też miałem złośliwego wirusa, a raczej bym to nazwał włamaniem na mój komp
1.pliki zaczęły się usuwać, uszkadzać
2.w internecie również miałem problemy ale nie aż takie poważne jak twoje, ale szybko opanowałem sytuację
Teraz info dla wszystkich:
przede wszystkim trzeba uważać co się ściąga, co prawda mamy antywirusy ale żaden z nich nie potrafi wykryć "wszystkich wirusów" ja tak miałem a posiadałem avasta, trzeba z ostrożnością włazić na strony najlepiej na takie dosyć znane, a jeśli ktoś ma ochotę np. ściągać z innych obcych stron to radzę uważać, ja już 1 taki błąd popełniłem i gorzko tego pożałowałem