Słyszeliście o Banished albo graliście? Ostatnio szukałem czegoś ciekawego do pogrania, trafiłem na to, a że całość waży około 100 MB, to załatwiłem sobie kopię zapasową. Gra okazała się prosta jeśli chodzi o mechanikę i zasady, ale trudna, jeśli chodzi o wcielenie ich w życie

Dodatkowo jest cholernie uzależniająca, więc zdarzało się, że siedzieliśmy obok siebie z dziewczyną (która podłapała ode mnie bakcyla) i przez parę godzin napieprzaliśmy na osobnych komputerach zamiast się sobą zająć xD
Banished to hardkorowy RTS - symulator średniowiecznej wioski, stworzony przez zaledwie jednego człowieka - koleś chyba jest w dodatku Polakiem. Nasi ludzie zostali zbanowani (
banished) ze swojego miasta i mając tylko mały wóz z jedzeniem, opałem i narzędziami, próbują szczęścia w nowej okolicy. Trzeba więc im zapewnić żywność, dach nad głową, ciepełko (ubrania i opał) oraz narzędzia do pracy. Wydaje się to proste, ale jeśli gra się na trudnym poziomie, do tego z trudnymi warunkami klimatycznymi - to jest to spore wyzwanie. Gra nie ma konkretnego celu ani - co odróżnia ją od większości innych RTSów - nie ma tam żadnych wrogów. Nie zbroimy się więc ani nie wyruszamy na ostateczne starcie z przeciwnikiem. Liczy się tylko rozwój i przetrwanie. Trzeba się w szczególności chronić przed takimi rzeczami jak: katastrofy naturalne (np. tornada), wczesne ataki zimy, choroby czy pasożyty na polach uprawnych.
Sporym atutem gry jest to, że sukces może zapewnić tylko zrównoważony rozwój. W wielu grach jest tak, że pewne rzeczy bardziej opłaca się robić niż inne - np. pamiętam, że w Twierdzy 2 zupełnie nie opłacało się produkować broni, dużo łatwiej było ją kupować, a produkować i sprzedawać inne rzeczy. Tutaj nie ma takiej opcji - trzeba zachować balans pomiędzy wszystkimi elementami gospodarki. Co prawda gra jest dość prosta i ilość dostępnych budynków czy zawodów nie jest aż tak zróżnicowana, ale gra wciąż się rozwija.
Gra ma także spory potencjał modderski, nawet spolszczenie funkcjonuje jako mod, który można w każdej chwili włączyć i wyłączyć. Jako że wioskę można rozwinąć całkiem szybko, to potencjalnie mody mogłyby działać na zasadzie dodania jednego nowego budynku i postawienia przed graczami wyzwania: spróbuj przetrwać na nowych zasadach. W ten sposób każdy tego typu mod mógłby dawać po parę godzin rozrywki więcej ludziom, którym normalna wersja już się znudziła.
Tutaj strona oficjalna gry:
http://www.shiningrocksoftware.com/game/Funkcjonuje także obszerne anglojęzyczne forum.
Jakby ktoś się skusił, to podawajcie swoje osiągnięcia. Mi udało się zrobić wioskę liczącą 900 osób na trudnym poziomie i w trudnym klimacie i już mi się nie chce grać, głównie dlatego że komputer powoli przestaje wyrabiać i gra coraz bardziej spowalnia xD