No i w końcu udało mi się pograć i solidnie moda przetestować. Skończyłbym szybciej, ale w międzyczasie rozłożyła mnie choroba i wszystko się wydłużyło. Co do moda to generalnie jest bez jakiś większych bugów, głównym problemem jak dla mnie w odtworzonych miejscach była pustka jeśli chodzi o content typu roślinki/znajdźki. Co do designu lokacji to nie mam zarzutów.
No ale po kolei:
- Lochy pod zamkiem. Świetnie, że są, ale czemu takie puste? Żadnych itemów, roślinek, nic co sprawiałoby, że warto tam na dół schodzić. Dodałbym w zbrojowni parę egzemplarzy broni, w tym jedną trochę lepszą (można podpatrzeć co tam było w G1) oraz zamknął drzwi (do zbrojowni) na klucz, bądź na wytrych. Otworzyłbym też klapę prowadzącą do lochów z drugiej strony (tam koło brutusa). W lochach możnaby dodać parę szkieletów.
- Teren przed starą kopalnią - całkowity brak roślinek/znajdziek. Jest tam także młocarnia, której fragment jest nieoteksturowany.
- Płaskowyż przy zawalonej kopalni - całkowity brak roślinek/znajdziek
- Podziemia wieży mgieł - również jak wyżej: 0 itemów
- Klasztor zmiennokształtnych - w tunelu pod przejściem do klasztoru jest pusta skrzynia. Na terenie klasztoru na tych półkach skalnych na samej górze chyba była skrzynka. Tutaj brak, szkoda bo wspinanie się tam jest teraz pozbawione sensu. Poza tym nie można dostać się na teren klasztoru, gdyż brak czaru przemiany chrząszcza. A nawet jeśli się jakoś dostaniemy to kołowrót i tak nie otworzy bramy.
- Obóz Quentina - brak roślinek/znajdziek (być może zamiast tych zębaczy warto by dodać tam bandytów? To tak dla odmiany;p)
- Kanion trolla - brak roślinek/znajdziek
- Lej przed nową kopalnią - wszystkie skrzynki w chatkach są puste (mimo, że skrzynie są pozamykane), poza tym liczyłem, że znajdę w którejś chatce łóżko... nie było nigdzie
- Przesmyk prowadzący od nowego obozu do nowej kopalni - także pustka jeśli chodzi o roślinki/znajdźki. Na placyku jest kilka kretoszczurów. Sugeruję umieścić tam stado brzytwiaków - były tam gdy odbijaliśmy kopalnię z Gornem w G1. Zawsze to jakaś miła odmiana;p
- Zatopiona wieża xardasa - na górze przy wejściu jest skrzynia do której nie można się dostać, w środku natomiast skrzynie są puste (to niby zrozumiałe bo w G1 je opróżniliśmy ale coś by tam można było wsadzić) + tradycyjnie pustka jeśli chodzi o roślinki;p
- Miasto orków - puste skrzynki, w podziemiach są kraty przez które można przejść +brak roślinek
- Teren przed cmentarzem orków jest całkiem pusty ani mobów ani roślinek (o ile pamiętam to były tam kąsacze w 1, można by zatem ponownie je tam umieścić).
- wrak statku na plaży - też pusty i smutny, jakiś item by się tam przydał.
- 2 jaskinie przed obozem na bagnie - puste jesli chodzi o znajdźki/roślinki, aż się prosi by coś tam wsadzić;p
- obóz na bagnie jak i same bagna są pieęne:) znalazłem nawet skrzynki, które nie były puste;p
- lasek za palisadą też piękny:) no i są w nim roślinki (hurra!)
Pozostałe uwagi:
- trzeba zrobić linie na morzu, wokół GD, która tak jak w khorinis pierw wyświetla ostrzeżenie, a później uruchamia filmik z pożarciem beziego przez potwory morskie.
- nie wiem czy to ja coś skopałem, bo grałem też z modem the Winter, ale zdarzały mi się niemieckie dialogi / nazwy npc-ów, niemieckie wpisy w dzienniku. Gdy potem grałem już na czystym Wastelandzie było tego o wiele mniej, ale też się zdarzało.
- nie wiem jak było przedtem, ale teraz palisada jest trochę dziurawa. Tzn. idzie ją przekroczyć w kilku miejscach i o ile dla mnie to błahostka to jednak może to rodzić problemy potencjalnym twórcom modów, którzy zechcą wykorzystać Wasteland do swoich modyfikacji.
Ode mnie na razie tyle, jeśli coś sobie przypomnę to dopiszę. W moda grało się świetnie:)