Filmy/Seriale 616370 1647

O temacie

Autor dr inż. Fenix

Zaczęty 25.03.2008 roku

Wyświetleń 616370

Odpowiedzi 1647

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Dla mnie "Blade Runner 2049" to po prostu dobry film. Wizualnie ładny, muzyka mi się nie podobała miejscami. Fabuła jakoś średnio mi się spodobała. Możliwe że to nie moje klimaty, a może po prostu znudziły mi się klimaty co znaczy człowieczeństwo, pan i niewolnik, bunt przeciwko stwórcy i obecnemu porządkowi świata? Czegoś mi w tym filmie zabrakło, coś mi nie pasowało, ale nie wiem właśnie co to było.

Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
https://www.youtube.com/watch?v=xNsiQMeSvMk


Nowy film Paula Thomasa Andersona, twórcy "Aż poleje sie krew", jednego z najładniejszych i najbardziej klimatycznych filmów XXI wieku.

Plus ostatnia rola Daniela Day Lewisa, najlepszego aktora w historii.
U nas w lutym.
 


Fareus

Fareus

Labirynt
posty428
Propsy646
Profesjabrak
  • Labirynt
Wątpię, czy to wypali.
 
Jebać homo i lewaków, bóg, honor, ojczyzna ~ Jezus Chrystus 27r. n.e. Jerozolima, marsz antyrzymski

Rockplat

Rockplat

Użytkownicy
posty108
Propsy5
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
Według mnie najlepszym ze Fast and Furious jest Tokyo Drift
Bardzo lubię ten film, jest ciekawy ma fajną fabułę, oglądałem go już z 4 razy i mi się jeszcze nie znudziła
Polecam
 

Fareus

Fareus

Labirynt
posty428
Propsy646
Profesjabrak
  • Labirynt
https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2017/11/14/wladca-pierscieni-serial-amazon/
isie stalo ;s

Dziwię się, że Tolkien Estate sprzedało prawa, chociaż w grę weszły pewnie takie pieniądze, że nie powinienem się dziwić. Wydaje mi się, że w tej fundacji zasiada syn Tolkiena, więc to budzi moje największe wątpliwości. Kto jak kto, ale ona raczej ekonomicznym aspektem nie powinien się aż tak przejmować.
 
Jebać homo i lewaków, bóg, honor, ojczyzna ~ Jezus Chrystus 27r. n.e. Jerozolima, marsz antyrzymski

Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
Christopher na koniec sierpnia odszedł z firmy. Kontrole przejely wnuki i córka Tolkiena.

Serial, podkreslw, nie bedzie adaptacja trylogii a prequelem z nowymi historiami bazujacymi na innych historiach Tolkiena.
Wydatki moga nawet osiagnac pułap miliarda dolarow.
 

WinterKing Kereth

WinterKing Kereth

Gry (themodders@telegram)
posty501
Propsy795
Profesjabrak
  • Gry (themodders@telegram)
Christopher na koniec sierpnia odszedł z firmy. Kontrole przejely wnuki i córka Tolkiena.

Serial, podkreslw, nie bedzie adaptacja trylogii a prequelem z nowymi historiami bazujacymi na innych historiach Tolkiena.
Wydatki moga nawet osiagnac pułap miliarda dolarow.

To wszystko jasne, biorąc pod uwagę jakie Christopher Tolkien miał zgrzyty z Jacksonem, to byłem zdziwiony że jeszcze zgodził się na jakiś serial. A tak, to najwidoczniej jego latorośl o tym zadecydowała.
 

Fareus

Fareus

Labirynt
posty428
Propsy646
Profesjabrak
  • Labirynt
Co by nie było tego typu seriale to mocno komercyjne produkcje, Tolkien raczej nie w takich celach pisał książki. Najlepiej wiedział o tym sam Christoper, który przecież wydał Sirmarillion, uprzednio czytając kilkukrotnie wszystkie notatki ojca. Chciał pewnie trochę odciąć się od właśnie tej komercjalizacji, która trochę obdziera dzieła Tolkiena z godności. Dziś są głównie kojarzone z filmem i grami. Zresztą Sapkowski chyba z podobnego powodu miał problem do Redów, a myślę, że Wiedźmin nie znaczy tyle co Śródziemie dla Tolkiena.
 
Jebać homo i lewaków, bóg, honor, ojczyzna ~ Jezus Chrystus 27r. n.e. Jerozolima, marsz antyrzymski

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6476
Propsy3042
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
Zapomniałem powiedzieć: Wczoraj byłem na Justice League. Jest okropnie, nie warto marnować hajsu na bilet.
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
No nie jest dobrze. Zdecydowanie za dużo chaosu, zbyt dużo wycięte, za dużo marvelozy i wpływów Whedona. Były plusy (Superman!), ale spodziewałem się więcej.

