Naczekałem się sporo i... prawdę mówiąc jestem trochę zawiedziony.
Zrobiliście to samo, co ja z moim pierwszym tzw. "modem" do Mount & Blade'a. Nawrzucaliście mnóstwo ciekawych i interesujących rzeczy... aż gra przestała je ogarniać. O Czasie Zapłaty może nie powiem, że jest niegrywalny, ale dużo mu do tego nie brakuje. Co chwila irytujące przycinki, ciągle nie da się przewijać dialogów (jak klikam ppm, znika okienko ale muszę czekać aż postać skończy poruszać ustami), a przy wejściu do Obozu Rebeliantów moja postać dostała świra i kręciła się w kółko.

Takie feature'y jak kompas są zbędne, tylko zaśmiecają grę.

Do tego fabularne głupotki
a) Tony nie-w-czerwonym-pancerzu walczy z czerwonymi pancerzami, po czym wbijają Nasi Piraci i dobywają broni tak jakby sądzili że jest z czerwonymi pancerzami.
b) Tony prowadzi do obozu czterech uzbrojonych i jednoznacznie groźnych gości, tak jakby nie bał się że to mogą być najemnicy Gomeza, mający np. zaciukać Cavalorna (który nie ma nawet strażnika przy swojej chacie ...)
c) Gomez nie wystawia nawet warty przy bramach... za to nie wiedzieć dlaczego, dwaj strażnicy wesoło sobie grillują w pobliżu, nie zwracając na nic uwagi.
Tyle so far.
Sorry za czepialstwo, ale jestem domorosłym grafomanem i takie rzeczy kłują mnie w oczy.

Ale tak poza tym, to modzik rozwija się ciekawie. Nie jakoś szokująco epicko jak zakładałem po trailerach, ale może być. Zobaczymy jak będę to oceniał za godzinkę-dwie. Może lepiej, a może gorzej.