Gothic: Banda Quentina - dyskusja ogólna 3417635 7445

O temacie

Autor

Zaczęty 16.09.2012 roku

Wyświetleń 3417635

Odpowiedzi 7445

pawbuj

pawbuj

Użytkownicy
posty1625
Propsy135
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
@blackero Raczej nie, bo tak jak mówię, chciałbym to przepisać od nowa na czysto co jest po prostu katorgą. Na pocieszenie powiem, że dostaniecie ode mnie w tym roku małego moda fabularnego do G1.
to dobry pomysl. Uwazaj z ikarusem. Jedna funkcja potrafi skutecznie zbugowac inne.
 

blackero

blackero

Użytkownicy
posty232
Propsy13
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
@blackero Raczej nie, bo tak jak mówię, chciałbym to przepisać od nowa na czysto co jest po prostu katorgą. Na pocieszenie powiem, że dostaniecie ode mnie w tym roku małego moda fabularnego do G1.
A dlaczego miałbyś wszystko od nowa przepisać? Co by to zmienilo?
 

Jakub91

Jakub91

Użytkownicy
posty647
Propsy204
Profesjabrak
  • Użytkownicy
@gothic1210 czy myślałeś o tym by podmienić świat na ten z gothic reloeded mod ?
 

gothic1210
  • Gość
Po co? Żeby bandyci stracili swoje domki? :<

Post połączony: 2018-02-10, 18:53
@blackero Raczej nie, bo tak jak mówię, chciałbym to przepisać od nowa na czysto co jest po prostu katorgą. Na pocieszenie powiem, że dostaniecie ode mnie w tym roku małego moda fabularnego do G1.
A dlaczego miałbyś wszystko od nowa przepisać? Co by to zmienilo?
To, że w tym modzie jest zaimplementowana masa rzeczy, które poza generowaniem bugów są zbędne. A ich usuwanie byłoby tak samo męczące jak pisanie tego od nowa.
 

Jakub91

Jakub91

Użytkownicy
posty647
Propsy204
Profesjabrak
  • Użytkownicy
@gothic1210 oczywiście po zaimplementowaniu do zena z G reloeded mod wszystkich istotnych obiektów z edycji rozszerzonej.  Czy to za dużo pracy ?

-------------------
efekt byłby na pewno wart włożonej pracy
 

pawbuj

pawbuj

Użytkownicy
posty1625
Propsy135
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
@gothic1210 oczywiście po zaimplementowaniu do zena z G reloeded mod wszystkich istotnych obiektów z edycji rozszerzonej.  Czy to za dużo pracy ?
nie wcale. To dziala jak kopiuj wklej.  :lol2:
 

gothic1210
  • Gość
@gothic1210 oczywiście po zaimplementowaniu do zena z G reloeded mod wszystkich istotnych obiektów z edycji rozszerzonej.  Czy to za dużo pracy ?

-------------------
efekt byłby na pewno wart włożonej pracy
Jakubie, ja właśnie uważam wręcz przeciwnie, że efekt byłby nieadekwatny do włożonej pracy. Bo na dobrą sprawę co to zmienia? Trochę gładszy teren i tyle. Myślę, że nie warto. Poza tym ja się nie zajmuję grafiką 3D i musiałbym prosić o pomoc kogoś z zewnątrz co jest dodatkowym problemem.

Wracając do tematu czego w ER jest za dużo i dlaczego warto to przepisać, to mogę podać chociażby mikstury z efektem tymczasowym. Niemalże bezużyteczne w toku całej gry, a napisanie tych wszystkich przepisów i obsługi tego zajęło kilka godzin. Ja sam po sobie nawet widzę, że takie wynalazki nie mają sensu. Dlaczego? Kupiłem jakiś czas temu Torchlighta 2 żeby mieć jakąś lekką grę na laptopie, który zabieram na studia. Tam właśnie jest możliwość czasowego wzmocnienia zwierzaka poprzez karmienie go rybami. Przez połowę gry prawie z tego nie korzystałem, a jak już to robiłem to brałem randomowy bonus nie zwracając uwagi co on zmienia. Także nie było warto.