JA za to byłem na "Morderstwie w Orient Expressie", miła niespodzianka, ekranizacja do linijki (niestety, bo zagadka jest słaba), brak napięcia za to dobrze zbudowany dramatyzm, Branagh na granicy przegięcia, ale jego Poirot mnie kupił, widać, że sporo CGI, ale nie kuje w oczy. Ogólnie wizualnie film jest bardzo ładny i widać sporo serca i zaangażowanie, co trudno powiedzieć o innych tegorocznych adaptacjach. Czekam na "Śmierć na Nilu".
 

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6476
Propsy3042
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
To, że Whedon zajął się tym filmem to najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek mogła go spotkać. Whedon potrafi w dobry sposób nakreślić relacje między postaciami, ich zachowania. Snyder tego nie potrafi, ma jakaś obsesję, by tworzyć głębokie, ruszające serca dzieła, gdy w rzeczywistości wychodzi z tego papka dla umysłowo uwstecznionej gimby, która myśli, że jak coś ma chóry i slow motion jest głębokie. Już nie wspomnę nawet o tym, że kolorystyka filmów Snydera jest odpychająca. Sposób w jaki wszystkie sceny są przyciemnione (najlepiej by pewnie było dla niego, gdyby film mógł nagrać czarno-biały) jest odpychający i tutaj jasno widać, które sceny są autorstwa Snydera, a które Whedona (u którego krajobraz wygląda normalnie). Myślisz, że Superman, który aż do końca BvS był ponurym, potężnym bogiem to robota Snydera? Gwarantuje Ci, że to Whedon rozumie postać, o której pisze i wie, co robi.
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
Superman w JL to w 100% robota Whedona. Nie ma tu o czym dyskutować. Joss ocalił Superman, ale popsuł koncertowo Batmana. Batmana który przez całe BvS był jedną lepszych postaci obecnych filmów komiksowych, który przez pierwszą połowę JL dawał radę, będąc ciekawym rozwinięciem samego siebie z BvS by w ostatnich 30 minutach...zamienić się w żałosnego śmieszka, usmiechającego się, rzucającego śmieszkowatymi tekstami. Na końcu został dobrym kumplem wszystkich, na początku (scena Snydera) od tak wypuścił sobie złoczyńce. To praktycznie Stark na sterydach.

Niestety, Whedon wyciął bardzo dużo ważnych scen. Wątek Aquamana jest mega wykastrowany, w związku z tym postać ta jest prawie niepotrzebna. Z opisu wyciętych scen wyłania się także zupełnie inny obraz Steppenwolfa, który mógł być znacznie ciekawszym przeciwnikiem.
BvS ma liczne błędy, również dotyczące kolorystyki (finał to szarobura, nieczytelna kupa u Whedona finał to z kolei kolorowe rzygi)...ale Zack umie robić epickie i dobrze wyglądające sekwencje. Mniej to pokazał w BvS bardziej w MoS które pod względem rozmachu zachwyca (lot Supermana, walka z Zodem)...JL nie ma ANI JEDNEJ dobrej sceny walki, najlepszy jest atak na Themyscire który jest psuty przez wyciągniętego z jakiegoś Risena Steppenwolfa. W finale ewidentnie widać ten brak polotu w scenach akcji jaki cechował "Avengers". Na dodatek finał to właściwie kalka z tamtych, z tym samym luzem i kompletnym brakiem poczucia zagrożenia.

Nie mówię, że ten film miał być pseudo-poważny. W końcu nie da się zrobić poważnego Flasha (który też sporo utracił scen) a sam Superman jest rewelacyjny w tej harcerzykowej wersji (BLOK!), ale BvS miało jakąś swoją tożsamość, nie było głupią zżynką. JL można postawić obok każdego Marvela i nie ma tu żadnych różnic. Dokładnie ten sam, nudny, oklepany schemat.

Widać tu duży konflikt stylów. To nie jest w pełni film Snydera ani w pełni  film Whedona. Byłby znacznie lepszy gdyby zrobił go tylko jeden z tych twórców.
Ogólnie wole BvS, z jego kiepską kolorystyką, wzniosłym, patetycznym tonem, wywołującymi ból uszu dialogami, pseudo-inteligencją, ale z własnym stylem, pomysłem na siebie, rewelacyjnym Batmanem, kilkoma fantastycznymi scenami niż JL-Marvel Edition.
 

