Nie jestem pewien ale jeden chyba można było odpuścić, spadała tylko szansa na zgodę Grega. Powinieneś powczytywać i próbować. Jeżeli to zmienili w nowszej wersji to niech ktoś mnie poprawi.

Da się w końcu jakoś konsolę włączyć albo chociaż wejść w inną postać i ożywić w wersji 0.66? Ogólnie to widzę że twórcy byli bardzo przekonani o doskonałości swojej produkcji jak tak utrudnili używanie kodów. Idę sobie do rannego orka i zonk - on sobie już nie żyje, mimo że pierwszy raz go widzę na oczy na tej postaci xD Fajnie, naprawdę fajnie.

Czemu nie mogę używać pochodni?

Widzę że w stosunku do Returninga w 2.0 były jakieś srogie grzyby jedzone przy produkcji. Może mi ktoś wytłumaczyć następujące rzeczy?

1. Bandyci to teraz druidzi/ekolodzy, bo nie atakują ich żadne zwierzęta, za to wszyscy zgodnie biją Beziego. Dlaczego?
2. Quest Ignaza z zaklęciem zapomnienia. Poświęciłem pół godziny na wczytywanie jednego sejwa, pobiłem prawie każdego ze zwykłych mieszkańców na każdym używając czaru zapomnienia i wracając do zleceniodawcy, a ten tylko pytał czy użyłem jego czaru czy zmarnowałem zwój i mówił że mogę kupić więcej. Nie pojawia się żadna opcja dialogowa do zakończenia zadania. Dlaczego?
3. To związane z poprzednim. Valentino raz zareagował normalnie na atak, ale z ciekawości wczytałem zapis i powtórzyłem sytuację kilka razy. Tym razem zachował spokój buddyjskiego mnicha i "walka" wyglądała tak: atak -> "uciekaj najszybciej jak potrafisz" -> atak -> przy połowie zdrowia zaczyna pić miksturę leczenia których ma chyba nieskończoność. Jak już go zaklikałem na amen to po wstaniu biegał po całym Khorinis i nie dało się z nim porozmawiać ani rzucić czaru. Dlaczego?
4. Quest z Bartokiem i polowaniem. W ostatnim etapie gdzie wpadamy na orka (swoją drogą brawo dla kogoś kto tam dodał drugiego orka bo chyba nie przewidział że gracz wpadnie na dwóch orków na 5 poziomie nawet i oczywiście orka z questa Wino nie można było przesunąć o parę metrów) Bartok bełkocze coś czego niestety nie rozumiem bo ani rosyjskiego się nigdy nie uczyłem ani też twórcy moda nie uraczyli nas jakimkolwiek napisem do tej wypowiedzi. Po tym stoi jak kukła i nawet jeżeli już go jakimś cudem uratuje to nie ma tam kwestii dialogowej z oryginalnego G2, nie dostaje doświadczenia za questa ale jest on zaliczony a Bartok wraca sobie do miasta. Rozumiem że w Rosji jest nietypowe poczucie humoru, autorzy chcieli podkreślić problemy psychiczne postaci a i nasi kochani modderzy już przy Returningu 1.0 wykazali się ogromną kreatywnością w zmienianiu moda po swojemu, ale pytanie pozostaje: O co tu w ogóle chodzi? Dlaczego w tym modzie jest tyle bezsensownych zachowań i sytuacji?