Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - DzikiBen

Strony: 1 [2] 3 4 ... 64
21
Gry / Wiedźmin 3: Dziki gon
« dnia: 2016-03-10, 23:08 »
Przypomniała mi się właśnie największa batalia językowa, jakiej w życiu byłem świadkiem. Miała ona miejsce za czasów, gdy byłem jeszcze nastoletnim dresiarzem.

Otóż na naszym osiedlu, papierosa określało się mianem szlug. Zawsze tak było. Paczka szlugów, seba daj szluga, i tak dalej. Jednak pewnego dnia jeden z sebków usłyszał gdzieś, że poprawnym określeniem jest szluga. Forma żeńska. Powinno się więc mówić Seba daj szlugę. Doprowadziło to do zagorzałej dyskusji w naszym gronie, która szybka rozprzestrzeniła się na resztę ziomeczków. Nim się obejrzałem, największym osiedlowym problemem była poprawność językowa slangowego określenia papierosa. Część sebków zaakceptowała nową, rzekomo poprawną formę, jednak niektórzy nie mieli zamiaru wyrzekać się swoich przekonań. Doprowadziło to do wytworzenia się dwóch stronnictw - buntowników mówiących szlug, oraz erudytów mówiących szluga. Eskalacja konfliktu postępowała dalej, co zaczęło skutkować rękoczynami. Gdy jeden z sebków-erudytów zapytał sebka-buntownika o szlugę, ten wystosował do niego prośbę, aby nie używał tej pedalskiej nazwy. Erudyta wywnioskował, że kolega zakwestionował w ten sposób jego heteroseksualizm, więc postanowił stanowczo zaprotestować poprzez wykurwienie mu działa na mordę.

Osobiście nie miałem zamiaru angażować się w walki i zacząłem mówić fajka, jednak szybko zorientowałem się, że funkcjonuje również określenie fajek, więc by uniknąć kolejnych sporów przestałem palić.

Nikt nie miał zamiaru ustąpić. Wszyscy rozumieli powagę sytuacji. Gdy usłyszałem, że nie zadajemy się już z tym frajerem Grubym, nie musiałem pytać o przyczynę. Znałem ją. Gruby był erudytą, a moja ekipa pozostawała konserwatywna. Konflikt trwał do momentu, w którym stanowisko zajął osiedlowy mędrzec - Łysy.

Ze względu na swój zawód - Łysy był znanym handlarzem - nie ograniczał się on do naszego osiedla, i znał wielu ludzi z zewnątrz. Z uwagi na jego wiedzę i doświadczenie był powszechnie szanowany, więc każdy liczył się z jego zdaniem.

Może też trochę dlatego, że był naprawdę ogromnym skurwielem.

W każdym razie, Łysy podobno kilkukrotnie już odnosił się do sprawy, jednak różni ludzie podawali różne informacje - jedni twierdzili, że mówił szlug, a inni zarzekali się, że słyszeli jak powiedział szluga. Pewnego dnia, podczas uczty z okazji urodzin jednego z ziomeczków, Łysy wygłosił sentencję, którą pamiętam do dziś. Wszyscy słuchaliśmy w ciszy, spijając mądrość z jego ust:

Ja pierdolę, mówi się kurwa tak i tak, jakie to ma kurwa znaczenie?

Jeden z erudytów zaczął coś wtedy nieśmiało stękać, jednak nie zrozumiałem co powiedział. Wydaje mi się, że było to jakieś pytanie, ponieważ Łysy dodał wtedy że chuj go to boli i jak jeszcze raz jakiś debil go o to zapyta to mu rozkurwi mordę.

W ten sposób konflikt został zakończony. Wszyscy wyciągnęli wnioski ze słów mędrca i zrozumieli, że oba stronnictwa powinny żyć w pokoju. Z tego co wiem do dziś na osiedlu funkcjonują obie formy, a Łysy odsiaduje piętnastaka.

Jaki z tego morał? To nie jest jebana gra i są ludzie, którzy w imię poprawności językowej potrafili wykurwić działo na ryj najlepszemu ziomkowi.