Druga kwestia to przyłączanie się do obozów. To jak wiemy wygenerowało olbrzymią liczę bugów i wprowadziło dodatkowe zamieszanie (do tej pory nie jestem pewien czy dołączanie do NO działa jak należy). A czy nie lepiej byłoby gdyby zamiast tego głupiego zostawania kopaczem włączyć nowe zadania do głównego sposobu dołączania. Czy nie lepiej by było gdyby zadanie od Lorenzo było po prostu kolejnym zadaniem na reputację? Oczywiście byłoby i takie udziwnienia jak gildia kopacz są absolutnie zbędne. Ułatwione dołączanie do obozów to przykład nieprzemyślanego zapatrzenia w G2NK.

O za i przeciw zostawaniu bandytą też miałbym dużo do powiedzenia, jednak spośród rzeczy, które teraz wymieniam, wątek bandytów się w miarę broni.

Trzecia kwestia to balans i ścieżki magów. Ingerencja w to była również niepotrzebna, bo w Gothicu było to tak rozłożone, że na końcu miało się postać władającą magią, bronią białą i dystansową niezależnie od wybranych gildii. I trzeba było tego nie zmieniać. Nie próbować na siłę wciskać takiego systemu jak w G2, że rozwijamy tylko jeden typ postaci. Ta gra jest po prostu do tego nieprzygotowana (moim zdaniem oczywiście). Gdybym miał to teraz robić to wyglądało by to tak:
- do rozpoczęcia nauki broni dwuręcznej trzeba mieć wymaksowaną jednoręczną z tym szczegółem, że miałaby ona już tylko 5 a nie 10 poziomów (zasada jak w podstawce tylko ze zwiększoną liczbą poziomów z 2 do 5)
- nie byłoby opcji zostania magiem wody w drugim rozdziale, bo tak jak mówię, na końcu gry miałoby się i tak pełen wachlarz możliwości (jak duży już by zależało od gracza)
- nie byłoby opcji zostania guru, a dla strażników świątynnych byłaby możliwość douczenia się ostatnich kręgów magii u magów wody (żeby było sprawiedliwie dla wszystkich gildii)
- po wprowadzeniu tych regulacji dopiero bym sprawdził jakby to wyglądało w praniu i ile punktów nauki zostawałoby "odłogiem" na końcu gry i proporcjonalnie do tego zmniejszyłbym doświadczenie za questy tak aby umożliwić rozwinięcie wszystkiego, ale przy tym  żeby nie zostało tych punktów bardzo dużo

