Nie grałem ale przyglądając się runom to paladyn moim zdaniem lepszy bo:
- SŚ co prawda ma lepsze czary ofensywne i działają na wszystkie potwory, tylko po co one łucznikom, a paladyn lepsze defensywne (leczenie życia i wytrzymki)
- Są one droższe w nauce w pn u SŚ (a przynajmniej w normalnym Ret 2 są), a do tego SŚ wybiera tylko jedną z dróg typu czy ofensywne czy defensywne
- Paladyn ma szybszą regenerację many
Co do reszty aspektów, SŚ jest jeszcze o tyle do D, że musi mieć wyuczone 30% walki bronią dwuręczną, więc jak chcesz iść w szpady to w ogóle odpada
Zbroje i tak nosi się niegildijne tylko neutralne więc nie ma tu żadna gildia przewagi, ale jeśli nie zrobisz szybko motywu morderców, to przy przyłączeniu się do straży dostajesz całkiem przydatną zbroję od Wulfgara.
Ale jak powiedziałem, nie znam szczegółów co się dzieje w bractwie, ale Palek wydaje się dużo lepszy