A jeśli chcecie mieć zasady poprawnej polszczyzny w dupie, to musicie mieć 50 cm w łapie, 2 metry wzrostu, klamkę, i 30 drechów pod sobą.

Elo.
8/10

22
Gry / Wiedźmin 3: Dziki gon
« dnia: 2016-03-10, 21:18 »
Cytuj
Twoją teorię mozna latwo obalic tym, ze ja i wielu innych graczy przeszły Wiedzmina na najtrudniejszym i to samo sądzą o tej walce wrecz :|
Niepoprawna odmiana czasownika, językowy nazisto. :trollface:

23
Gry / Wiedźmin 3: Dziki gon
« dnia: 2016-03-10, 17:45 »
Nie będzie przesadą jeśli powiem, że Wiedźmin 3 to najlepszy action rpg, jaki kiedykolwiek powstał. Synteza otwartego świata oraz swobody i zręcznościowego systemu walki to coś, co ponad dziesięć lat temu w pełni udało się tylko Gothic'owi. Który zresztą - tak jak Wiesiek dziś - w dniu premiery naprawdę wyprzedzał swoje czasy. Ba, nawet zbieranie ekipy do obrony Kaer Morhen nierozerwalnie kojarzy się z piątym rozdziałem Nocy Kruka.
Mówcie co chcecie, ale inspiracje produkcją niemieckiego studia widać jak na dłoni - gry mają doprawdy podobną strukturę. I dobrze.

24
dlaczego Cord nie akceptuje mi questa na farmie Onara, mimo że zdobyłem grubo ponad 50 proc. walki mieczem jednoręcznym?
ten mod to niezbalansowany i zbugowany bajzel. ilość złota, które trzeba przeznaczać na naukę umiejętności i statystyk oraz jakieś pojebane grzywny (za pobicie dwóch najemników bez słownej prowokacji dostałem ponad 2000 szt. złota kary) przyprawiają o mdłości.
nie mam nic przeciwko wysokiemu poziomowi trudności jeśli gra, choć surowa, jest sprawiedliwa.
bezcelowa i niepotrzebna zamiana opcji "wczytaj" z nową grą w trakcie pauzy (tak by gracz po śmierci odruchowo ładował nową grę zamiast wczytywał zapisany stan), to już zupełnie bydlęcy i wyrachowany ruch (zamiana nie ma absolutnie żadnego przełożenia na rozgrywkę, a jej celem jest wyłącznie uprzykrzenie życia graczowi - nie widzę innej opcji).
nie ma to jak zakompleksiony i niezbalansowany mod, który pod przykrywką wyzwania traktuję gracza niczym wrogiego sobie śmiecia. zupełnie tak, jakby twórcy z pogardą odnosili się do wszystkich, którzy - nie przesadzam - nie przeszli gry co najmniej 30 razy. :facepalm:
znacznie bardziej konstruktywnym zajęciem od grania w Returning jest całodniowe pałowanie Wiplera na czanach. jebać to, szkoda czasu.

25
Offtopic / Uniwersum Gothic.
« dnia: 2016-03-04, 22:46 »
modderom Gotika 3 należy się większe współczucie niż doświadczonym przez życie ofiarom polio. :|

26
Offtopic / Uniwersum Gothic.
« dnia: 2016-03-04, 00:17 »
to tylko gierka. pełna sprzeczności i infantylna, powstająca w pośpiechu (szczególnie jedynka i trójka) i pisana trochę na kolanie. nie rozumiem, dlaczego ktokolwiek, kto nie ma - zbyt - dużego nadmiaru wolnego czasu miałby nią sobie zaprzątać głowę.
W kwestii Gothic 1 - dane z Steam, GOG, czy choćby reakcje dużej części graczy na słowo 'Gothic' rozbija twoje pierdu-pierdu w pisdu.
W kwestii G3 pełna zgoda.
Ale ja wcale nie powiedziałem, że Gothic to zła gra. Stwierdziłem, że jest infantylna - temu chyba nie zaprzeczysz - powstawała w pośpiechu i jest niedokończona, co potwierdzą same Piranie, które kilkakrotnie przesuwały datę premiery. Wystarczy tylko rzucić okiem, jak pierwotnie miały wyglądać G1 i G3, by zorientować się, że ostateczny efekt nie pokrywał się z wstępnymi założeniami. I o ile G1 - które uwielbiam - można by jeszcze nazwać eufemistycznie nieoszlifowanym, o tyle G3 jest grą wysraną w połowie, gdzie budżet i wygórowane ambicje PB totalnie rozbiły się z rzeczywistością.

