http://securityxploded.com/dll-injection-and-hooking.php#Hooking

Tylko nie mam pojęcia co Ty chcesz zrobić, obsługa eventów nie leci w Render, jak sama nazwa wskazuje

Wraz z dniem dzisiejszym zdecydowałem się zamknąć publiczny rozwój projektu, nowe wersje będą wydawane od dziś na wyłączność grupy SoulFire. Z pewnością dalszym rozwojem publicznego forka zajmie się jakiś reverser obecny na forum ;)

Co mnie powstrzymuje przed otwarciem hexedytora i nadpisaniem tego jednego bajtu? Pomijając oczywiście fakt, że byle noob może zdekompilować moda i wyciąć te kilka linijek.

To może być zgubne. Co z polskimi znakami?



Jak widać - w pierwszych 127 pozycjach nie ma polskich znaków, jest za to typowy alfabet łaciński. Wniosek z tego prosty: każdy polski krzaczek będzie miał większą wartość niż jakakolwiek standardowa litera alfabetu łacińskiego.

Mogą być więc anomalie jeśli nie zamierzamy ograniczać się do tego alfabetu, ale sam sposób jest mniej/więcej dobry.

Właśnie bezmyślnie skopiowałeś własny skrypt 20 razy, nawet nie wiem w jakim celu.

Cytuj

Korzystasz z Ikarusa, po kiego wafla robisz 20 zmiennych i szlaczek? Użyj tablic/list/wtf.

Nie chciałeś 20 linijkowego szlaczka masz 180 linijek szlaczka na pewno to lepsze rozwiązanie ;p

p.s. Nie korzystam dużo z ikarusa.

Gdzie w tym szlaczku jest użycie list, które rekomendowałem? Ehm?

1) na początek rozdziel to

Kod: [Zaznacz]

       if (zatruty20.aivar[49] > 0 )
        && (licznik_trucia == 8)
        && (zatruty20.attribute[atr_hitpoints] > 10)
na

Kod: [Zaznacz]

       if (zatruty20.aivar[49] > 0 ){
        if (licznik_trucia == 8){
        if (zatruty20.attribute[atr_hitpoints] > 10)
(...) W pierwszym skrypcie ZAWSZE sprawdzało 3 warunki na raz. (...)

Do stwierdzenia, że koniunkcja jest fałszywa wystarczy znaleźć jedno fałszywe zdanie logiczne, które się na nią składa. Sprawdziłeś co robi parser zanim to napisałeś?

3) aaaa mam przyczyne ;d  

Kod: [Zaznacz]

if (true)
{  Wld_SendTrigger("TICK_TOCK");   };
(...) Te śmieszne coś powoduje wywoływanie skrypty zaraz po jego skończeniu. (...)

Udowodnij jaki związek ma wpierdalanie zawsze spełniającego się warunku przed `Wld_SendTrigger` ze zmianą działania samego `Wld_SendTrigger`. Póki co nie widzę krzty logiki, ani w tym zapisie, ani w Twoim myśleniu.

Nie męcz się, po prostu wywal ten najbardziej kosztowny fragment który jak na ironię nawet nic nie robi:

Kod: [Zaznacz]

//////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
///////////////////////////////////////koniec///////////////////////////////////////////
/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
if(PerFrameCallTrigger_Init)
{
var int ptr;
ptr = MEM_SearchVobByName ("TICK_TOCK"); //TICK_TOCK to nazwa twojego tick_tocka
MEM_AssignInst (trigger, ptr);
PerFrameCallTrigger_Init=FALSE;
};
///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Chciałeś zrobić triggera klatkowego, ale ten fragment który miał być POZA ticktockiem (np w startupie) wstawiłeś DO niego, a tego który miał być w nim... nie wstawiłeś nigdzie. (PS: właściwie to nigdy nie korzystałem tak naprawdę z Ikarusa, mam tylko teoretyczną wiedzę - jednak szansa że się mylę jest tutaj raczej niewielka).

Jeśli nadal wydajność będzie za mała, przeczytaj mój poprzedni post. Ale na razie rzuć wszystkie skomplikowane przeróbki i spróbuj wywalić tylko to co tu napisałem.