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6476
Propsy3042
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
Byłem na przedpremierze Ostatniego Jedi. Ogólnie warto, ale też może zostawić po sobie mieszane odczucia.
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



Werewolf

Werewolf

Użytkownicy
Zielony goblin - za dnia biznesmen, w nocy złoczyńca
posty6346
Propsy2478
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Zielony goblin - za dnia biznesmen, w nocy złoczyńca
Zacząłem oglądać Punishera na netflixie. Jest naprawde fajnym serialem :D  Polecam, jeżeli ktoś lubi marvela od strony realistycznej (w sensie bez supermocy, mutantów i tak dalej)
 
http://chomikuj.pl/Thorus12/ = Mody do Gothica - Przeznaczenie, Ludzie z Górniczej Doliny i inne! Mody do RimWorlda!

KOMPUTER:
Spoiler
Windows 7 Professional 64-bit SP1
-Intel Core i7 @ 4.00GHz   Technologia Haswell 22nm
-8,00GB 2-Kanałowy DDR3 @ 666MHz (9-9-9-24)
Gigabyte Technology Co., Ltd. Z97X-Gaming 3 (SOCKET 0)   28 °C
-X220W D-sub (1680x1050@60Hz)
-4095MBNVIDIA GeForce GTX 980 (Gigabyte)
-931GB Western Digital WDC WD10EZEX-08M2NA0 SCSI Disk Device (SATA)
-ASUS DRW-24F1ST a SCSI CdRom Device
-Realtek High Definition Audio

Fabio

Fabio

The Modders
posty3477
Propsy2157
ProfesjaSkrypter
  • The Modders
Zacząłem oglądać Punishera na netflixie. Jest naprawde fajnym serialem :D  Polecam, jeżeli ktoś lubi marvela od strony realistycznej (w sensie bez supermocy, mutantów i tak dalej)

Również oglądałem jakiś czas temu, też polecam. Zjada na śniadanie wszystkie te pseudo filmy marvela, które są dla dzieci, osobiście uważam, że jest też lepszy od Daredevila.

Jakub91

Jakub91

Użytkownicy
posty647
Propsy204
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Obejrzałem nowe/stare Gwiezdne Wojny. Pierwsze 2/3 filmu jest lekko nijakie i mdłe. Końcówka nadgania i nie najgorzej rozwija fabułę. Mimo wszystko po ocenach spodziewałem się czegoś lepszego. Niska kategoria wiekowa mocno spłyca kilka bardzo ciekawych wątków moralnych. Wszystko jest za"grzeczne". No ale dzięki temu Disney osiągnie największe zyski. Mam też zarzut co do braku głównego bohatera, niby jest Rey i Kylo ale ich historia nie wybija się ponad resztę opowieści. Z efektów to warte zapamiętania jest lokacją z podziemną solną jaskinią i niestety tylko tyle. Mam nadzieję, że zamknięcie tej historii będzie zdecydowanie lepsze.
Spoiler
Kim był Snoke, są jakieś informację kim był ten władca galaktyki ???
 

Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
Moim zdaniem głównym bohaterem Trylogii od początku do końca jest właśnie Kylo.

Snoke? Według kanonicznego przewodnika po filmie to:
Spoiler
The First Jedi
ale to raczej bujda, jakby tak było naprawdę to
Spoiler
Rian by go nie zabił w ten sposób

Ogólnie nie przesadzałbym z kontrowersjami, rozwaleniem dzieciństwa itp. bo ani Luke ani Leia nie robią tu nic aż tak zmieniającego ich charaktery i sposób postrzegania tych postaci. Jest trochę odważnie, ale nie popadajmy w paranoje.
 

WinterKing Kereth

WinterKing Kereth

Gry (themodders@telegram)
posty501
Propsy795
Profesjabrak
  • Gry (themodders@telegram)

WinterKing Kereth
Gry (themodders@telegram)

Filmy/Seriale
#1538 2017-12-18, 19:39(Ostatnia zmiana: 2017-12-18, 19:48)
Wróciłem właśnie też z seansu, miejscami było fajnie, miejscami było wyjątkowo nudno, ale film się jako tako obronił. Ogólnie miałem większe wow po R1, ale Ostatni Jedi mnie bardziej przekonał niż Nowa Nadzieja 2.0. Więcej w sumie zostawię w spoilerach ze względu na to, że nie każdy mógł jeszcze obejrzeć.


Spoiler

To od początku:

RIP Skywalker
RIP Admirał Ackbar, nie martw się, wciąz będziesz memem od pułapek.
RIP Wiceadmirał Landrynka, choć szanuje za to jak zginęła. Było to wyjątkowo widowiskowe.
RIP Snoke (dojdziemy do tego)
RIP Jakieś tam rebelianty
RIP Brienne of Tarth... oh wait, pomyliłem produkcje.

