Proszę najjaśniejszych Panów o wybaczenie, uniżam przed Państwem pokornie głowę w celu okazania mej nieopisywalnej skruchy. To niedopuszczalne w końcu pisać na forum w sposób luźny, zawierający w swej konstrukcji ironię, którą każdy - oprócz najmądrzejszych i najzabawniejszych Faruessa i Piochy - zrozumie w lot. Nie wiem co we mnie wstąpiło, że pozwoliłem sobie na taką samowolkę. Przepraszam Was najmocniej i obiecuję poprawę.
Chuje.