Cytuj
Zresztą nawet najbardziej twardogłowi 'przeciwnicy po latach' szczają w ciżby na dźwięk muzyki ze starego obozu.
Ja też :lol2:, choć wolę:
https://www.youtube.com/watch?v=NG9oExINPhM

27
Offtopic / Uniwersum Gothic.
« dnia: 2016-03-03, 17:29 »
Ja stawiam na Angara, bo południowe nadgeny mokebe wraz z pieniężna afrykanska mamałygą procentują w prymitywnym, zwierzęcym starciu (choćby o względy samic).

28
Offtopic / Uniwersum Gothic.
« dnia: 2016-03-03, 17:17 »
to tylko gierka. pełna sprzeczności i infantylna, powstająca w pośpiechu (szczególnie jedynka i trójka) i pisana trochę na kolanie. nie rozumiem, dlaczego ktokolwiek, kto nie ma - zbyt - dużego nadmiaru wolnego czasu miałby nią sobie zaprzątać głowę.
a więc jak myślicie, Lee kontra Cor Angar? kto by wygrał? :lol2:

29
Gówno się znasz
Zgadza się. Właśnie dlatego założyłem wątek na forum.
Jeśli nie chcesz pomóc, po chuj siejesz ferment? Nie przypominam sobie, by ktokolwiek pytał się tutaj o zdanie zawistnego, bezwartościowego śmiecia. Twoje dziecinne, przedszkolne pyskówki na nikim nie robią wrażenia.
Powiedziałeś, co chciałeś, a teraz wypierdalaj.

Cytuj
Dziki nie napisał, że chujowo chodzi, tylko, że to niewiele jak na dzisiejsze czasy xD
O to to.
Dzięki za odzew i garść sugestii. Do reszty postów odniosę się jutro rano.

30
Dzięki za odzew.
Przede wszystkim sprawdź, jak będzie chodził przy otwartej obudowie, sam miałem problem który rozwiązałem w ten sposób (mój gtx970 rozgrzewał wnętrze kompa tak, że dysk dochodził do 50°C).
Mój komputer ma otwartą obudowę odkąd tylko pamiętam. :D
Ludzie żalą się, że Win 7 64 bit i 2 gb RAM'u to złe połączenie, strasznie muli kompa. LINK
2 GB RAMu na dzisiejsze standardy to niewiele, ale jeszcze kilka miesięcy temu komp działał bez zastrzeżeń. Mimo to spróbuję podpiąć dodatkowe 2 GB - zobaczymy, czy pomoże. Może to wina 64 bit-owego Windowsa?
Temperatury nie są zbyt wysokie. Może masz wirusy?
Wykluczone. Dwa tyg. temu robiłem formata. Zrobiłem kompletną czystkę, a najważniejsze pliki zgrałem na przenośnego twardziela USB. Mimo to problem dalej występuje.

Kompa rozkręciłem i porządnie przeczyściłem. Dzisiaj rozkręcę i przeczyszczę też zasilacz - podejrzewam, że uchowałą się w nim z tona kurzu. Ponadto: Meat polecił mi program diagnostyczny, z pomocą którego sprawdziłem stan zasilacza. Raczej nie tutaj tkwi problem.  Wymieniłem też pastę. Podejrzewam niestety najgorszy scenariusz - uszkodzona płyta główna. Dopóki jednak nie będę miał stuprocentowej pewności, powstrzymam się z kupnem.
Cytuj
Tak dla pewności zrób formata.

