1) Jak w grze podnieść siłę(nie licząc nauczycieli) Bo mam 51 siły a za 5 pkt mam płacić 10 PN więc nie opłaca mi się.
2) Jak walczyć 2 brońmi? Na filmiku w solucji postać zadaje 4 ciosy a ja potrafię wyprowadzić tylko 3. http://thedarksaga.cba.pl/solucja.php film nr 12
3) Gdzie są drzewa z których możemy pobrać drewno, lub gdzie jakieś drewno leży. Te u myśliwych jest puste. A do Śmierci Ożywieńca potrzeba 2 drewien.
1. Siłę eliksiram i tabliczkami.
Spoiler
Ja pakowałem siłę nauką do około 40-50. Pod koniec gry miałem prawie 200 siły, a to wszystko zasługa przeróżnych bonusów!
2. Masz 4 klawisze do kombinacji: to pokombinuj z nimi
3. Tak jak wspomniano, jest ich pełno. Chocby ta palma obok trolla naprzeciwko orkowego patrolu.
Ja wciąż ubolewam nad tym polnym rdestem.
Cóż, ja miałem pewnego razu zonk z mięsem kopaczy (też było potrzebne do zadania) i wierzyłem w ten respawn. No i jakoś nie znalazłem, ale skorzystałem z innego rozwiązania: zacząłem mordować gobliny (na szczęście jeszcze kilku ich zostało) i zdobyłem od nich mięso.
Może popróbuj jakichś alchemików pobić? Chyba że jeszcze nie wszystkie skrzynie otworzyłeś - tam być może też gdzieś będzie (gwarancji nie daję).
Nie, to nie to, wiem że wypada z niego klucz, mam go przy sobie, ale z tego co pamiętam to klucz jest do skrzyni jak się już wejdzie tam do góry do drabince. A mi chodzi o moment obrotu przy szkatułce. Cały czas mam "Nie mam odpowiedniego przedmiotu". Co najlepsze jak robiłem to zadane wcześniej, nie wziąłem tego kluczyka z ognika i bez problemu szkatułkę wziąłem i kapliczka się obkręciła.
Hm, coś dziwnego w takim razie. Bo faktycznie, ten klucz jest do kufra. Ale ja pamiętam, że trafiłem na to miejsce jeszcze przed spotkaniem z Gerardem i bez problemu kręciłem szkatułkę. Może buga masz jakiegoś? A co najgorsze - chyba nie ma tam innej drogi, niż ów teleport. Wrócić stamtąd co prawda da się po skałach, ale wejść chyba nie da rady. Chociaż możesz poszukać drogi.
moim koszmarem- Kogon- podpowiedzcie metodę,bo nic go nie rusza!!!
Mieć napakowaną postać i go posiekać na kawałki, zanim ten zdąży nas zabić - to jest moja metoda (skuteczność 99,9%).
bo nie wydaje mi sie zeby gdzies byly pelzacze jeszcze :(
2 miejsca jakie kojarzę, to kopalnia złota i ta sztolnia (no i ta sytuacja z Tarsem). Ale skoro dostałeś to zadanie, to może gdzieś się zrespił pełzacz - dobrze przeszukaj kopalnię złota.
Mam pytanie co do nauki kopania rudy. Nauczyłem się i mam 81% jak na razie, jest w ogóle sens w to pakować? W sumie na oko straciłem na to jakieś 25rudy+20rudy=45. Ale co z korzyściami? Będą widoczne na początku czyli jako typowy zapierdalacz dla Ushaka czy dopiero potem gdy będę mógł kopać bez limitu? Bo ucząc się braknie mi rudy na naukę np. walki czy płacenia za wiadomości od niewolników.
Trudno powiedzieć. Mogę jedynie powiedzieć, że mając 99% wydobycia z każdej żyły jednorazowo wydobywa się kilkanaście bryłek rudy (pzy każdym ciosie odpada 2-3, czasem 4 lub 1; odłamki to rzadkość). W sumie to trochę pożałowałem, że się uczyłem tego wydobycia, bo srebra nigdy mi nie brakowało, żelazo na nic się nie przydało a złoto sprzedaje się z marnym zyskiem (nawet po zamianie w krążki). Jedynie co przy wyjściu z kopalni miałem kilkaset bryłek, które sprzedałem temu orkowi - 12 tysięcy złota i tyleż XP bodajże dostałem. Oczywiście w kopalni spędziłem długie tygodnie, żeby dorobić się takiej góry rudy.
Mając wszystko powyższe na uwadze - oceń sam czy to się opłaca, czy nie.