„Przygody Martina” to rosyjska modyfikacja autorstwa niejakiego Ingversa, mająca premierę w maju 2013 roku, a zaprezentowaną w wersji polskiej 10.04.2015. Opowiada nam historię dziejącą się parę lat po wydarzeniach z Gothica II, lecz kompletnie z nią nie związaną. Bohaterem tej opowieści jest tytułowy Martin, który... zresztą zobaczycie sami.
Owy Martin jest typowym wiejskim głupkiem, w dodatku bardzo niewychowanym, nie szanującym swojej matki, ani też starszych ludzi. Stanowi jednocześnie pośmiewisko dla swojego otoczenia, co udowadnia kolejnymi swoimi działaniami podczas rozgrywki. Wbrew wszystkiemu, mod w żadnym wypadku nie jest komediowy. Jego treść i przesłanie, a także jego zakończenie wskazują bardziej na dramat obyczajowy, ukazujący do czego może doprowadzić ludzka bezmyślność.
Jednocześnie do mnie przemawia autentyczność wszystkich postaci. Są dobrze wykreowane i ciekawe, a sposób w jaki opowiadają nie pozwala nam odciągnąć się od monitora. Przygody naszego bohatera są dość nietypowe, jak na standardy gier Gothic, a jednocześnie potrafią przekonać nas, by bawić się do samego końca. Każde zadanie, choć przeważnie opisane humorystyczne, zawiera w sobie pewną powagę i tylko zachęca do jej wykonywania. Modyfikacja oferuje dwa, lekko różniące się od siebie zakończenia zależące od czynu dokonanego praktycznie przed końcem rozgrywki.
Jeśli chodzi o świat rozgrywki, został tutaj wykorzystany świat z World of Gothic (pamiętacie Etlu z Returninga?), ale znacząco przerobiony i dostosowany do naszej „sielanki” na wyspie. Z innowacji to mało co mogę powiedzieć, bo w końcu ten mod nie miał temu służyć. Z pewnością ma parę ciekawych rozwiązań skryptowych itp. Ponadto, „Przygody Martina” jest w posiadaniu bardzo dobrego dubbingu, tylko w wersji rosyjskiej.
Co jeszcze mogę powiedzieć? Modyfikacja zajęła mi 2,5 godziny i choć jest to czas krótki, o wiele lepiej go spędziłem niż przy niektórych długich modach. Myślę, że to wszystko. Nie chcę Wam zbytnio mówić o fabule, ponieważ wolę byście odkryli ją sami, a z mojej strony szczerze polecam Wam tego moda. Jest ciekawy, refleksyjny i ma ciekawych bohaterów.