Inna twórczość > Pisarstwo
Legenda o Zagubionym Dawnym Rycerzu Innosa Potędze Beliara
XLukasGX:
Legenda o Zagubionym Dawnym Rycerzu Innosa Potędze Beliara
Pewne dnia o poranku przybyli Do wyspy Aratanis 14 okrętów wyposażonych każdy okręt dwieście ludzi dzielnych Paladynów i w tym dwóch dowódców na każdym statków głównym o statek nazwa "Szpon" okrętów Dowodziła sam Król nikt nie znał imienia Króla to on to własnie on pokonał Smoki i uwolniła Martynę od orków ,Innos o ocalił jego życie z pomocą Xardasa nasz bohater Bezimienny ,gdy stała się Królem pewnego dna przybył tajemniczy zapieczętowawszy list dostarczył mu główny wierny goniec przybył z listem,do niego tak zaczęło jego nowa podroż do Artaris
Witaj Królu i bohaterze słyszałem o tobie wiem jakie masz imie i kim byłeś jaki był twoj ojciec oraz matka chcesz ją poznać ,i swoja historię rodziny Dzieciństwa ,mam Warunek Żaden Król pokonał tej Armi Cimności zła ,potężne istoty Beliara od orków o demonów,wysap Artanis ,powiem ci szczerze większa od Myrtany , i wiem ze Korinish,tam stacjonuje zło Beliara i równa waga Adansa ,proszę zbudował świątynie Innosa,daje dobrą rade przygotuje czternaście okrętów i rekrutuj z dzielnych paladynów ja wiem ludzie pójdą za tobą ,wiem ze Jesteś Królem Myrtany ,imię poznasz jak spotkamy teraz liście nie powiem ci jak odnajdę cie pora czas ci pomoc twój drogi przyjaciel wysłannik Innosa ,oraz przyjaciel ojca
list przeczytał Król bez wahania chciał poznać rodzinę wyruszył wyznaczonym miejscu od wysłannika Innosa
Król nasz bezimienny płynęli ponad dwa miesiące miejsce bardzo oddalone od Myrtany zaznaczył nieznajomy mag Innosa,wyruszyli z nim jego przyjaciele z dawnej kolni Lee ,Diego oraz Milten stał Arcymagiem ognia Inosa ,został głównym magiem doradca Króla tak jak Lee w dowodzeniu Army Króla i oraz najlepszym taktykiem,Xardas jak Xardas został w Myrtanie ktoś musiał pilnować od zła pod nie obecność Króla,Diego jak zawsze pilnował interesów Króla doradca oraz skarbnikiem ,Goran jak to Gorn szedł zanim jak ogień każdym konflikcie Beliara oddać życie swojego przyjaciela bohatera. Króla dbał o ludność miał łatwo rekrutacja budowany floty okrętów , ludzie z chęcią wyruszyli z wraz Królem Myrtany wybrał dzielnych mężczyzn wyruszył od Martyan po przybycie Artnais wyspy, był nawet tam Lares został mianowany Dowódca i Cornes tak samo oraz Wilk najlepszy łucznik we flocie rycerzy wraz z Diego oraz najlepszy kowal Hard sam go uczył naszego bohater tej sztuki,gdy do płynęli blisko tej Wyspy nagle zrobiła dziwna się ciemność ,nagle słonce przykryły czarne chmury ,bezimiennego zaczął drzeć amulet Innosa czuł moc Beliara i smoków ,nagle na niebie pojawił smok zaczął Mówić Bezimnego tylko on rozumiał smoki ich mowę był biały świecił kości szkieletowe oraz amulet miał podobny do tego ma nasz bohater ciemny Belaira Czerwony oku ten smok inny te wszytkę spotkał bezimienny,
"Smok mu odpowiedział":Jak ci życie nie miłe zawróć póki możesz nie odbudujesz żadnej świątyni Innosa
"Bezimienny odpowiada z gniewem": kim jesteś mi każesz zawrócić spełnię obietnice poznam rodzinę moje imię
"Smok Gniewam" Głupcze żaden rycerz i bohater nie pokonał 2000 lat mi grozisz jeszcze mojej Armi Ciemności poznałeś moc i sile Beliara,przybyłeś gdzieś narodziło to zło wielu lat was gnębi taki mały człowiek jak ty grozi identycznie jak twój ojciec,widziałem jego śmierć go umierał pod czas bitwy identycznie był bohater jak ty ,powiem ci jedna twój ojciec umierał jak bohater ja w prosto w oczy śmiałem małego głupiego człowiek jak ty , taki głupi ginie za lud ,umierał w moich szponach powali krwawił aż do zamknięcia oczu,jedyne mi powiedział ma syna oraz powiedział imię ,przyjdzie czas poro,ta godzina poznasz swoje imię nie popełniaj błędu ojca głupcze
Bezimienny:znasz mnie moja historie ale nie znasz moich przyjaciół razem damy rade ,dam rade z nimi pokonać jesteś taki samym smokiem jak te inne
smok: Milcz głupcze taki sam jak ojciec te same charaktery sile do walki ,jedyne twój ojciec został zdradzony właśni ci rycerze ,dziś są u mojego boku sam ich twój ojciec uczył tej samej szermierki i sztuki magi ,mam pod sobą 16 dzielnych i danych sług Beliara zwą się,Czarni Paladyni poznasz ich niedługo,żegnam jeszcze spotkamy bo pan mnie wzywa Nagle smok znika niebo robi słonce
Podbiega Lee :Przyjacielu pierwsza raz takiego smoka widzę kto to był
Bezimienny:Drogi przyjacielu i generale Lee spotkałem kogoś kto zna prawdę o mojego ojcu wpłynęliśmy pułapkę Beliara,spokojnie damy rade,łapie ramie Lee
gdy wypowiedział tymi słowa generała Lee nagle krzyczy jeden rycerzy widzę ląd jakiś zamek na skalistej gorze jesteśmy na miejscu drogi Królu!!
bezimienny krzyczy przygotować drodzy przyjaciel , oraz Paladyni dowódcy oraz magowie schodzimy na ląd
wszystkie okręty wpłynęły zniszczonego portu ,rycerze widzieli pełno trupów szkieletów, zniszczenia od czasu wiało pustotą opuszczonym miejscem przez tyle lat Zamek zniszczony były do odbudowania zniszczone mury oraz twierdza ,bibliotek przetrwała na szczęście
rycerzy powiedział :zginiemy jak oni ja nie chcę tu umierać jeszcze dzieci i żonę mam ,(ze smutkiem)
Król bezimienny :chcesz bohaterem czy hańbić rodzinę za tchórzostwo, maiłeś świecianie w kapliczce Innosa oddasz Innoswi życie pod czas walki ,być bohater ,nie myśl tak wyciąga miecz do góry wygramy to zło zniknie jakiś czas
Wszyscy rycerze : mądrze Gada nasz Król niech żyje nasz bohater Innosa
rycerze zaczęli odbudowywać zamek zniszczony oraz zakopywać trupy wielkiej kaplicy Innosa
sześć miesięcy od budowania starej twierdzy ojca ,a pewnego dnia odkrywa dziwna skrzynie widzi kila listów tajemnicze bibliotece odkryli pod czas od budowy dziwny list napisany przez młodego Pyrokara
Witaj generale oraz książę Holgardzie twój syna został uwieziony Khorinis posapuję procedura skazania do Kolni Karnej nie powiedziałem mu twoim istnieniu tak mnie prosiłeś dotrzymałem słowa mi nakazałeś ,postawił mu warunek "oszczeńcie mi tej Paplaniny ,czułem jak od ciebie jak za młody ma twoje cechy dowódcze ,dla czego tak syna traktujesz młodego księcia oraz synem następce Tronu,twój przyjaciel sługa Pyrokar 14 sierpnia 1200 rok
czyta nastpeny list znalzął bilbiotece starej ojca
witaj Generale książę Holgardzie pisze ten list skromny sługa Innosa Lord Hagen własnie płyniemy Khorinis sztorm nas zapał na morzu już blisko celu przy transportować rudę Khorinis do Myrtany pokonać te bestie Beliara dręczą od lat ,Król się pyta o zamek jak stacjonujecie odbiliście główna świątynie prosi wieści z stamtąd nasz Krol Robarh II czeka odpowiedz 24 sierpnia 1200
ostatni list był zniszczony i tam poznał imię pewnego rycerza ale nie naszego bohatera imię człowieka
Witaj Genrele i książę Holgardzie ,widzę ze spore miasto odbudowaliście jestem magiem tej ziemi oraz wysłani Adanosa arcy mag miałem sen zginiesz tego i tej bitwie pewnym smokiem zwie się Belisch ,widziałem rycerze odwrócili podstępnie ranili mieczami i tak te rany do końca walczyłeś tu mi się sen kończy tobą to widziałem płakałem nie może być prawda w tym śnie ,powiem ci następnego dnia miałem druga wizje twój syn przybędzie pomści wiem ze....,ostatnie zwrotka oderwana była
Natrzepanego poranka Król bezimienny uczyła syna szermierki ,tato czemu tu przybyliśmy ,ojciec synu w końcu poznasz swoje korzenie ja swoje imię pochodzenie nie zdwaj mi pytań trenujemy
trzyma mocna miecz delikatnie jak machnij piórkiem poczuj ze to nie ten miecz jest jak kij użyj siły przedramienia dodatkowo miecz użyj swojej siły ciała tak przeciwnik odczuła sile twojej Reki,trenuje nagle rycerz podbiega ze strachem jedne gońców paladynów,i mówi dwudziestce od kilometrów do zamku stacjonuj koczownicy widziałem czarne zbroje podobne do naszych herb Beliara jest czertach cały pilnują ,na szczęście obserwujemy gotowi na rozkaz,
Król bezimienny odpowiedział:synu idź do mamy jej pomoc ja muszę w pogadać z gońcem paladynów
Syn:dobrze ojcze idę pomoc mamie nuczy tworzyć eliksiry dziś
syn odszedł mały książę imieniu Hadern ,w świątyni Innosa
Król bezimienny:Jak na ciebie mówią rycerzu?? "Rycerzu odpowiada : zwą Corim królu ,Król bezimienny: idź generał Lee przygotował dwudziestu dzielnych rycerzy to powiedz generał Lee do tego ma nosa sam ich trenował pod czas nie jednej bitwy ruszaj Corim
Rycerz Corim ukłonił się nisko do Króla odszedł.
Tego wieczoru i Dnia waśnie miał nastąpić spotkanie liście pisał pewnego sługa Innosa przyjaciel C,D.N
WinterKing Kereth:
CZY TO TY LUKAS? MISTRZ OD PEWIEN ZŁY MAG CO CHCE ZNISZCZYC KOLONIE I ŚWIAT!?
XLukasGX:
tak historie odkryciu korzeni rodzinnych grać królem bezimiennym
inż. Avallach:
Potwierdzam że to on, użył starego maila żeby odzyskać hasło :D
Witamy z powrotem Mistrzu! :D
XLukasGX:
Witaj Avillach co tam u was gracie mulit gothic tworzycie nadal mody
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej