hmm, doradzacie mu to piwo, a dzięki niemu jedyne co to nie będzie mu się chciało z rana jeść, jak i mi, ja wstaje idę do szkoły lub na praktyki i tak do 16/17 niema mnie w domu, wrócę do domu, robię obiad, jem, i na kolacje też już nie mam ochoty, a na piwo zawsze jest ochota, no czyli może i dobra rada z piwem, jednak musiałbyś pić minimum 5 dziennie, żeby przetrwać jedząc praktycznie tylko obiady