Ręce mi już opadają... Gram na patchu 1.3.2 nekromantą i doszedłem już do GD. Problem w tym, że nie wiem czy to ciągnąć dalej, gram na poziomie normalnym i jest strasznie ciężko... Nie jestem jakimś "koksem" w tę grę i nie chcę się zbytnio męczyć przy Gothicu (to nie Dark Souls

), oczywiście nie chcę żeby gra była prosta jak np. podstawka NK, ale bez przesady. Po prostu jak mam problemy z takimi przeciwnikami jak pełzacz-wojownik, wargi które też mają nie wiadomo ile hp, czy czasem nawet głupi szkielet-goblin to serio odechciewa się grać xD Fakt, że nie przeczytałem info o tym patchu (w sensie, że jest ciężki), mój błąd. Trochę się rozpisałem, a miałem tylko zapytać czy przemęczyć się jakoś i potem będzie już lepiej, czy grać bez tych patchy? Czytałem gdzieś, że wersja 1.2 zapewnia przyjemną, płynną rozgrywkę. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże
