukolwiek chyba że nie masz hamulców, masz promile we krwi, lub nie masz prawka.

Pudło, mam prawo, samochód (duży, dobry warto dodać. Nie, nie mowie, żeby sie chwalić, jednak wiekszosc młodych osob zaraz po prawku kupują jakieś małe samochody, golfy, zamiast uczyc sie jezdzic od razu dużym. Potem przesiadka na jakieś wieksze combi i ups, tu rysa, tam rysa).

Wyczuwam debila. Bo tylko debile jezdze po 100/110 w terenie zabudowanym. Serio. Chyba, że teren zabudowany masz na mysli jakąś wieś, bo sam nie wiem gdzie mieszkasz - jednak u mnie w miescie jest duża szansa, że akurat może dzieciak lub nieopatrzny staruszek wyjść na jezdnie. Powodzenia w hamowaniu 100.110. Nie, teren zabudowany to 50/60km a nie 100, 110. W jakim miescie bym nie byl, czy ja prowadze czy ktos inny, nigdy nie widzialem pojeba aby sie rozpedzal do 110/100 km. Wiekszosc osob jezdzi wlasnie tyle, ile mozna -50/60 (zreszta, nawet jak przekroczysz o 10-15km/h to Policja nic nie zrobi, wiec mozna smialo powiedziec do 70).

Nikt nie mówi że oni nie sa debilami ale iirc śledztwo jest prowadzone w tej sprawie przez CBA, zlecone przez ministra. To nie jest tak jakby cały rząd poleciał i powiedział chcemy portal za 50mln, przeciwnie, góra wkurwiła się kiedy się o tym dowiedziała. To po pierwsze. Po drugie porównywać 50mln z darmowymi lekami dla takiej populacji to jak porównywać worldcom i prywatne przedsiębiorstwo oczyszczania odpadów mietka.

O ktorym mowisz sledztwie? Bo z tego co wiem to oczywiscie nie ma żadnych poszlak, żadnych wskazówek, sprawa za jakiś czas trafi to pudła z napisem "niewazne", ale co tam - dla gapiów ważne jest przecież, że jest śledztwo. Poza tym sądze, że za takie 50mln można kupić calkiem sporo leków. A to tylko jedno 50mln które trafilo na jeden portal, podczas gdy utrzymanie bronka kosztuje wiecej niż całego dworu królewskiego UK.

I nie, nie zmieniam tematu. To jest temat o dwóch kandydatach i ich partiach, a takze o tym, co dobrego zrobili/nie zrobili a co nawywijali.

[Thoro]

Za to w terenie zabudowanym albo sie kurwa jezdzi 50km/h (w nocy 60km/h) albo jest sie baranem i zagrożeniem i nie powinno sie mieć prawka.

Albo się jeździ i odpierdala popeline, albo jeździ ile chce i nie stanowi żadnego zagrożenia. Nie wsadzaj wszystkich kierowców do jednego worka. Szkoda, że państwo traktuje wszystkich z góry jak niepełnosprawnych.

Chyba, że teren zabudowany masz na mysli jakąś wieś, bo sam nie wiem gdzie mieszkasz - jednak u mnie w miescie

Już nie zesraj się z tym miastem. Teren zabudowany jest tam gdzie jest znak i chuj. A że te znaki często powystawiane są na wyrost jest już problemem, zwłaszcza w obliczu nowych przepisów.

[Gerry Rafferty]

Pudło, mam prawo, samochód (duży, dobry warto dodać. Nie, nie mowie, żeby sie chwalić, jednak wiekszosc młodych osob zaraz po prawku kupują jakieś małe samochody, golfy, zamiast uczyc sie jezdzic od razu dużym. Potem przesiadka na jakieś wieksze combi i ups, tu rysa, tam rysa).

Wyczuwam debila. Bo tylko debile jezdze po 100/110 w terenie zabudowanym. Serio. Chyba, że teren zabudowany masz na mysli jakąś wieś, bo sam nie wiem gdzie mieszkasz - jednak u mnie w miescie jest duża szansa, że akurat może dzieciak lub nieopatrzny staruszek wyjść na jezdnie. Powodzenia w hamowaniu 100.110. Nie, teren zabudowany to 50/60km a nie 100, 110. W jakim miescie bym nie byl, czy ja prowadze czy ktos inny, nigdy nie widzialem pojeba aby sie rozpedzal do 110/100 km. Wiekszosc osob jezdzi wlasnie tyle, ile mozna -50/60 (zreszta, nawet jak przekroczysz o 10-15km/h to Policja nic nie zrobi, wiec mozna smialo powiedziec do 70).

