Mod jest mocno upośledzony w niektórych momentach. Nie podoba mi się koncept, że żeby skończyć dane zadanie, to trzeba specjalnie dla niego wydawać punkty nauki. Do tego nagroda jest śmieszna (kapliczka Innosa - srebro, choć to jest pod sam koniec, więc wolne PNy się znalazły; ukradziony przepis).
Rzeczy, które mi się nie podobały:
1. Panerz cieniostwora w II akcie ma tyle samo obrony na broń, co szata maga. Żadna nagroda.
2. Pancerz z Tygrysa drogi i beznadziejny (jakby to była jeden z pancerzy w zamian za złotą zbroję, to jakiś by ten pancerz sens miał, a tak, to żaden.
3. Nie ma żadnej zemsty, ani dialogu z Jackiem Aligatorem, któy to zamordował Julsa, a wina poszła na nas.
4. Za żałośnie łatwy kłest w III rozdziale ze skrzynią kupca dostajemy lepszy amulet, niż za wygraną na arenie z Gornem. Do tego ten amulet można spokojnie kupić u Hokara w 1. rozdziale.
5. Kompletna niemożliwość grania magiem na najwyższym poziomie trudności. Mój mag nauczył się tylko bryły lodu. Jedyny sensowny czar i jedyny, na który możemy sobie pozwolić. W modzie wyższy poziom nie jest możliwy, a cięcie w punktach nauki sprawia, że przez całą grę gramy po prostu słabszym wojownikiem.
6. Kamienni strażnicy to najtrudniejsi przeciwnicy w grze (atakują mimo otrzymywanych obrażeń, do tego cholernie silni i wytrzymali), a nowicjusz musi ich pokonać w 1. rozdziale podczas próby. Bez blokowania ich na jakiejś przeszkodzie jest to niewykonalne.
7. Faworyzowanie broni dwuręcznych. 1. i jedyna książka o broni 1h jaką znalazłem, to ta w bibliotece w kanionie. Z kolei jedną książkę 2h miałem odkąd pamiętam, a potem doszła jeszcze jedna, czy dwie.
8. Upośledzony wątek "miłosny".
9. Corristo żyje - do przyzwania portalu brany jest Milten.
10. Imię Bezia.
11. Nie rozumiem, w jaki sposób Lee ma pełnomocnictwo króla, skoro ten sam osobiście go zesłał do Kolonii, a Lee chciał go zabić.
12. Miało być coś związanego z tymi kulami nad jeziorkiem obok magów wody, a ich wątek skończył się na nowicjacie.
13. Dubbing Xardasa.
14. Drugi i trzeci rozdział strasznie krótki.
15. Ancilla zabiera złoto i go nie oddaje. Poza tym, mamy w swoich rzeczach np. pancerz maga, a piraci zero reakcji.
16. Obóz magów bardzo ubogi w kłesty.
17. Jako mag nie zdajemy relacji Saturasowi, że rozprawiliśmy się z piratami. A taki był przecież cel, pomóc paladynom.
18. Rozwiązanie niektórych zadań bez poradnika jest bardzo trudne ze względu na nielogiczności.
19. Regeneracja many mogłaby być szybsza.
20. Niemalże zerowa rola Gorna, Lestera itd.
21. Umiejętności wydobywania surowców sprowadzają się do bycia zbędnym bajerem (co chcemy kupić, to sobie kupimy, pieniędzy jest dokładnie tyle, ile potrzeba na dobry miecz, czy amulet, wyjątek to wydobywanie srebra).
22. Aby wykonać niektóre zadania, to trzeba specjalnie dla niego wydawać punkty nauki. Do tego nagroda jest śmieszna (kapliczka Innosa - srebro (nie można ich nigdzie kupić, a za wykonane zadań można ich dostać maksymalnie 4, a potrzebujemy 5), choć to jest pod sam koniec, więc wolne PNy się znalazły; ukradziony przepis).
Bugi:
1. Borys, pytanie o orków. Borys mówi 2x (raz za wcześnie) "A teraz zejdź mi z oczu, bo zasłaniasz krajobraz. - tego rodzaju błąd zdarza się kilka razy.
2. Walka z Crispo, jak zapiszemy grę podczas walki i wczytamy, to Smash automatycznie zagaduje jak do niego się zbliżymy. Mówimy, jakbyśmy dostali wpierdol, a walka trwa.
3. Ciało Jullsa leży przy ognisku, jak 1. raz idziemy pogadać z Hanibalem (nie podjąłem się zlecenia morderstwa).
4. Van nie ma żądeł krwiopijców (wg poradnika ma). Dzięki temu straciłem cenny punkt nauki.
5. Walka z handlarzami (Karras i Van) zeruje im asortyment, bez względu na to, czy ich okradamy, czy nie. Dzięki temu nie udało mi się przygotować potrawki z nowicjatu dla siebie (zapewne daje jakieś stałe bonusy).
6. Corristo nie wspomina nam o tym, byśmy mu dali znać, jak spotkamy jakiegoś maga ognia (wcześniej już spotkaliśmy Miltena), a wg dziennika to zrobił. Potem również nie ma dialogów z Corristo do wykonania.
7. Pierwsze przełączniki w komnacie się bugują. Za 1. podejściem zginąłem przy ostatnim przełączniku - niebieskim. Ostatecznie całość przeszła po kombinacji czerwony czerwony żółty niebieski. Brak wskazówek odnośnie innych kombinacji, więc sprowadzają się one do zapisywania i wczytywania gry.
Przechodząc do pozytywów, to bardzo mi się podobały niektóre zadania. Powrót do Górniczej Doliny jest moim ulubionym. Nie wiem tylko, czy umyślnie pozostawialiście tam masę lootu. Chyba najlepsza kusza w grze tam leży. Dubbing bardzo dobry, fabuła ogólnie ciekawa, ale naiwność Hanibala kłuje w oczy. Do tego liczyłem na większą rolę Neorasa, a tak naprawdę jest tylko na samym początku moda, długo długo nic, a potem znika. Obóz paladynów jest świetny. Masa zadań, sporo ludzi. Obóz orków również bardzo dobry z ciekawymi zadaniami.
Do tego łatwo można zbugować grę, że mając np. 25% wyszkolenia danego oręża, to i tak mamy animacje jak przy 30% (założenie i ściągnięcie (+ jakieś kombinacje z pancerzem/pierścieniami jak nie chce zaskoczyć) broni dodającej tutaj 5% zdolności).
Mod jest dobry, ale niestety miejscami sprawia wrażenie niezwykle okrojonego. Szkoda, bo ogólnie trzyma poziom i chciałoby się więcej.
Teraz idę ogarnąć dział o kontynuacji.