Tu się zgodzę, lookupowanie całego świata w poszukiwaniu VOBa za pomocą stringa MUSI boleć. Prawdopodobnie najciężej strawny kawałek funkcji. (dopisano) Tylko zaraz... Przecież ta inicjalizacja i tak powinna wykonać się tylko raz, @see:
PerFrameCallTrigger_Init=FALSE;

Kod: [Zaznacz]

                       trucie(zatruty1);
                        trucie(zatruty2);
                        trucie(zatruty3);
                        trucie(zatruty4);
                        trucie(zatruty5);
                        trucie(zatruty6);
                        trucie(zatruty7);
                        trucie(zatruty8);
                        trucie(zatruty9);
                        trucie(zatruty10);
                        trucie(zatruty11);
                        trucie(zatruty12);
                        trucie(zatruty13);
                        trucie(zatruty14);
                        trucie(zatruty15);
                        trucie(zatruty16);
                        trucie(zatruty17);
                        trucie(zatruty18);
                        trucie(zatruty19);
                        trucie(zatruty20);


 Korzystasz z Ikarusa, po kiego wafla robisz 20 zmiennych i szlaczek? Użyj tablic/list/wtf.

Aaaach ale moc!!!

Zanurzyłeś się we własnej urynie?

Nie wiem czy     czy    
W każdym razie każdy sobie może napisać że jest hakerem jak się wkurzy na jakieś forum
A propsy wiesz po co, Seba? Żeby dostawali je ludzie którzy są całkowitym przeciwieństwem ciebie w, na przykład, ilorazie inteligencji

Dla liczby 100 przeciwieństwem jest -100. IQ liczymy ze wzoru (wiek umysłowy * 100 / wiek życia). Fakt, czasami patrząc na Ciebie odnoszę wrażenie, że istnieją ludzie posiadający wiek umysłowy z czasów jeszcze przed poczęciem.

Z ciekawości dorwałem binarkę serwera GMP na jakimś chomiku. Binarka, lista funkcji i dwa zdisasemblowane cuda:
http://monk.4programmers.net/pub/research/.gothic/gmpserver.zip
Nie wgłębiałem się w szczegóły. Wystarczy zajrzeć do tego, żeby pierdolnąć soczystego facepalma, a że namiętnie używa funkcji z biblioteki standardowej i importów z HawkNLa to kod powinien być zrozumiały dla większości. Użyto najpopularniejszego wśród gimbusów wzorca projektowego, więc programowania jednofunkcyjnego. Sztuka ta polega na otwarciu edytora, najebaniu kodu gdzie popadnie i skompilowaniu tak powstałej w bólach aplikacji.

Cała inicjalizacja sieci, odczyt konfiguracji i obsługa konsoli została sprytnie upakowana do int main(). Na każdego gracza przypada osobny wątek serwera, który w trybie blokującym oczekuje na pakiety od danego osobnika. I tu do akcji wkracza procedura roboczo nazwana _procHandleClient(), która prezentuje się niczym kret z kijem od miotły wsadzonym w dupę. Funkcja ta waży 12KB kodu maszynowego(!), co daje przynajmniej 2 razy tyle kodu. Dla wizualizacji: to tyle, ile by zajmował wyraz "kretyn" napisany około 4100 razy. Odpowiada za odbieranie i odpowiadanie na "pakiety" gracza. Całą komunikację realizuje ta jedna funkcja zawierająca gigantyczny switch. Jeśli dobrze widzę, to użytkownik nie otrzyma *ŻADNYCH* danych od serwera zanim o nie nie poprosi - to mogła być przyczyna zjebanej synchronizacji na płaszczyźnie klient<>serwer, a głupie tłumaczenia teamu GMP i portowanie aplikacji nowy silnik sieciowy (bezcelowo, żaden bajer im nie uratuje tyłka, jeśli go poprawnie nie użyją) po prostu aktem nieporadności.

Oprócz wymienionego wyżej burdelu zauważyłem ledwo trzy małe funkcje (możliwe że jeszcze jakieś niezbyt istotne pominąłem) - ładowanie banów, zapisywanie banów i pobieranie informacji z serwera lobby.gothic-multiplayer.com. Cała reszta to czysta klepanka. Istną plakietką "Polacy tu byli" są bezbłędnie przetłumaczone na angielski komunikaty:

Banned person tryied to join server!
Banned person tryied to join server!
%d joined to battle! Now we have %d players.
Timeout. ID:%d aka %s disconnected. %d players has been in server now.
Someone check our number of players.

Przy takim wyglądzie sprawy ciężko żeby serwer nie był podatny na cheaty, skoro ślepo wierzy informacjom podawanym przez graczy, tym samym brakuje synchronizacji poszczególnych graczy, a teoretycznie martwy gracz (tak jak to gdzieś w komentarzach czytałem) może biegać po mapie i zabijać wszystkich bez konsekwencji - serwer łyknie każdy kit.

Post pisany na szybko, sporo detali brakuje, mam nadzieję, że ogólny kształt tego burdelu został wyraźnie ukazany. Jakieś oficjalne stanowisko teamu GMP aka "wyjebaliśmy własną stronę i udajemy głuchych"?