Nie żebym się czepiał, bo sam zrobiłem formata (chociaż głównie z powodu bajzlu). Czy ktoś pamięta? :D
Cytuj
Tylko idiota problem rozwiązuje komendą format C:

31
Cześć moddersi,
od dłuższego czasu mam uciążliwy problem z komputerem. Otóż: chodzi przeraźliwie wolno. Wystarczy, że w Chromie uruchomię 6 okien, by pecet natychmiast zaczął się zauważalnie krztusić. Ponadto, gdy włączam praktycznie dowolną grę (może z wyjątkiem gier sprzed niemal dwóch dekad na emulator PSOne), komputer wyłącza się (tak, wyłącza, nie resetuje) po ok. 20 min. rozgrywki (można pograć dłużej świeżo po uruchomieniu, co nie powinno dziwić). Podejrzewałem, że to może być wina przegrzania, dlatego ściągnąłem program i to zweryfikowałem. Właśnie teraz PC znajduje się w stanie intensywnego wyczerpania i nie nadąża nawet za klawiszami, które stukam w klawirę. Diagnoza daje najlepsze rezultaty, gdy chory pacjent ma objawy:

Od pewnego czasu korzystam z świeżutkiego, 64-bitowego Windowsa 7 (Athlon 5000+ 2x2,8; 2 GB RAM, GF 8800 kupiony od Meata :D). Czy to nie za dużo przy tych bebechach? Myślałem, że to może być wina zasilacza (Chieftec 500V z tendencją do głośnego ćwierkania; miałem kiedyś problem podobnej natury i odpowiedź tkwiła właśnie tam) lub karty graficznej (komputer wyłączał się m. in. gdy oglądałem filmy na YT na fullscreenie w wysokiej rozdzielczości). Wybaczcie te (zapewne głupie) hipotezy, ale w odróżnieniu od większości forum nie jestem żadnym informatykiem.

Jutro, jak kupię pastę termo-przewodzącą, odkręcę kompa i porządnie go odkurzę (włącznie z zasilaczem). Zobaczymy, czy przyniesie to jakieś rezultaty. Jestem prawie pewien, że problem leży po stronie hardware'u, bo dysk mam czysty i niedawno formatowany. Jakieś sugestie? Bo w tej chwili stan rzeczy podsumowałbym tak:
Kalkulator za 4,50 > mój pecet  :facepalm:

32
Offtopic / OTO ZIEMIA
« dnia: 2015-09-16, 18:09 »
Cytuj
@DzikiBen no to są jakieś dowody na to, że to Nowakowski a nie jakis tam nahmun nehmed?
Żadne portale z powodów prawnych nie podają pełnego nazwiska (z wyjątkiem Super Expressu, Faktu czy innych pudelków). Mogę wyłącznie zapewnić, że Samuela znałem osobiście - jego matka jest emerytowaną nauczycielką języka polskiego i uczyła w kamiennogórskim ogólniaku. Ponadto lata temu opiekowała się moim dawnym kumplem, gdy starzy wyjeżdżali do roboty zagranicę. Sam facet jest dyplomowanym fizjoterapeutą i żyje w Kamiennej od lat. Do niedawna zakurwiał przy czekoladkach, a cała rodzina to zielonoświątkowce. Stąd te osobliwe imiona: jego brat nazywa się Abraham (rzeczywiście kurna iście muzułmańskie imię :F). Gwoli wyjaśnienia: Samuel to także imię biblijne, nie żadne muzułmańskie. Na półce z grami mam nawet oryginalnego Maxa Payne'a 2, którego pożyczyłem od Samuela lata temu. :lol:

Czy to Twoim zdaniem piaskowa cera? Jeśli moje zapewnienia Ci nie wystarczają (bo i twardych dowodów nie przedstawiłem - po prostu nie sposób) i wciąż mi nie wierzysz, możesz sobie pogrzebać i pogooglować. Sam nie mam ochoty boksować się o coś, co uważam za pewnik. Powtórzę raz jeszcze: facet nie jest żadnym imigrantem.