1. Przede wszystkim, Luke się wyjątkowo obronił w tym filmie. W sumie tego się po nim spodziewałem, gdy obejrzałem Przebudzenie Mocy - gościa, który wyraźnie chce się odciąć od całego świata, obarczającego się za wszelkie problemy jakie nastąpiły przez to, że zachciało mu się uczyć nowego pokolenia Jedi.
2. Jego pojedynek z Renem zresztą był świetny i tutaj nie mam praktycznie żadnych zastrzeżeń. Luke po prostu pokazał, że jest Jedi Master z jakiego mógłby Ben Kenobi być dumny.
3. Sceny retrospekcji zresztą też ujdą, choć spodziewałem się czegoś więcej. Mimo wszystko, fajnie, że nawet Luke miał zawahania w momencie gdy dostrzegł jakie to zło się tli w swoim siostrzeńcu.
4. Początek filmu i w sumie ta sekwencja w kasynie były przenudne i nic tu się faktycznie nie broni. A nie, była nawet scena, która dawała radę. Leia, która już miała umrzeć w przestrzenii kosmicznej, gdy...
5. ... ale serio, co to było? Odleciała, zamarzła, prawie się udusiła i użyła mocy, by sobie magicznie wrócić na krązownik? Ja pierdole. Idąc tym tropem, to Mace Windu po tym jak odleciał porażony piorunami mógł równie dobrze wyfrunąć gdzieś w cholere. To samo tyczy się Palpatine'a. Ale chyba bycie porażonym prądem i wrzuconym do wentylacji to cięższe przypadki niż uduszenie się w przestrzeni kosmicznej. Hołduje Carrie Fisher i tym jak dobrze grała przez pięć części (a może sześć, bo chyba jeszcze jakieś sceny przed jej śmiercią pewnie posiadają), ale to już przekroczyło wszelki poziom absurdu, nawet jak na standardy Gwiezdnych Wojen.
6. Generał Bill "Hux" Weasley stał się jeszcze większym popychadłem niż w Przebudzeniu Mocy. Zaczynam mu współczuć, choć jego mina w ostatniej scenie sugeruje, że jeszcze wywinie numer Kylo.
7. Snoke... bez komentarza. Naprawdę, człowiek, który twierdzi że widział już wszystko, widział jakie blędy popełniali poprzedni "wielcy źli" dał się zaszlachtować jak pierwszorzędny debil? Ach te disneyowskie archetypy zła.
8. Coż, jestem przynajmniej zadowolony, że obyło się bez żadnych "Rey, jestem Twoim ojcem/bratem" dzięki czemu nasza Mary Sue nie ma tak doskonałych genów od Skywalkerów, chociaż jeszcze dziewiąta część przed nami, więc kto ich tam wie.
9. Całość mocno inspirowana Imperium Kontratakuje, lecz wykonana bardziej subtelnie niż w przypadku Przebudzenia Mocy vel Nowa Nadzieja 2.0. Chociaż ten super-hakier-wcale-nie-podobny-do-Lando-Carlisiana już mi się nie podobał i pozostawił mocny niesmak.
10. Propsik za Yode, nawet ktoś go tak ładnie zrobił w CGI by przypominał tego z ostatniej części starej trylogii. Mały troll się z niego zrobił. Szkoda, że nie była Anakina, ale to już by było wyjątkowo disneyowskie.
11. Ach, Kylo Ren. Gdy rozpierdoliłeś tę chińską podróbkę maski swojego dziadka, to wyewoluowałeś z cipy do bohatera tej trylogii, jak to ujął @Kuba. Podoba mi się jego filozofia odcięcia się od przeszłości i podążania własną drogą. Takie trochę podobne do "kill the boy, Jon Snow, and let the man be born".


@Kuba

Spoiler
Wcale bym się nie zdziwił, że ten Snoke był tym pierwszym Jedi. Nie zdziwiłbym się, gdyby Serkisa jeszcze wcisnęli w IX części, choćby w postaci ducha mocy. Mocno naciągana teoria, ale hej! To przecież film spod stajni Disneya.
 

Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
Spoiler
Serki rozpierdala głosem więc jak dla mnie może być Duchem, ogólnie przewiduje cały napływ duchów z Kenobim, Yodą i Lukiem na czele.
Pełna zgoda co do Kylo i podobieństwa z Jonem. Plus Driver aktorsko ich miadży, do Huxa należeć będzie IX Epizod, zastanawiam się tylko jak dojdzie do zdrady :D
Czekam na gify z "Najwyższy Wódz nie żyje" - "Niech żyje Najwyższy Wódz"
 


0 użytkowników i 2 gości przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry