Ja przeszedłem pierwszego returna już dawno, bardzo mi się spodobał i dał bym go na równi z Global Modem, wolę modyfikacje poszerzające content niż zupełnie nową historie. Z chęcią bym ograł dwójkę na maksymalnym poziomie trudności, ale w pseudoangielską wersję grać nie będę, tym bardziej że średnio znam ten język a lubię czytać wszystkie dialogi. Szkoda tego polskiego spolszczenia
Teraz szykuje się do moda Przeznaczenie, polecacie?
Raczej bym tego nie rozpatrywał w kategoriach "pierwszego" czy "drugiego" Returninga, bo R2.0 to po prostu 1.1+ pokaźna liczba innowacji w warstwie fabularnej i technicznej. Zakładam, że mówiąc o maksymalnym poziomie trudności masz na myśli legendarny? Dla mnie osobiście możliwość "zapisu tylko w określonych miejscach" to nieporozumienie. W ogóle nie popieram takiego systemu zapisów/ checkpointów w grach cRPG/aRPG, to rodzi sytuacje typu- 'poczekaj jeszcze gdzieś tak z 3-4h z tym obiadem/ odbiorem dzieci z przedszkola/ naprawą pralki bo muszę dojść do checkpointa, żeby mi nastukane 15p. siły nie przepadło'. Nie samym Gothiciem człowiek żyje.
Co do Przeznaczenia to niewiele powiem Ci od siebie bo jeszcze nie grałem, ale Przeznaczenie z tego co się orientuję do pewnego stopnia bazowało na Global Modzie i jest modyfikacją podobnego typu, więc myślę, że powinno Ci przypaść do gustu.
Ja generalnie w przeciwieństwie do Ciebie wolę mody opowiadające nowe historie. Aczkolwiek istnieje garstka modów rozszerzających content podstawki, które są porządnie wykonane i naprawdę warte ogrania (np. ER do G1). Returninga nie uważam za arcydzieło, ale myślę, że też można go spokojnie do tego grona zaliczyć.