Na koniec wrzucam wam wątek Geralda z ER 2.0 żebyście zobaczyli jak to miało wyglądać. Mam też rozpisane takie wątki dla Wilsona, Alexa i kilku innych flagowych NPC z ER. Pokazuję to, bo i tak tego nie zrealizuję.
Spoiler
Gerald – samotnik chcący przetrwać w kolonii jak najdłużej, traktuje Bezimiennego jako swojego kompana choć nie towarzyszy mu przez cały czas;
Wspólne zadania:
1.   Pokonać bandytów – rozdział 1 – niedaleko placu wymian
Gerald siedzi przy wejściu do zawalonej kopalni, zaczepia nas i opowiada o dwóch bandziorach pilnujących drogi. Twierdzi, że go ścigają za kradzież. Prosi nas o pomoc w rozprawieniu się z nimi. Mamy kilka opcji do wyboru:
a.   Pomóc mu pokonać bandytów. Dzięki temu zaskarbiamy sobie jego przyjaźń i zyskujemy od niego pierścień + 10 PŻ. Gerald udaje się do Kotła.
b.   Zignorować go i/lub wydać bandytom (wtedy nie będziemy musieli im płacić za przejście) – Gerald ginie co kończy jego wątek.
2.   Ugotowany w kotle – rozdział 1 – Obóz Wolnej Kopalni
Gerald zaczepia nas i prosi o pomoc w zadaniu od Orika. Mamy za zadanie odnaleźć szpiega ze Starego Obozu i go zabić. Jeśli nie jesteśmy członkiem SO nie ma z tym problemów, jednak jeśli pracujemy dla Gomeza staniemy przed wyborem kogo zabić.
a.   Za zabicie Geralda otrzymamy aż 500 bryłek rudy/zbroję cienia. Z kolei utrzymanie go przy życiu pozwoli kontynuować wątek.
b.   Za pomoc Geraldowi dostajemy pierścień + 7 do zręczności i akrobatyki.
3.   Pomocna dłoń – rozdział 2 – w pobliżu pierwszego kamienia ogniskującego
Idąc po kamień ogniskujący spotykamy Geralda. Okazuje się, że wykonuje on w okolicy ważne zadanie. Oferuje nam swoją pomoc i razem walczymy z Nyrasem (wzmocnionym). Po walce mówi nam, że szuka zbiega, który ma coś cennego.
a.   Idziemy z nim wzdłuż klifu po czym zaczepia nas i zdradza, że podczas walki z bandytami przy placu wymian zranił się w bark (zakrył jednak ranę pancerzem, który znalazł przy bandycie, dlatego nie wiedzieliśmy o tym – będą stosowne dialogi) i potrzebuje nasion czerwonego buka do lekarstwa (nasiona dają też + 3 do maks. Mana) jednak nie ma pojęcia jak wyglądają. Pomagamy mu szukać (leżą tuż obok, za kamieniem). Gdy chcemy mu dać nasiona mówi nam, że są cenne i podwyższają statystyki. Możemy wybrać czy mu je dać. Podarowanie nasion przedłuża wątek tej postaci. W nagrodę dostajemy amulet + 5 do maks. Mana.   
4.   Nieuczciwy handlarz Lorenzo – rozdział 2 – obóz przy starej kopalni
Gerald ma się już dobrze i postanowił trochę dorobić, bo magowie nieźle sobie policzyli za leczenie. W tym celu obiecał strażnikowi Lorenzo, że pomoże mu się pozbyć niewygodnych kontrahentów. Okazało się jednak, że są nimi ludzie z Nowego Obozu, czego Gerald nie przewidział. Gdy Gerald z Lorenzo udali się na spotkanie, Lorenzo uciekł w mgnieniu oka zostawiając Geralda samego. Ten zakrył twarz chustą i również uciekł. Musimy iść do Lorenzo i zaproponować mu pomoc. Ten każe nam pójść do NO i powiedzieć Cipherowi, że Lorenzo chce się spotkać ponownie, tylko bez sztuczek. Opcje:
a.   Idziemy do Geralda i razem z nim szykujemy zasadzkę. Zabijamy Lorenzo, a Gerlad zanosi jego głowę Cipherowi. Nagrodą są przedmioty handlarza.
b.   Idziemy do Ciphera i mówimy o ponownym spotkaniu. Na miejscu zabijamy Ciphera i Geralda. W nagrodę dostajemy 500 bryłek rudy od Lorenzo i możliwość zakupu ciężkiej zbroi Strażnika.
5.   Tajemnica Areny – rozdział 3  - orkowa arena
Merdarion powiedział nam, że wysłał Geralda do orkowej areny. Chciał aby tamten ją zbadał, jednak długo nie wraca. Musimy sprawdzić co u niego. Spotykamy go w małym obozie nieopodal (tam gdzie włóczędzy). Razem udajemy się na arenę. Pokonujemy orków i golema. Znajdujemy ślady obozowiska jakiejś osoby. Później odnajdujemy przycisk na ścianie, który wysuwa z piasku pułapki. Na jednej z nich widzimy martwego Strażnika świątynnego. Z jego notatek dowiadujemy się, że orkowie walczyli tu ku chwale śniącego a Kalom wysłał go jakiś czas temu żeby zbadał to miejsce. Odbywało się tam coś na wzór igrzysk. Z rewelacjami wracamy do Geralda a potem do Merdariona, który daje nam w nagrodę sporo mikstur.
6.   Zaginiony przyjaciel – rozdział 4 – Nowy Obóz
Torlof zaczepia nas i mówi, że Gerald gdzieś zniknął. Musimy go odszukać. Pytamy Butcha, ten nic nie wie. Lares twierdzi, że nigdzie go nie wysyłał. Sharky również. Buster po opłaceniu mówi, że Cassady może coś wiedzieć, bo byli kumplami i się pokłócili. Gadamy ze wskazanym jednak dopiero po pobiciu dowiadujemy się, że tak naprawdę się nie pokłócili tylko to było dla zmyłki, żeby nikt nie pytał o Geralda Cassady’ego. Szkodnik zdradzi nam, że zaginiony udał się do obozu Quentina w celu rozwikłania pewnej zagadki, która poróżniła ludzi Quentina*. Idziemy na miejsce, jednak nikt nie widział śladu Geralda. Wszyscy w obozie są małomówni i podejrzliwi. Pozostaje nam rozwiązać wewnętrzny spór. < Zagadka > Po rozwiązaniu problemu w obozie zjawia się Drax mówiący, że Strażnicy zabili Ratforda i porwali Geralda. Zadanie kończy się stwierdzeniem, że uwolnienie Geralda jest obecnie niemożliwe.
7.   W lochach w Starym Obozie spotykamy Geralda. Jest wycieńczony. Opowiada nam o tym że był torturowany, jednak nie wydał żadnych sekretów Nowego Obozu. W nagrodę za uwolnienie daje nam pas rodowy + 5 do siły i odchodzi w stronę placu wymian (tam, gdzie zaczęła się jego przygoda z nami).
Jak oceniacie takie zmiany? Też uważacie, że są lepsze?
 