 Jesteś pewien że twój prędkościomierz w ogóle działa?   

Nie, nie mowie, żeby sie chwalić, jednak wiekszosc młodych osob zaraz po prawku kupują jakieś małe samochody, golfy, zamiast uczyc sie jezdzic od razu dużym. Potem przesiadka na jakieś wieksze combi i ups, tu rysa, tam rysa).

 

Ja pierdolę werwolf, pro-strats.

Ja nawet nie wiem jak się do tego wszystkiego ustosunkować a nie przeczytałem jeszcze drugiej części wypowiedzi  Przeczytam jak się uspokoję.

[Werewolf]

Już nie zesraj się z tym miastem. Teren zabudowany jest tam gdzie jest znak i chuj. A że te znaki często powystawiane są na wyrost jest już problemem, zwłaszcza w obliczu nowych przepisów.

Tu sie moge zgodzic, że znaki są chujowo poustawiane. Niedawno byla jakaś akcja, że dokladnie analizowali drogi i znaki jakie powinny być i chyba pare milionów (?) znaków poleciało, a to dopiero początek, także moze niedlugo sie to poprawi.

Jesteś pewien że twój prędkościomierz w ogóle działa? 

Sir, yes, sir.

[Gerry Rafferty]

Werewolf, tu widać że jesteś nowym kierowcą, wyjedź chociaż raz poza miasto bo rozumiem że w samym centrum, z garbem i rondem co 50m 100kph może wydawać się niebezpieczne, jakieś 5km chociaż. Potem się wypowiadaj.

Poza tym sądze, że za takie 50mln można kupić calkiem sporo leków.

4.993 mln emerytów x 96zł (miesięczne wydatki przeciętnego polaka na leki, chuj że emeryt wyda 3x więcej niż przeciętny polak) = 47.993 mln miesięcznie. Czyli te twoje 50 mln wystarczy na jeden miesiąc i to prognozując bardzo optymistycznie. W skali roku 575 milionów. Jak mówiłem śmieszne porównanie.

EDIT: zapomniałem o stawce VAT, która w sumie wraca do państwa, w takim razie odliczamy 8% - 529mln

Może i nie zmieniasz tematu tylko źle mnie zrozumiałeś, ja mam w dupie PO i ich kabały. Ta konkretna ustawa o której wspomniałeś jest po prostu idiotyczna.

Co do śledztw masz rację, nie wiele z tego wyniknie, kilku pajaców dostanie po uszach i po cichu wylecą z partii żeby ominąć skandal.

[Werewolf]

Werewolf, tu widać że jesteś nowym kierowcą, wyjedź chociaż raz poza miasto bo rozumiem że w samym centrum, z garbem i rondem co 50m 100kph może wydawać się niebezpieczne, jakieś 5km chociaż. Potem się wypowiadaj. 

Akurat ja jezdze głównie POZA miastem.

4.993 mln emerytów x 96zł (miesięczne wydatki przeciętnego polaka na leki, chuj że emeryt wyda 3x więcej niż przeciętny polak) = 47.993 mln miesięcznie. Czyli te twoje 50 mln wystarczy na jeden miesiąc i to prognozując bardzo optymistycznie. W skali roku 575 milionów. Jak mówiłem śmieszne porównanie.

Może i nie zmieniasz tematu tylko źle mnie zrozumiałeś, ja mam w dupie PO i ich kabały. Ta konkretna ustawa o której wspomniałeś jest po prostu idiotyczna.

Co do śledztw masz rację, nie wiele z tego wyniknie, kilku pajaców dostanie po uszach i po cichu wylecą z partii żeby ominąć skandal.

Punkt dla Ciebie, choc nie uwazam tego za idiotyczne.

[Simon Said]

Bardzo dobra, efektywna ustawa. Wreszcie zrobi się porządek z powalonymi kierowcami.

[Gerry Rafferty]

Bardzo dobra, efektywna ustawa. Wreszcie zrobi się porządek z powalonymi kierowcami.

0/10

Powinni was przywiązywać do dróg zamiast garbów.


W ogóle pomijam to że absolutnie nic sie nie zmieni. Znam ludzi którzy jeżdżą bez prawka regularnie już 5 lat, bo nigdy nawet nie wyrobili, jakieś 3 mandaty po 500zł w tym czasie, ostatni dwa lata temu. Ci co mieli wyjebane ciagle mają wyjebane. To primo, wiekszość wypadków wynika nie z prędkości tylko z nieostrożnej jazdy a to nie to samo. Zwłaszcza jesli mówimy o tak śmiesznych prędkościach jak 110. Wypadki powodują ludzie bez wyobraźni którzy próbują wyprzedzać po podwójnej ciągłej, tam gdzie nie ma żadnej widoczności itd. A ich ta ustawa nie obchodzi i tyle.

[Simon Said]

Twoim zdaniem 110 przy ogr. 70 to ostrożna jazda? Pozdrawiam. 

[Gerry Rafferty]

Moim zdaniem te ograniczenia są wyssane z dupy. Jeżdżę regularnie od ok 7 lat. 100kph prawie wszędzie na dwupasmówkach 170, na autostradach 220. Nigdy nie miałem problemu bo nigdy nie wyprzedzam kiedy nie jest bezpiecznie wyprzedzać i zawsze zwalniam do odpowiednich prędkości pokonując zakręt za którym nie mam widoczności. Nigdy nie miałem problemów bo jeżdże ostroznie, prędkość ma w tym wypadku bardzo niewielkie znaczenie.

Nie wiem czemu to tłumaczę dziecku które najprawdopodobniej nigdy nie siedziało za kółkiem ale chuj.

[Lansjer]

No tak bo pewnie jesteś pan nieomylny i zawsze jeździsz ostrożnie. Ciekawe co będzie jak stanie się coś nieoczekiwanego i nie będziesz w stanie wytracić tej prędkości. W przypadku jazdy 100 - 120 na godzinę, zawsze nawet w najgorszym wypadku jesteś w stanie wyhamować nawet jeśli nie całkowicie to do powiedzmy 40 - 50 km/h a przy zderzeniu z taką prędkością każdy nowy samochód powinien odpowiednio przyjąć energię na zderzak tak aby nie zmiażdżyć pasażerów w środku. W przypadku zapierdalania 170 220 lepiej wylecieć w pole, niż hamować i modlić się żeby nie uderzyć w przydrożne drzewo.

[Gerry Rafferty]

No tak bo pewnie jesteś pan nieomylny i zawsze jeździsz ostrożnie. Ciekawe co będzie jak stanie się coś nieoczekiwanego i nie będziesz w stanie wytracić tej prędkości. W przypadku jazdy 100 - 120 na godzinę, zawsze nawet w najgorszym wypadku jesteś w stanie wyhamować nawet jeśli nie całkowicie to do powiedzmy 40 - 50 km/h a przy zderzeniu z taką prędkością każdy nowy samochód powinien odpowiednio przyjąć energię na zderzak tak aby nie zmiażdżyć pasażerów w środku. W przypadku zapierdalania 170 220 lepiej wylecieć w pole, niż hamować i modlić się żeby nie uderzyć w przydrożne drzewo.

170, 220 to na dwópasmówkach i autostradach. Gdzie nie ma przydroznych drzew, a drogi są proste, dosyć trudno się tam pomylić i niemożliwym jest uderzenie samochodu z przeciwka bo jest rozgraniczenie. Dlatego w niemczech ograniczeń prędkości na autobanach w ogóle nie ma.

[Kazzmir]

https://www.youtube.com/watch?v=B3h2Rw1mHew

[Lansjer]

Kurwa, pisałem posta i mnie wylogowało  dlatego napiszę krótko.

Nie doczytałem dobrze twojej wypowiedzi, masz rację, na drogach takich jak autostrada i dwupasmówki powinno nie być żadnych ograniczeń. Ludzie powinni przede wszystkim myśleć, a nie ślepo patrzeć na przepisy. Oczywiście, warunkiem musi być żeby nawierzchnia była dobra oraz droga była odpowiednio oznaczona.

[Simon Said]

Nie wiem czemu to tłumaczę dziecku które najprawdopodobniej nigdy nie siedziało za kółkiem ale chuj.

