-dajemy PiSowi parlamentarną większość
-nie dajemy PiSowi możliwości zmiany konstytucji, więc ma się do niej stosować
nie przekonuje mnie taka argumentacja, rozumiem ją, ale tak długo jak wybory nie będą w polsce obowiązkowe albo ludzie sami zrozumieją że "coś oddają" to takie wyniki wyborów jak ostatnie wciąż będą w pewnym stopniu ruletką.
Morawieckiego motającego się w zeznaniach
morawieckiego powinno się wyrzucić, jeżeli ktoś tak otwarcie przyznaje po co jest w sejmie, nie powinien tam być ani chwili dłużej. do poprawy ustawa o sprawowaniu mandatu posła...
Ogolnie zgadzam sie z tym co piszesz rybcia, ale jest jedna bardzo wazna rzecz - PiS chcial debatować z opozycją (każdą, z tą ,,prawdziwą" typu kukiz a także z udawaną typu nowoczesna czy PO) nad rozwiazaniem problemu TK, jednak opozycja nie chce rozmawiać, bo to pis. Moja propozycja, gdybym byl w rzadzie, bylaby taka, aby zlikwidować calkowicie TK i stworzyć cos nowego, podobnego z tym, że sędziowie musieliby być calkowicie APOLITYCZNI i bezstronni, a nie tak jak teraz. Do tego byloby dobrze gdyby byly do tego TK wybory powszechne tak jak są na prezydenta i partie rządzącą, żeby zwykly Kowalski mógł wybierac.
pis nie chce z nikim rozmawiać, tak twierdzą ale tego kurwa nie widać xD
rozwiązanie problemu trybunału? coś ci się popierdoliło, trybunał jest zero jedynkowy, jest konstytucja i obowiązkiem TK jest wydawać wyroki zgodne z konstytucją, to jest tak proste jak to. rozmowy i debaty na ten temat to jest spieranie się z testem IQ czy mając wynik 70 jesteś niepełnosprawny umysłowo czy nie.
osobiście uważam że to bez znaczenia czy sędziowie są apolityczni czy nie. mogą sobie być pisowi, tak długo jak będą orzekali zgodnie z konstytucją a nie wedle widzimisię prezesa pisu. wyroki zgodne z konstytucją są z założenia apolityczne i bezstronne.