angarus

angarus

Użytkownicy
posty92
Propsy26
  • Użytkownicy
@gothic1210 oczywiście po zaimplementowaniu do zena z G reloeded mod wszystkich istotnych obiektów z edycji rozszerzonej.  Czy to za dużo pracy ?

-------------------
efekt byłby na pewno wart włożonej pracy
Jakubie, ja właśnie uważam wręcz przeciwnie, że efekt byłby nieadekwatny do włożonej pracy. Bo na dobrą sprawę co to zmienia? Trochę gładszy teren i tyle. Myślę, że nie warto. Poza tym ja się nie zajmuję grafiką 3D i musiałbym prosić o pomoc kogoś z zewnątrz co jest dodatkowym problemem.

Wracając do tematu czego w ER jest za dużo i dlaczego warto to przepisać, to mogę podać chociażby mikstury z efektem tymczasowym. Niemalże bezużyteczne w toku całej gry, a napisanie tych wszystkich przepisów i obsługi tego zajęło kilka godzin. Ja sam po sobie nawet widzę, że takie wynalazki nie mają sensu. Dlaczego? Kupiłem jakiś czas temu Torchlighta 2 żeby mieć jakąś lekką grę na laptopie, który zabieram na studia. Tam właśnie jest możliwość czasowego wzmocnienia zwierzaka poprzez karmienie go rybami. Przez połowę gry prawie z tego nie korzystałem, a jak już to robiłem to brałem randomowy bonus nie zwracając uwagi co on zmienia. Także nie było warto.

Druga kwestia to przyłączanie się do obozów. To jak wiemy wygenerowało olbrzymią liczę bugów i wprowadziło dodatkowe zamieszanie (do tej pory nie jestem pewien czy dołączanie do NO działa jak należy). A czy nie lepiej byłoby gdyby zamiast tego głupiego zostawania kopaczem włączyć nowe zadania do głównego sposobu dołączania. Czy nie lepiej by było gdyby zadanie od Lorenzo było po prostu kolejnym zadaniem na reputację? Oczywiście byłoby i takie udziwnienia jak gildia kopacz są absolutnie zbędne. Ułatwione dołączanie do obozów to przykład nieprzemyślanego zapatrzenia w G2NK.

O za i przeciw zostawaniu bandytą też miałbym dużo do powiedzenia, jednak spośród rzeczy, które teraz wymieniam, wątek bandytów się w miarę broni.

