Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Delth

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Jeśli to zadanie o którym myślę - bocznej ścianie głównej bramy są drzwi i pokoik gdzie ktoś jest.

2
Goblinich jagód wbród jeśli zbierasz systematycznie, więc te z pierwszej wyspy możesz wpierdzielić jeśli będzie ci od tego lepiej w życiu.
Jeśli siła jest twoim głównym statem, to może warto zaczekać aż skończysz próg 3PN/1 przed wcinaniem bonusów na to, tradycyjnie jak w Gothicu. Albo przynajmniej 2PN/1.
Brak potek? Dużo spać :P I smażyć mięso z tych dziesiątków ścierwojadów. Przepisy na żarcie są, u handlarki w wiosce zdaje się, możesz gotować ale nie pamiętam czy były tego jakieś imponujące ilości ze składnikami które były dostępne.

Marbold to szef tak? W takim razie tak jak Andre jeśli ktoś cie kiedyś złapał na kradzieży to każe zapłacić na zadośćuczynienie, jak jeszcze nie skończyłeś dialogów z nim żeby móc opuścić wyspę to będziesz musiał zapłacić. Nic specjalnego on do kradzieży chyba nie ma, tylko kwatermistrz się rzuca jeśli ukradłeś mu miecze i spotkałeś go przed sprzedaniem wszystkich.
[edit] Aa, chyba że chodzi o okradnięcie jego tajnej skryki. To tak, ma dialog, ale nie ma żadnych konsekwencji.

3
431. Installed 39 new prospect spots for mithral, adamantine, and eternium ores.
457. When in Jharkendar, there's a 25% chance the player won't recuperate while sleeping because of insects (except for "Thugs" used to creepy crawlies).
484. Set the minimal "guaranteed" inflicted damage by all NPCs and monsters in melee and ranged to 10. For the player this value is now 0.

Im wyższa wersja tego "patcha" tym więcej zmian których nie rozumiem

4
Ukończone modyfikacje / [G2NK] Korzenie Zła v1.1
« dnia: 2022-12-26, 20:46 »
Czy ktoś testował ten mod na Steamie? Odmawia uruchomienia się (proces umiera w tle po cichu po kilku sekundach). Odpaliłem skutecznie wcześniej Przeznaczenie i Epilog. Zainstalowany Union aktualny z resource managera.

5
Przeznaczenie / Dyskusja na temat modyfikacji
« dnia: 2022-12-12, 10:21 »
Ok, udało się skończyć ten mod w końcu. Ostatecznie generalnie grało mi się dobrze, jest to porządne rozszerzenie Gothica, mniej więcej tego chciałem od życia. Bardziej jednak niż "cieszę się że zagrałem" ten mod to "cieszę się, że to już koniec". Rant na rzeczy które mnie wkurzały poniżej:

- wszystko co napisał Opium jest prawdą, w wielu miejscach ten mod po prostu nie szanuje czasu gracza na poziomie designu questów. Wczesny quest z Zephyrnonem przychodzi na myśl, gdzie musimy chyba z 8 razy drałować pomiędzy khorinis a doliną przodków w tą i spowrotem (w rozdziale przed runami teleportacyjnymi).
Dodatkowo, wiele questów jest napisane absolutnie na sztywno na sposoby przeczące logice. W opisie Opium na przykład - nie zagadałem do Parlafa, akurat chyba spał, próbowałem Miltena i paru strażników, nikt nie miał dialogów, to pomyślałem ok, nie ma cepa, trzeba znaleźć. I znalazlem go kilka godzin później. Bez dialogu. Bo nie będzie miał żadnego dialogu dopóki nie porozmawiamy z Parlafem żeby dowiedzieć się że go nie ma. Podobnie - bardzo wczesne zadanie z eliksirem miłosnym, którego nie da się ruszyć dalej jeśli nie trafimy we wszystkie triggery dialogowe w całym porcie, pomimo wpisu w dzienniku (który pojawia się już po większości - albo po konkretnym który można trafić wcześniej) i logice które dokładnie mówią jak rozwiązać problem, po prostu jeszcze nie, jeszcze trzeba znaleźć tą losową osobę której jeszcze nie minęliśmy. Albo quest z dostawą alkoholu, gdzie mamy porozmawiać z właścicielami tawern - ale nie dowolnymi, o nie, musimy iść ten na placu -> coragon -> kardiff -> sam. Jeśli spróbujemy zrobić w innej kolejności (na przykłąd pójść najpierw do tego właściwego) - mamy pecha, brak dialogu.

- Nie szanuje też ludzi którzy mają życie poprzez celowe unikanie wrzucania ważnych informacji w dzienniku. Jeśli przegapisz ważny dialog (bo kot sika gdzie nie powinien, bo dziecko krzyczy, bo kurier, bo telefon) często jesteś w dupie. Przykładowo - w jednym zadaniu w dialogu dostajemy informację o jednej lokacji którą musimy odwiedzić, w formie mini-zagadki w dodatku odwołującej się do wydarzeń z wcześniejszego questa. Wpis w dzienniku: "XXX będzie łatwo znaleźć". Dzięki. To na pewno informacja którą Bezi by zapisał żeby nie zapomnieć co ma zrobić. I to w DZIENNIKU! Elemencie game designu specjalnie stworzonym po to, by ludzie (którzy nie żyją wydarzeniami gry tak jak ich bohater) mogli zajrzeć i przypomnieć sobie gdzie są i co mają zrobić! W grze w której każdy NPC ma imię i może być częścią jakiegoś questa, z czterema otwartymi światami do zwiedzania!

- Lubi też testować nas z tego czy uważaliśmy, i czy pamiętamy każdego NPC dla którego coś zrobiliśmy. "może ten kto trzymał księgę wygnania będzie wiedział więcej?" fuck you, to było 40 godzin gry i 2 tygodnie temu, ledwo pamiętam co to była za księga, nie mówiąc o tym skąd ją wziąłem. Bezi wie, ale w dzienniku postanawia zapisywać zagadki.

- A nie wszystkie zagadki nawet mają sens. Blisko końca dostajemy jedną która zapadła mi w pamięć: "NPC który lubi skupować stare telerze i misy". Halvor oczywiście, w końcu ma opcję skupowania srebra i złota! Nope. Cassia, przecież dla niej szukaliśmy krwawych kielichów i misy magnata! Nope. Erol. Z jakiegoś powodu. A to już pomijając lubość do ukrytych przełączników w miejscach kompletnie z dupy - KOMPLETNIE z dupy jak rozkopanie grobu za losowymi skrzynkami żeby otworzyć przejście dalej na irdorath, albo seria ukrytych przełączników by otworzyć skarb zewnętrza opuszczonej kopalni.

- A na koniec - community związane z tym modem jest z jakiegoś powodu pełne zadufanych ludzi lubujących się w cierpieniu innych. Bardziej na Bractwie Spolszczenia niż tu, ale znalezienie "trzeba było czytać dialogi" w odpowiedzi na dokładnie takie pytanie jakie googlowałem było bardzo demotywujące. I frustrujące, w przypadkach gdy to naprawdę nie była moja wina i nie-uważanie na dialogach tylko któraś z sytuacji z dupy opisanych powyżej.

6
Przeznaczenie / Pytania odnośnie zadań i rozgrywki
« dnia: 2022-11-29, 09:57 »
Tak żeby się upewnić, czy coś oczywistego mi nie umyka - jak działa zadanie "teleporty w górniczej dolinie"? W sensie, mam już kamienie ogniskujące, uruchomiłem ten u ex-Neorasa i ten w krypcie, dziennik mówi że w leśnym obozie zadnego już nie ma - iii co dalej? Kamień w okolicy almanachu Talasa ma zniszczony piedestal, a ten w kanionie trolli ma zawalone przejście i nie-używalny kołowrót. Jakieś inne zadanie kiedyś któryś z nich odblokuje? Kamienna cytadela, umykało mi coś oczywistego

7
Cytuj
Tutaj rozwiązuje to wejście do miasta orków (w sensie osobnego zone do którego wejście jest w mieście orków).

@Delth czy mogę tam wejść w 3 rozdziale? Czy musze mieć ulu-mulu? To miasto orków to jakaś questowa lokacja, są tam postacie, czy tylko level do wyrżnięcia?

Zbroja łowców jest jakości 5-rozdziału, to jest questowa lokacja (choć wystarczy wejść żeby zaliczyć zadanie łowców bez rozmawiania z nikim, więc tego chyba nie zepsuje), ja wszedłem w 5.

8
Gdzie znajde zaginionego człowieka dla Valkira, Łowcy Orków? W Mrocznych Tajemnicach był w jaskini nieopodal, martwy, przy Orku Generale, a tu nie wiem gdzie jest.

Tutaj rozwiązuje to wejście do miasta orków (w sensie osobnego zone do którego wejście jest w mieście orków).

I z innych informacji dla ciekawskich:

Bicie ludzi działa klasycznie jak w G1.

Sukces kradzieży kieszonkowej wygląda jakby nie był losowy i ściśle zależny od zręczności - od ~20 z "dziecinnie łatwe" progi co 20 aż do "prawie niemożliwe" przy 140 jakoś. Co ileś udanych kradzieży exp za udaną kradzież się zwiększa - dotarłem jakoś do 220. Można pobić kogoś kogo da się okraść, trzeba im zostawić wtedy jedną bryłkę w ekwipunku.

Picie mikstur i inne bonusy do statów nie wpływają na progi PN. Zachowany jest jednak limit z G1 nauczycieli - uczą do 100 punktów, i tutaj bonusy i ekwipunek się wlicza. Wciąż z konsumpcją mikstur trzeba się więc wstrzymywać. Mikstury dają +5 statu per miksturka (+10 hp i mana), więc bardzo opłacalne. Szczawiów jest dużo na świecie, starcza na wszystkie korzenie, jagody, i jeszcze parę zostanie na hp.

9
@Werewolf jedziesz naraz przebudzenie i to? Nie jest to trochę powtarzalne? :P

http://docplayer.pl/54178856-Specjalne-podziekowania-dla-memoriusa-oraz-titufa.html sugeruje że następny quest dopiero od 3 rozdziału.

10
O ile dobrze kojarzę o którym quescie mówisz - to w Fisku. Spawnuje się w środku chatki.

11
Jak nie za wysoki wymóg zręki to faktycznie można przeżyć, to w końcu gothic 2, obrażenia i tak z siły idą.

Co do progów punktowych - istnieją (zwiększają koszt i w bryłkach i PN), gra rozpoznaje że pierścień nie jest częścią wyuczonej umiejętności co jest obiecujące ale jeszcze nie konkluzywne.

Testował ktoś już bicie ludzi? Czy obrażają się na dobre, czy jest system kar finansowych, czy free for all jak w G1?

A, i nie polecam kowalstwa - receptura na długi miecz zjadła mi składniki ale nie wydała broni.

12
Czy build pod miecz jednoręczny zadziała, jest opcja przekucia Uriziela?

Czy istnieją progi punktowe? Jeśli tak, czy mikstury zwiększające statystyki na nie wpływają?

13
Aa, wtedy. To przy łódce na jeziorku pomiędzy NO a obozem zwiadowczym

14
Kazali szukać w okolicach bramy, i nie kłamali - w środku głównej bramy są drzwi.

15
Kiedy rozmawiam z jednym z nowicjuszy mieszkających obok zrujnowanego klasztoru (na małej wyspie), zaczynam z nim rozmawiać i tuż przed wyjściem potwora z morza gra się zawiesza i zamyka.
Ja mam dokładnie tak samo i też nie wiem co z  tym zrobić  :hmmm:

U mnie zadziałało. Znaczy, quest się nie zakończył po tym jak pokonałem potwora i pogadałem z nowicjuszem, ale poza tym to zadziałało.

16
Uff... Przeszedłem! Mini recenzja:

Największym plusem tej modyfikacji, jej największa zaletą jest pierwsze ~10 godzin - gdy jesteśmy zbyt słabi by poradzić sobie z każdym wyzwaniem, gdy przemykamy obok zombie nie będąc pewnym gdzie będzie bezpiecznie, skąd wychynie kolejny potwór, zawsze kilka ciosów od śmierci. I dzięki temu będę polecał tą modyfikację wszystkim, którzy chcą spróbować czegoś nowego i nietypowego w świecie Gothica.

