GStarter a antywirus

[Cruc]

Czy komuś z Was również antywirus krzyczy, że GStarter jest trojanem?

Zainstalowałem sobie Avirę i jedynie tego mi się czepiła.

[Halicor]

Ja tam mam malverbyte'a i nic nie krzyczy.

[Cruc]

Czyli Twoim zdaniem olać warning?

[Halicor]

Moim zdaniem tak, ale niech wypowie się jeszcze ktoś.

[Bogdan Zwei]

Najlepiej wypierdol startera i załatw go sobie jeszcze raz, z innego źródła, jeśli możliwe (jeśli nie to z tego samego). Jeśli znowu się wypluje, olej to.

Czasami dzieje się tak, że plik nie pobierze się dokładnie (np. pobierze 12 kb z 13) i antywirus widzi problem (niekoniecznie wirusa), a czasami dzieje się tak, że masz na komputerze wirusa, którego nie widziano i przeniósł się na nowo pobrany plik. Trzecia opcja jest bardzo rzadka, na serwer strony internetowej mógł wkraść się wirus, którego nie usunięto, bo powody, i na nieszczęście pobrałeś plik z tym oto wirusem.