W sumie to można dać jeszcze Dark Souls. Tyle, że From Software raczej na Gothicach się nie wzorowało, ale DkS posiada właśnie taki mroczny, gotycki klimat. Jak gram w pierwszego Dark Soulsa to mam czasami odczucia podobne do tych jak podczas eksploracji jakichś ruin, świątyń, jaskiń w Gothicach. Oprócz tego podobnie trafiamy w jakieś niegościnne miejsce, nie wiemy za bardzo o co chodzi i uczymy się na własnych błędach. Poza tym każdego przeciwnika warto traktować z szacunkiem, bo nawet najsłabszy może nas pokonać jeśli nie skupimy się na walce. Zarówno w Gothicach, jak i Soulsach warto też sobie przeciwników sprowadzać pojedynczo.