Trzecia kwestia to balans i ścieżki magów. Ingerencja w to była również niepotrzebna, bo w Gothicu było to tak rozłożone, że na końcu miało się postać władającą magią, bronią białą i dystansową niezależnie od wybranych gildii. I trzeba było tego nie zmieniać. Nie próbować na siłę wciskać takiego systemu jak w G2, że rozwijamy tylko jeden typ postaci. Ta gra jest po prostu do tego nieprzygotowana (moim zdaniem oczywiście). Gdybym miał to teraz robić to wyglądało by to tak:
- do rozpoczęcia nauki broni dwuręcznej trzeba mieć wymaksowaną jednoręczną z tym szczegółem, że miałaby ona już tylko 5 a nie 10 poziomów (zasada jak w podstawce tylko ze zwiększoną liczbą poziomów z 2 do 5)
- nie byłoby opcji zostania magiem wody w drugim rozdziale, bo tak jak mówię, na końcu gry miałoby się i tak pełen wachlarz możliwości (jak duży już by zależało od gracza)
- nie byłoby opcji zostania guru, a dla strażników świątynnych byłaby możliwość douczenia się ostatnich kręgów magii u magów wody (żeby było sprawiedliwie dla wszystkich gildii)
- po wprowadzeniu tych regulacji dopiero bym sprawdził jakby to wyglądało w praniu i ile punktów nauki zostawałoby "odłogiem" na końcu gry i proporcjonalnie do tego zmniejszyłbym doświadczenie za questy tak aby umożliwić rozwinięcie wszystkiego, ale przy tym  żeby nie zostało tych punktów bardzo dużo

