Czy to normalne że po rozmowie ze złotym smokiem o sferach Saturas znika?

Udaje się na pogawędkę z tym właśnie smokiem Powinien stać koło niego, jeśli nie ma go tam gdzie zwykle.

Śpiwór dostawało się dość szybko, chyba za zadanie na zrobienie zbroi z łusek pełzacza dla któregoś myśliwego.
Ja poszukiwaczy zabijałem podstawowym spellem nekro, tą strzałą. Ustawiasz się na odpowiednią odległość, żeby łatwo robić uniki w boki, ja to miałem ustawione na (Q i E, ten krok w bok) ładujesz w niego a kiedy puści swój spell unik w bok i tak w kółko.
Nie wiem na jakim patchu grasz, ja gram na 1.3.1.

- Zbroja Beliara w walce z Poszukiwaczami niewiele Ci da.
- Szpon Beliara dla maga przemienia się w spell 'Szpon Beliara'.
- Ja miksturki skupowałem ale dla maga raczej nieprzydatne.
- Ja ubijałem golemy strzałą ciemności, tego bossa też + jakiś spell pokroju błyskawica, ale ponownie może grasz na innym patchu i jest pozmieniane. Podobno dobrze działa na niego broń obuchowa.

Jak jesteś w 3 rozdziale to od razu ucz się regeneracji many u Vatrasa.

Chyba lepiej je oddać w zadaniach opiekunom. Wtedy złoty smok przeżyje i też będziesz mógł wykonać zadanie z Senyakiem. (i ewentualnie zabić smoka )

Na początku 3 rozdziału regeneracji many (dla magów) uczy Vatras. Kosztuje to 20PN + kasa.
Przed 3 rozdziałem można się wspomagać wnętrznościami pełzaczy, działa to jak potek na mane 100%, ale ma ograniczoną ilość użyć, na oko obstawiam z 50x.
~~
Kapelusz maga mogą założyć tylko magowie (albo nowicjuszowie magii).

na normalu jest to chyba:
powyżej 400 - 6PN
od 250 do 400 - 5PN
od 120 do 250 - 4PN
od 60 do 120 - 3PN
od 30 do 60 - 2PN
do 30 - 1PN

ale nie mam 100% pewności jak to jest na Twoim patchu.

Co do bandytów i ich wybiciu, ja ich pozabijałem (tych nieistotnych). I tak większość z nich ginie w IV rozdziale po najeździe orków, więc nie powinno to mieć znaczenia, zostają Ci ważni - Fisk, Thorus, itd.

Co do hp - można nabijać jeszcze za pomocą Mora-Ulartu, za 20 dusz dla Beliara dostajemy 1k dośwa i 10hp. Ale to najszybciej w 3 rozdziale po zrobieniu zadania z Gomezem, żeby sobie nie zablokować po wymordowaniu paladynów na etlu i -300 karmy u Innosa. Chyba, że komuś chce się bawić i przelecieć wyspę na chrząszczu czy czymś podobnym, zdobyć runę, nabijać dusze, zrobić Gomeza i później tam wrócić i ich wybić dla zasady.

Zależy na jakim grasz poziomie, na wysokich szkoda PN. Ja jestem w 3 rozdziale i korzystam tylko ze strzały ciemności. Gram na Rzeźniku. Po zabiciu Kruka, przy teleporcie jest runa przywołania kamiennego strażnika (3 krąg magii), mogą robić za tanki.

Spostrzeżenia z moich obserwacji (patch 1.3.1):
1. Nie opłaca się robić miksturek na manę/odporność na magię z receptur, dostajemy odpowiednio:
- za 25 ciemnych grzybów - 3many
- za 25 mięs kopacza - 5 odp na magię
Adekwatnie, robiąc zupę grzybową (2 ciemne grzyby + 1 mięso kopacza), za 20 szt dostajemy 5 do many i 5 odp na magię.
W przeliczeniu za 200 grzybów i 100 mięs kopacza, robiąc zupę mamy dodatkowe 25 many i 25 odp na magię.
Robiąc mikstury za 200 grzybów mamy 8x3 = 24 do many, a za 100 mięs kopacza mamy 4x5 = 20 odp na magię.

Trochę to lipnie pomyślane zupę możemy robić od początku gry i daje lepsze efekty. Nie wspominając, że nie zużywamy rdestów na tworzenie eliksirów itp.

2. Nie jestem przekonany co do wartości Sakta Nomen dla nekromantów. Kosztuje sporo kasy i 20PN i działa na zasadzie 'przerabiania' życia na manę. Niby fajnie, ale na początku 3 rozdziału, możemy nauczyć się od Vatrasa regeneracji many (też 20PN) i Sakta Nomen wydaje się bezużyteczna. Przynajmniej ja to tak odczuwam, jestem dopiero w 3 rozdziale na Rzeźniku i żałuję tych 20PN, być może w dalszym etapie gry z bardziej manożernymi czarami będzie inaczej i rzeczywiście stanie się przydatna. Zobaczymy.

3. Pewnie oczywiste, ale - zachowujcie sobie wnętrzności pełzaczy, zjedzenie działa jak potek 100% many. Ma ograniczona ilość użyć, nie wiem ile, ale tak na oko po około 50 (nie wiem dokładnie) spożyciu nie przywracało mi już many.
Podobnie z żądłem krwiopijcy, po nauczeniu się wydobywania z nich trucizny (uczy np. bandyta w Jarku), zjedzenie działa jak potek 100% hp.

~~~~

Co do zdobycia 100many.
- Dając datki Vatrasowi po 100 golda, daje nam po 1 many. Ja to wybrałem 10x, nie wiem czy da się więcej. (1x dziennie)
- Modląc się do kapliczki Innosa (trzeba mieć 20 karmy) można dostać losowy bonus. Wczytujemy, aż nam wypadnie mana. Trzeba dawać datek, nie pamiętam jaki, chyba 100 golda wystarczy. Jak już zostaniemy nekromantą, nie da się pomodlić do Innosa, więc wtedy już z tych bonusów nie skorzystamy. Można chyba wybrać 10 bonusów (nie jestem pewny). (1x dziennie).
- Czeladnik u Constantino = 15many.
- Najważniejsze jest zdobycie kapelusza maga (10INT i 50 many).