Jeden mankament który nie jestem pewien, pierwszy który miałem w tej grze - pierwszy opancerzony zombie jakiego musimy zabić, w nowym obozie, ma zbyt silny pancerz. Ja lubię sobie czasem marvinem dorzucić parę PNów. Nie mam pojęcia jak na tym etapie gry można mieć ich jednak dość, by mieć dość DMG by się przebić przez ten pancerz. NPC z którym idziemy nie potrafi. Praktycznie misję wcześniej dostaliśmy włócznię - "broń drzewcową" która jest własną kategorią odporności u zombie - ale to pułapka, opancerzony radzi sobie z nią równie dobrze jak z sieczną. Pomimo wydania większości legitnych PN w siłę użycie najlepszego obuchu jaki miałem (najlepsza broń przeciw tym zombie) nie zdawało rezultatu. Gdybym nie wyuczył się 2 kręgu przed tą misją żeby móc go powoli zjechać kulą ognia byłbym zmuszony się poddać.

Druga połowa gry... nie jest już taka dobra. Przede wszystkim wydaje mi się, że wszystko trwa zbyt długo - od momentu, w którym byłem dość silny by na stałe wyczyścić wszystkie szlaki spacerowe wszelkie misje które wysyłały mnie z jednego krańca stały się po prostu męczące, to niesamowite jak bardzo ta gra lubi marnować nasz czas. Niektóre misje wręcz tego wymagały - misja ze znalezieniem łowcy by nauczyć się wyrywania pazurów zapadła mi w pamięć. "może Aidan albo jego myśliwy kolega którego uratowałem? Nie. Może myśliwy z którym szliśmy polować na trolla dlatego, że jest bardzo dobrym myśliwym i wie nawet jak wyrywać kły trolla? Nie. Może ktoś wśród łowców zombie, było tam dużo ludzi bez dialogów? Nie. Może koleś z dmuchawkami którego znalazłem swego czasu, on mówił że jest myśliwym? Nie.". Mniej więcej o połowę mniej byłoby to męczące, gdyby gra dała nam kiedykolwiek runę teleportacji do zamku. Niech nawet będzie niemożliwa do użycia jeśli w pobliżu są wrogowie (jeśli to dlatego nigdy jej nie dostaliśmy), ale dostańmy ją. Bieganie dłużyło mi się nawet z użyciem pluginu do Uniona z przyspieszeniem czasu.

Zakończenie było... ok. W sensie, bardzo dobre i dobrze przemyślane walki, prawdopodobnie najlepsi bossowie z jakimi walczyłem w Gothicu (choć ostateczny trochę zbyt długi). Problem w tym, że użyły designu końcowego bossa Risen 1 - czyli zignorowały kompletnie nasz build. Pierwsze nie-zakończenie jeszcze w porządku - boost do HP niweluje wszystkie PN wydane w zwiększanie życia, ale wciąż mogę walczyć tak jak lubię. Prawdziwe zakończenie jednak nakłada na nas obowiązek użycia dwuręcznego miecza do ostatecznej walki. Tylko ten miecz zadziała. Nie, nie mogę użyć jednoręcznego miecza. Nie, nie mogę użyć magii. Zapomnij o broni dystansowej. Dwuręczny miecz, take it or leave it.

17
Damn, byłem tam kiedyś wcześniej, widziałem że nie ma tam przejścia na ziemie orków i mentalnie wykluczyłem to miejsce z listy możliwości :D Dzięki.

18
Ok, wróciłem do tej gry po długiej przerwie postanawiając że tym razem ją ukończę. Zacząłem od nowa na najnowszej wersji. Iii mam nowy problem z zadaniem, o który nikt wcześniej nie pytał (co źle wróży) - gdzie jest Szakal na ziemiach orków? Mam wrażenie że byłem już dosłownie wszędzie, i nigdzie cepa nie ma. Nawet do wieży Xardasa dotarłem żeby wykluczyć to miejsce.

19
Zawalone jak zawalone, ale nikomu innemu ich nie sprzedasz. Poza tym kucharce chyba można max cenę dać, tylko argument po tym musi być lepszy.

20
Ukończone modyfikacje / [G2NK] Gothic 2 Plus v1.1
« dnia: 2021-11-03, 11:33 »
Cytuj
Pocieszę cię, że w tej modyfikacji bronie ze zręcznością mają trochę podkręcone obrażenia niż pisze.

Z ciekawości - jest jakiś powód, techniczny czy inny, by tak to zrobić? Broń zadająca inną ilość obrażeń niż ma w opisie brzmi dla mnie jak bug, nie feature.

Strony: [1] 2 3 ... 10
Do góry