Na koniec wrzucam wam wątek Geralda z ER 2.0 żebyście zobaczyli jak to miało wyglądać. Mam też rozpisane takie wątki dla Wilsona, Alexa i kilku innych flagowych NPC z ER. Pokazuję to, bo i tak tego nie zrealizuję.
Spoiler
Gerald – samotnik chcący przetrwać w kolonii jak najdłużej, traktuje Bezimiennego jako swojego kompana choć nie towarzyszy mu przez cały czas;
Wspólne zadania:
1.   Pokonać bandytów – rozdział 1 – niedaleko placu wymian
Gerald siedzi przy wejściu do zawalonej kopalni, zaczepia nas i opowiada o dwóch bandziorach pilnujących drogi. Twierdzi, że go ścigają za kradzież. Prosi nas o pomoc w rozprawieniu się z nimi. Mamy kilka opcji do wyboru:
a.   Pomóc mu pokonać bandytów. Dzięki temu zaskarbiamy sobie jego przyjaźń i zyskujemy od niego pierścień + 10 PŻ. Gerald udaje się do Kotła.
b.   Zignorować go i/lub wydać bandytom (wtedy nie będziemy musieli im płacić za przejście) – Gerald ginie co kończy jego wątek.
2.   Ugotowany w kotle – rozdział 1 – Obóz Wolnej Kopalni
Gerald zaczepia nas i prosi o pomoc w zadaniu od Orika. Mamy za zadanie odnaleźć szpiega ze Starego Obozu i go zabić. Jeśli nie jesteśmy członkiem SO nie ma z tym problemów, jednak jeśli pracujemy dla Gomeza staniemy przed wyborem kogo zabić.
a.   Za zabicie Geralda otrzymamy aż 500 bryłek rudy/zbroję cienia. Z kolei utrzymanie go przy życiu pozwoli kontynuować wątek.
b.   Za pomoc Geraldowi dostajemy pierścień + 7 do zręczności i akrobatyki.
3.   Pomocna dłoń – rozdział 2 – w pobliżu pierwszego kamienia ogniskującego
Idąc po kamień ogniskujący spotykamy Geralda. Okazuje się, że wykonuje on w okolicy ważne zadanie. Oferuje nam swoją pomoc i razem walczymy z Nyrasem (wzmocnionym). Po walce mówi nam, że szuka zbiega, który ma coś cennego.
a.   Idziemy z nim wzdłuż klifu po czym zaczepia nas i zdradza, że podczas walki z bandytami przy placu wymian zranił się w bark (zakrył jednak ranę pancerzem, który znalazł przy bandycie, dlatego nie wiedzieliśmy o tym – będą stosowne dialogi) i potrzebuje nasion czerwonego buka do lekarstwa (nasiona dają też + 3 do maks. Mana) jednak nie ma pojęcia jak wyglądają. Pomagamy mu szukać (leżą tuż obok, za kamieniem). Gdy chcemy mu dać nasiona mówi nam, że są cenne i podwyższają statystyki. Możemy wybrać czy mu je dać. Podarowanie nasion przedłuża wątek tej postaci. W nagrodę dostajemy amulet + 5 do maks. Mana.   
4.   Nieuczciwy handlarz Lorenzo – rozdział 2 – obóz przy starej kopalni
Gerald ma się już dobrze i postanowił trochę dorobić, bo magowie nieźle sobie policzyli za leczenie. W tym celu obiecał strażnikowi Lorenzo, że pomoże mu się pozbyć niewygodnych kontrahentów. Okazało się jednak, że są nimi ludzie z Nowego Obozu, czego Gerald nie przewidział. Gdy Gerald z Lorenzo udali się na spotkanie, Lorenzo uciekł w mgnieniu oka zostawiając Geralda samego. Ten zakrył twarz chustą i również uciekł. Musimy iść do Lorenzo i zaproponować mu pomoc. Ten każe nam pójść do NO i powiedzieć Cipherowi, że Lorenzo chce się spotkać ponownie, tylko bez sztuczek. Opcje:
a.   Idziemy do Geralda i razem z nim szykujemy zasadzkę. Zabijamy Lorenzo, a Gerlad zanosi jego głowę Cipherowi. Nagrodą są przedmioty handlarza.
b.   Idziemy do Ciphera i mówimy o ponownym spotkaniu. Na miejscu zabijamy Ciphera i Geralda. W nagrodę dostajemy 500 bryłek rudy od Lorenzo i możliwość zakupu ciężkiej zbroi Strażnika.
5.   Tajemnica Areny – rozdział 3  - orkowa arena
Merdarion powiedział nam, że wysłał Geralda do orkowej areny. Chciał aby tamten ją zbadał, jednak długo nie wraca. Musimy sprawdzić co u niego. Spotykamy go w małym obozie nieopodal (tam gdzie włóczędzy). Razem udajemy się na arenę. Pokonujemy orków i golema. Znajdujemy ślady obozowiska jakiejś osoby. Później odnajdujemy przycisk na ścianie, który wysuwa z piasku pułapki. Na jednej z nich widzimy martwego Strażnika świątynnego. Z jego notatek dowiadujemy się, że orkowie walczyli tu ku chwale śniącego a Kalom wysłał go jakiś czas temu żeby zbadał to miejsce. Odbywało się tam coś na wzór igrzysk. Z rewelacjami wracamy do Geralda a potem do Merdariona, który daje nam w nagrodę sporo mikstur.
6.   Zaginiony przyjaciel – rozdział 4 – Nowy Obóz
Torlof zaczepia nas i mówi, że Gerald gdzieś zniknął. Musimy go odszukać. Pytamy Butcha, ten nic nie wie. Lares twierdzi, że nigdzie go nie wysyłał. Sharky również. Buster po opłaceniu mówi, że Cassady może coś wiedzieć, bo byli kumplami i się pokłócili. Gadamy ze wskazanym jednak dopiero po pobiciu dowiadujemy się, że tak naprawdę się nie pokłócili tylko to było dla zmyłki, żeby nikt nie pytał o Geralda Cassady’ego. Szkodnik zdradzi nam, że zaginiony udał się do obozu Quentina w celu rozwikłania pewnej zagadki, która poróżniła ludzi Quentina*. Idziemy na miejsce, jednak nikt nie widział śladu Geralda. Wszyscy w obozie są małomówni i podejrzliwi. Pozostaje nam rozwiązać wewnętrzny spór. < Zagadka > Po rozwiązaniu problemu w obozie zjawia się Drax mówiący, że Strażnicy zabili Ratforda i porwali Geralda. Zadanie kończy się stwierdzeniem, że uwolnienie Geralda jest obecnie niemożliwe.
7.   W lochach w Starym Obozie spotykamy Geralda. Jest wycieńczony. Opowiada nam o tym że był torturowany, jednak nie wydał żadnych sekretów Nowego Obozu. W nagrodę za uwolnienie daje nam pas rodowy + 5 do siły i odchodzi w stronę placu wymian (tam, gdzie zaczęła się jego przygoda z nami).
Jak oceniacie takie zmiany? Też uważacie, że są lepsze?