Takie teksty kojarzą mi się z 18-latkami, które własnie skończyły szkołę. Bardzo, bardzo dojrzałe teksty. Ile sam masz lat? Bo 81 raczej prawdą nie jest, a wątpię byś był znacznie starszy ode mnie.

100kph prawie wszędzie

Prawie wszędzie jest bardzo nieodpowiedzialnie. Gdybyś chociaż trochę zaznajomił się z tematem, a dokładniej z fizyką/optyką to byś wiedział, że ze zwiększeniem prędkości pojazdu kąt widzenia maleje, i to znacznie przy wyższych prędkościach. Chciałbym widzieć jak pędząc 100 km/h zdążysz w porę zaregować na pieszego, który wyskoczy Ci na drogę... Co do natomiast dróg szybkiego ruchu i autostrad jestem skłonny przyznać Ci rację. Pojawienie się niebezpieczeństwa na tego typu drogach jest niskie, nawet jadąc autem nie czujesz nawet znacznej różnicy gdy się rozpędzasz, co jest dla mnie widoczne np. w miastach. 

[Glaca]

Kto głosował na Bronka w ankiecie. 

[Gerry Rafferty]

Prawie wszędzie jest bardzo nieodpowiedzialnie. Gdybyś chociaż trochę zaznajomił się z tematem, a dokładniej z fizyką/optyką to byś wiedział, że ze zwiększeniem prędkości pojazdu kąt widzenia maleje, i to znacznie przy wyższych prędkościach. Chciałbym widzieć jak pędząc 100 km/h zdążysz w porę zaregować na pieszego, który wyskoczy Ci na drogę..

Zamiast teoretyzować wsiądź w auto i sprawdź jakie to proste.

Poza tym, ostrożna jazda polega też na omijaniu/zwalnianiu koło przechodniów i tam gdzie nie masz widoczności. W przypadku przechodnia na skraju drogi i tak zawsze zjeżdżasz na lewy pas tak jak przy wyprzedzaniu a jeśli nie ma miejsca zwalniasz. Tak jak każdy. To normalne. Tak jak mówiłem i tak czy siak absolutnie każdy jeździ koło 110, skoro jeżdżąc tyle mam zazwyczaj przed sobą i za sobą samochody. Jeśli ktoś jeździ mniej, ma samochody tylko za sobą bo wszyscy czekają na możliwość do wyprzedzenia. Nie mówimy oczywiście o centrach miast ale teren zabudowany to każde trzy chaty przy drodze nie ważne jak prosta i pusta jest droga. 110 jest akceptowalne.

Powiedziałbym nawet że każdy kto jeździ mniej zasługuje na dodatkowe kursy prawa jazdy bo z doświadczenia widzę że to oni zazwyczaj rysują sobie auta na parkingach i wyjeżdżają z wymuszeniem pierwszeństwa. Ile razy mi jakaś kobietka w SUVie tak wyjechała tylko po to żeby później się wlec to nie zliczę.
Tak jak werewolf, który specjalnie kupił sobie duże auto żeby trenować nie rysowanie ludzi na parkingu. Pozdro.

Takie teksty kojarzą mi się z 18-latkami, które własnie skończyły szkołę. Bardzo, bardzo dojrzałe teksty. Ile sam masz lat? Bo 81 raczej prawdą nie jest, a wątpię byś był znacznie starszy ode mnie.

Pisałem że od 7 lat jeżdże, zakładając że zrobiłem prawko wtedy kiedy mogłem możesz sobie policzyć.

[Simon Said]

5 lat to nie jest dużo.

Co do reszty, wygląda na to, że po prostu każda strona ma swoje zdanie i drugiego nie zmieni. Mi się po prostu źle jeździ po mieście na wyższych prędkościach i tyle.

[Werewolf]

Nie kupilem duzego auta by cwiczyc nierysowanie ludzi na parkingu. Kupilem duze auto, bo w przeciwienstwie do malego, jezdzac duzym nauczysz sie jezdzic i duzym i malym, z kolei jezdzac malym uczysz sie jezdzic malym i mniejszym.

[Leinnan]

Nie kupilem duzego auta by cwiczyc nierysowanie ludzi na parkingu. Kupilem duze auto, bo w przeciwienstwie do malego, jezdzac duzym nauczysz sie jezdzic i duzym i malym, z kolei jezdzac malym uczysz sie jezdzic malym i mniejszym.

Albo masz małego kutasa i przedłużasz go sobie autem