33
Offtopic / Facjatki
« dnia: 2015-09-11, 15:08 »
Cytuj
Nadal sie zastanawiam jakim cudem masz dziewuche, stecki.
Nie żebym stawał w obronie żydowskiej urody Azteka, ale za takie pierdolenie i płytkie, beznadziejne dojazdy powinny być paragrafy w prawie karnym.
>Sugerowanie, że nie znajdziesz dziewczyny, ponieważ sam jesteś głupim osłem, który nie potrafi zrozumieć, że na sylwetkę faceta składa się coś więcej niż ładny pyszczek i wyrzeźbiony kaloryferek. Osobowość, charyzma, poczucie humoru na przykład.

W odróżnieniu od większości forumowiczów poznałem Azteka prywatnie i mogę zapewnić, że poczuciem humoru, witalnością i szybkością celnej riposty przewyższa każdego z Was. Wykręcaj się hehe żarcikiem, dystansem i ironiczną osobowością. Dla mnie i tak jesteś od teraz głupim, żałosnym, zakompleksionym kołtunem.

 Rak forum detected.

34
Offtopic / OTO ZIEMIA
« dnia: 2015-09-09, 16:07 »
Cytuj
Co nie zmienia faktu, ze to byl wlasnie uchodzca.
Niby skąd te info? Super Express, Fronda czy Fakt? To nie jest żaden Samuel Nohhamad tylko Samuel Nowakowski, cała reszta to tabloidowe pierdololo.

35
Offtopic / OTO ZIEMIA
« dnia: 2015-09-09, 15:41 »
Cytuj
I ostatnio także przypadek w Kamiennej Górze gdzie arab, świadek jehowy i uchodzca w jednej osobie pod imienie Samuel Nohhamad czy jakoś tak wsadził siekiere w łeb 10 letniej dziewczynce.
Samuel to bezwartościowe żywe gówno, nieśmiały i zakompleksiony anon-spierdolinka, ten słynny cichy, gnębiony i wstydliwy kolega z klasy, którego nigdy byś o nic nie podejrzewał. Wziął i zabił prawdopodobnie z tego samego powodu, co gro dzieciaków, którzy uzbrojeni w pistolet ojca napadali na amerykańskie placówki - by odpierdolić inbe i zostać zapamiętanym.

Pracuję w tygodniku, który jest współautorem części z tych beznadziejnych plotek i ploteczek i zapewniam uczciwie - jego pochodzenie, całe pierdololo zasiłkach, te słynne "pasy na ścianie" i poglądy religijne to wszystko chuj oszustwo. :lol2: Raczej stawiałbym na problemy emocjonalne, wieloletnie napiętnowanie, silną depresję z nawrotami, skrajne znerwicowanie i kompleksy.

Kamienna Góra, such a nice place to live!

36
Forum / Upadek tradycji, upadek forum
« dnia: 2014-09-12, 20:27 »
Co za żałosne pierdolety kolesia z zaciśniętymi zwieraczami. :lol2:

37
...ponadto operuje dissami na poziomie szczeniaka z późnej podstawówki.

38
Prawdziwi z Was mężczyźni. Jesteście kurwa żałośni - pieką was odbyty z powodu bana na forumku internetowym. Godzinnego. Tylko na shoutbox.

Odpowiedzcie sobie sami, jak to o Was świadczy. Nawet mi was nie żal.

PS przypadek Memoriusa pokazuje, że nie ma szczególnej korelacji pomiędzy poziomem wiedzy czy inteligencji a wiekiem. Prawdę mówiąc załamałbym się będąc takim niedojebem mając na karku ponad 50 lat. :lol:

Cytuj
Jego Mama jest bardzo fajna. Chyba wiesz dlaczego...
heheheheh, takie śmieszne.

nope.

39
Gry / Risen 3: Titan Lords
« dnia: 2014-09-09, 13:55 »
Oj wstyd, wstyd.

Werewolf - najgłośniej szczekający białorycerz walczący o kondycję języka polskiego na TheModders.

BUSTED.

40
Forum / Upadek tradycji, upadek forum
« dnia: 2014-09-09, 02:42 »
Psy szczekają, karawana jedzie dalej.

Strony: 1 [2] 3 4 ... 64
Do góry