Habz, w tym zadaniu chodzi o to, że trzeba zabrać ze sobą Hectora i łącznie (tak mi się wydaje) czterech jego ludzi do pomocy, ale na pewno wszystkich tych strażników, którzy są obok niego i noszą lekkie zbroje. Jeśli po gadce z Hectorem idzie za tobą jedynie on i nie wszyscy wspomniani, musisz zainicjować z każdym rozmowę i z niej wyjść, wtedy ruszą tak, jak powinni. Pisałem o tym w poście na samej górze strony.
Jako, że jakiś czas temu dokładnie ograłem tego moda i pozapisywałem absolutnie wszystkie błędy, na jakie się natknąłem, pozwolę je sobie tutaj wymienić, zaznaczam jednak, że część może być z podstawki, a część mogła pojawić się dlatego, że użyłem Marvina, choć nigdy nie powodował on u mnie żadnych sensacji, więc to mało prawdopodobne.
Tak więc:
1.Przy zakupie pancerzy widzimy podane ich stare wartości ochronne, obok ceny, nie poprawione, jeśli dany pancerz ma zmienione parametry.
2.W ekwipunku jest zła kolejność ustawienia zbroi szkodnika względem innych zbroi, np. lekkiej zbroi szkodnika, po prostu średnia jest za nisko, jak na swoją klasę.
3.Bagienne ziele dla Kopaczy, to od Baala spod chaty Grahama, nie ma modelu.
4.Podawana informacja o liczbie usmażonych sztuk mięsa zawsze jest o 1 szt mniejsza, niż w rzeczywistości, ale smażymy tyle, ile mamy.
5.Można znaleźć dwa kluczyki Rączki (może to nie bug) - jeden w jego chacie, drugi na dachu, przy kominie.
6.Występuje błąd w zdaniu informującym nas o braku danej staty do możliwości użycia danego przedmiotu.
7.W 2r In Extremo się nie pojawia (a biedny Grim szaleje pod pustą sceną
)
8.Błędny opis Trzebiciela - pisze, że to broń 1r na zręczność, a to broń 2r na siłę.
9.Silas, jak zawsze, handluje z nami jedynie raz.
10.Po pojedynku z Kharimem można walczyć z Kirgo i się o tym pochwalić Scatyemu, nawet, jeśli Diego i tak wysyła nas już do Gomeza.
11.Gdy dowiemy się od Baloro o Cipherze, ten puźniej nie będzie chciał dać nam ziela (nie tego dla Caloma), mówiąc, że chce zaliczki, mimo, iż ją wcześniej dostał.
12.Część pancerzy ma nielogiczne wartości ochronne względem swoich lżejszych wersji, głównie chodzi o ochronę przed pociskami czy ogniem.
13.Nowi kupcy nie uzupełniają towarów (może to nie bug, ale rażące zaniedbanie).
14.Gdy mamy z ludźmi Quentina odbić Opuszczoną Kopalnię, ci nie idą za nami, chyba, że zainicjujemy z nimi rozmowę.
15.Nie należąc do żadnej gildii, możemy wejść do obozu Quentina, choć teoretycznie Doyl nie powinien nam na to pozwolić (też zaniedbanie, chyba).
16.Gdy Saturas uczy nas 5 kręgu magii, w jego kwestii przedostatnia jej część nie jest przetłumaczona z niemieckiego.
17.Gdy Jan w 2r mówi o zepsutej maszynie, słyszymy "zepsuł się nam nasz rozdrabniacz", a pisze "nasza młockarnia" (gub G1).
18.W pierwszym dialogu z Guyem w karczmie w NO jest literówka, pisze "do pracy kopalni".
19.W starym dzienniku, mówiącym o Urizielu, na kartkach po lewej zamiast polskiego słowa "dzień" jest niemieckie.
20.Na spotkaniu przyjaciół w 6r Milten ma na plecach Uriziela, tego, którego wtedy my mamy w ekwipunku.
21.Diego cały czas ma łuk ze starym modelem, mimo, iż wszystkie pozostałe mają nowe.
22.Riv z karczmy z NO nie handluje z nami jedzeniem, jak obiecuje wcześniej (znowu zaniedbanie).
23.Gdy w 6r o Cor Angarze opowiada nam Lester, jest tam gdzieś błąd w pisowni - brakuje słowa "nie".
24.Notatka w dzienniku, w Info.Og. , którą dostajemy po rozmowie z Gor Bobą w świątyni Śniącego, ma nieprzetłumaczony tytuł.
Puki co to tyle, oczywiście z daleka widać, że część bugów jest z klasycznego G1, ale warto, by zostały poprawione.