Fajnie napisany wątek Geralda, nie powiem żeby mnie zachwycił, bo preferuję raczej rozwijanie postaci istniejących już w oryginale (świetna robota z tymi historiami Natalii, Chani, Santino itd.), ale i tak szacunek. Zgadzam się, że to dołączanie do magów wody w II rozdziale to nietrafiony pomysł, ale ze względu na lore - w oryginalnym Gothicu Nefarius wyraźnie mówi, że żeby zostać magiem wody trzeba odsłużyć swoje jako najemnik.  Tak czy inaczej - dzięki za świetne efekty Twojej tytanicznej pracy. Pozdrawiam
 

rollie1g

rollie1g

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Mam duże problemy z modyfikacją. Chciałem w nią zagrać, bo podobno fajne są zadania typu bunt zbieraczy, czy atak na wolną kopalnię. I tu jest problem. Za cholerę nie mogę rozpocząć tego questa z buntem zbieraczy. Szukałem na necie, oglądałem na YT jak ludzie to robili. Zaczyna się chyba u Jarvisa, który mówi nam, że może nam pomóc dołączyć do obozu. Ja za cholerę takiej opcji dialogowej nie mam. Tak samo z Torlofem czy Horacym... Czekalem pare dni aż admin przyjmie mnie na to forum, mam nadzieję, że ktoś teraz rozwiąże mój problem. Mam Gildie skazaniec, do Nowego Obozu przyszeedłem z Mordragiem, a potem z Kosą (w żadnym przypadku nie było dodatkowych opcji dialogowych u kogokolwiek). Coś robię źle? :/
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
Od wersji 1.4.8 bunt zbieraczy jest dopiero w 2 rozdziale.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

rollie1g

rollie1g

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
A czy gdy bede np Cieniem, to bunt zbieraczy bedzie nadal mozliwy??
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
Raczej tak. Nie próbowałem, ale wątpię, czy jest jakiś warunek co do gildii.
Aha. Ale ataku na Wolną Kopalnię nie będzie, coś źle przeczytałeś.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

Cisekx5

Cisekx5

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Witam
Mam problem z Świątynią Śniącego. W 5 rozdziale gdy wejdę do podziemnej świątyni za każdym razem wywala mnie do pulpitu. Jestem załamany bo przegrane mam już 50 h a nie mogę dokończyć gry.
Jakaś rada? Miał już ktoś ten problem? Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
Przeładowany ekwipunek to powoduje, pozbądź się niepotrzebnych gratów.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

Cisekx5

Cisekx5

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
@Jao
Stary kocham cię.
No homo jbc :D
 

Henioo

Henioo

Użytkownicy
posty65
Propsy4
  • Użytkownicy
Czy mod DirectX 11 działa z Edycją Rozszerzoną? Odkąd grałem w moda ostatni raz kupiłem nowy komputer; na starym mi ten mod nie chodził, a chcę teraz spróbować zagrać w Gothica jeszcze raz, a nie mogę grać w jedynkę bez ER, bo wygląda za pusto.

Gdy z Player Kita wybieram samą grę, wszystko działa, mogę zacząć nową grę i Diego gada. Gdy wybieram EK, pasek ładuje się jakieś 10% i mam Access Violation.

A więc czy można grać w EK z modem DirectX 11, a jeśli tak, to czy potrzeba jakichś specjalnych plików?
 

blackero

blackero

Użytkownicy
posty232
Propsy13
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
 

tedddy_bear

tedddy_bear

Użytkownicy
posty857
Propsy171
Profesjabrak
  • Użytkownicy
1. Nauczę się broni 1H lub 2H przed przystąpieniem do któreś z gildii?
2. Ile kosztuje nauka 1H i 2H na poszczególnych etapach?
3. Czy żeby się uczyć 2H to muszę znać 1H czy nie jest to ważne?
4. Czy nauka siły idzie cały czas punkt za punkt czy powyżej jakiegoś progu zmienia się np. 2 do 1 albo nawet 3 do 1?
5. Czy gildia bandytów jest kolejną gildią główna? Jeśli tak to czy po dołączeniu nie będzie problemów z rozrywką w późniejszych etapach?
6. Czy siła ma jakiś górny pułap np. 100pkt powyżej którego już jej nie wzmocnimy?
7. Opisze ktoś ścieżkę maga i czy warto się pchać w to?
8. Czy można w modyfikacji warzyć mikstury trwałe zwiększające siłę, zręczność itp.?
9. Jaką wartość bonusu ma taka mikstura?
10. Czy są jakieś bugi na które trzeba uważać, żeby nie zblokować sobie wątka głównego albo pobocznych misji?
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
1. Do 4 poziomu u jednego z myśliwych (bodajże Stanley).
2. 10 PN za każdy poziom, tylko koszt w rudzie wzrasta (do 7 poziomu o 100 bryłek, potem już więcej, ostatnie trzy poziomy zakosztują chyba odpowiednio 1000, 1500 i 2000 bryłek).
3. Intencją systemu jest zmuszenie do nauki tylko jedno- lub dwuręcznych.
4. Są progi, i to dość szybko. Jeśli mnie pamięć nie myli, to przy 25, 50 i 75 pkt.
5. Tak, jest to gildia główna, którą można spokojnie przejść grę (w sumie nawet polecam, w 4 rozdziale jest kilka dodatkowych i ciekawych misji pobocznych, z których tylko część można zrobić w innych gildiach).
6. Jak w podstawce.
7. Ścieżka maga praktycznie nie różni się względem podstawki. Jedynymi faktycznymi zmianami jest możliwość zostania Magiem Wody już w 2 rozdziale jako Szkodnik (do wyboru w rozmowie z Lee) oraz kostury - nic wyjątkowego, dwuręczne bronie, na które wydajesz rudę, wymagają many. Czy się uczysz dwuręcznych i czy wydajesz na te kostury, nie robi zbytniej różnicy, to raczej głównie ozdoba. Jeśli ogólnie lubisz grać magiem, to nie będzie to bardzo nieprzyjemna gra. (osobiście bardzo źle mi się gra magiem w jakiegokolwiek Gothica, ale to subiektywne odczucie)
8 i 9. Tylko te o najniższym bonusie (+2 bodajże). W każdym razie przepisy są lub będą do kupienia np. u Riordiana, a nauka alchemii jako takiej to dwa poziomy, łącznie kosztujące 30 PN i jakieś 500 bryłek.
10. Jeśli nie jesteś Psimgothem i nie szukasz ich na siłę, to raczej nie znajdziesz. Mogę jedynie ostrzec, że przepełniony ekwipunek potrafi... utrudniać przemieszczanie się pomiędzy lokacjami.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

Henioo

Henioo

Użytkownicy
posty65
Propsy4
  • Użytkownicy
Co do grania magiem, wartio zrobić dwie misje w pierwszym rozdziale, o ile nie zostały zmienione odkąd grałem ostatni raz.

Pierwsze jest of Baala Lukora w Obozie na Bagnie. Zleca nam zabicie nowicjuszy-renegatów, chowających się w jaskini niedaleko obozu. Jeden z nich ma przy sobie medalion, który odnawia manę, więc lepiej nie oddawać go Lukorowi.

Drugim jest zadanie od jednego z myśliwych z obozu przed Nową Kopalnią. O ile dobrze pamiętam jest to coś o tym, że pewnego dnia z góry spadła na niego książka. Gdy pójdziesz tam to zbadać, znajdziesz kryształ bez wymogu many i kręgu, więc możesz go używać zanim nauczysz się pierwszego kręgu w rozdziale 2. Zadaje dość mało obrażeń, ale z wykorzystaniem glitchy (jak np. walisz czarem, uciekasz, wracasz) da radę ponabijać ekspa, zrobić wszystkie zadania i nie wydać ani jednego punktu w siłę i walkę, bo PN potem siię przydają na manę i kręgi magii.
 


0 użytkowników i 12 gości przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry