myśl - szczyt technologi budownictwa osiągnęli gdy dopiero zaczynali a potem budowali tylko gorzej? to nie jest sztuka, że artyście uda się namalować coś a potem tylko płótno brudzi. to nie jest tylko wiedza jak zbudować, to jest logistyka na tak olbrzymią skalę że bez dobrej organizacji i ludzi którzy potrafili by poprowadzić taki projekt, wyuczonej na błędach nie ma mowy.
bagatelizujecie skalę tego przedsięwzięcia.
powtórzę, nie twierdzę że to kosmici, szczerze mówiąc uważam to za głupie. ale porównując sytuację do agd z NRD ja porównam to do siedziby Apple i siedziby dowolnego plemienia z amazonii. żyjemy na jednej planecie, w tak totalnie różnych środowiskach i na tak skrajnie różnych poziomach rozwoju. gdyby indianie z amazonii mieli osiągnąć poziom siedziby appla bez pomocy z zewnątrz ile czasu by im to zajęło? ile czasu zajęłoby im odkrywanie od nowa tego czego europejczycy nauczyli się setki lat temu np prawa grawitacji? otwórz się na to co widać bo dzisiaj, w tej chwili kilka mld ludzi nigdy nie osiągnie poziomu edukacji, posiadania tego które my znamy.
możliwe jest życie na jednej planecie i jedynym osiągnięciem inżynierskim jest budowa domu z patyków i liści... z drugiej strony budynki ze stali i szkła.
dlatego uważam że egipcjanie nie zbudowali tych czterech piramid, które mają wszelkie znamiona techniki i wiedzy która była potrzebna do budowy której oni nie mieli. ich piramidy w najlepszym razie były schodkowe albo łamane, wszystkie inne były crapem. uważam że egipcjanie mieli szczęście mieszkać na terenie na którym piramidy już stały, były ich przez zasiedlenie...
O.D.A.L.